Temat: dziewczyny ktorym zatrzymal sie okres przez odchudzanie

Ktorej z Was zatrzymal sie okres przez odchudzanie??po ilu wam wracal,czy bralyscie jakies leki.Bylam u ginekologa powiedziala ze zaburzylam sobie calkiem przez odchudzanie przepisala luteine na 5 dni ale powiedziala ze wątpi ze po tym wroci ale mozemy sprobowac.Narazie zielam jedna tabletke i nic.Martwie sie bardzo :(;(;(.Ile mam czekac az wroci??Pierwsze moje odchudzanei schudlam podobam sie sobie ale tera zaczynam zalowac ;(
Ja powinnam dostać we wtorek, na razie spokojnie czekam..
oj, po tych wszystkich postach aż sie przestraszyłam co może mnie czekać. Mam nadzieje że ze mna tak nie będzie. Po jakim czasie odchudzania jest możliwe zatrzymanie się okresu?
to znaczy że jeżeli zaczęłam się odchudzać to istnieje duże prawdopodobieństwo że zatrzyma mi się okres lub/i rozreguluje? to co ja mam zrobić żeby do tego nie doszło? Po moich problemach z poprzednim odchudzaniem boję się strasznie ale naprawdę chcę i potrzebuję tego odchudzania więc co ja mam zrobić żeby nie mieć problemów ?
mi sie tak stalo bo schudlam za szybko 13kg i nie mam go od 2 miesiecy nie wiem teraz chyba zaluje ze sie odchudzalam uwazajcie z tym odchudzaniem :(
Jak pisałam wcześniej, żeby wszystko było ok, trzeba dostarczyć organizmowi nie mniej niż 1300kcal. Osoby, które zaczynają się odchudzać, ładnie będą chudły na takiej ilości kcal.
Ja byłam na diecie wysokoproteinowej przez 2 tygodnie, potem zaczęłam stopniowo wracać do mojego zwykłego jadłospisu ok 1, 2 tyg... ogólnie schudłam z 64kg do 58kg czyli 6 kg przy wzroście 172cm. Na początku zatrzymał mi się okres na 50 dni, pomyślałm sobie "przesilenie jesienne czy cos takiego" potem pojawił się normalnie i ostatni raz dostałam 30 grudnia.  Potem było trochę nieprzyjemnie bo nie miałam przez prawie 4 miesiące (tym razem myslałam że to przesilenie wiosenne) no ale zdecydowałam się iść do ginekologa no i przepisał mi zastrzyki domięśniowe (czyt.w pupe:)) przez 3 dni, okres pojawił mi się po dokładnie tygodniu, a ściślej mowiąc dzisiaj:) i dlatego jestem dosyć szczęśliwa.\

Tak tylko się zastanawiam... czy 58kg do wzrostu 172cm to naprawde na tyle mało żeby mógł zatrzymać się cykl?
Masz niedowagę, więc możliwe iż mało tkanki tłuszczowej. To jest powód takiego stanu.

powinnam dostać 5 dni temu a jeszcze nie mam i zaczynam się martwić :/

zaczęłam się idiotycznie odchudzać 4 lata temu z normalnej dla mnie wagi do dolnej granicy BMI (-5 kg w sumie). okres zatrzymał się po jakichś 2 miesiącach jedzenia 700-1300 kcal, później miałam kompulsy, więc jadłam albo ubogo (700-1000) albo się przeżerałam. okresu nie miałam w sumie przez 1,5 roku, bałam się iść do gina... a gdy w końcu zdobyłam się na odwagę, wszystko wróciło, jakby nigdy nic! co temu towarzyszyło? przytyłam z powrotem te 5 kilo (później kolejne 5 ^^), jadłam "normalniej" i bardziej tłusto. przez pierwsze dwa cykle było to niewielkie plamienie, z czasem się unormowało i już od ponad trzech lat miesiączkuję regularnie sama z siebie. Niestety nie wiem, czy przy okazji nie zrobiłam sobie trwałej krzywdy np. w postaci bezpłodności.

Mnie też się zatrzymał okres przez to, że bardzo skąpo jadłam przez ok. miesiąc. Teraz zwiększyłam jedzenie do 1400 kcal i od miesiąca staram się odżywiać wartościowo. Czy możliwe jest by okres sam powrócił przez zmianę nawyków? A może powinnam jeszcze zwiększyć kcal? Chciałabym uniknąć wizyty u ginekologa i tabletek(to prawda, że się od nich tyje?). 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.