- Dołączył: 2011-11-28
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 59
9 lutego 2012, 22:50
Zastanawiam się, czy jest coś, czym mogę najadać się aż do bólu i być pewna, że nie grozi mi to wzrostem wagi? Wiem, że świeże ogórki składają się w około 90% z wody, a kilogram ogórków to tylko160 kcal. Wiem, że arbuzy to też w większości woda, ale te znów zawierają sporo cukrów - jak to owoce.Więc jedno już mamy, znacie jakieś inne produkty o podobnych właściwościach?
- Dołączył: 2011-12-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1331
9 lutego 2012, 23:08
Cukinia i seler naciowy :).
- Dołączył: 2011-11-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 887
9 lutego 2012, 23:17
buraki mają dużo cukru ale za to jak wymiatają ;) ja ładuję jeszcze cukinię i szpinak :)
Edytowany przez Luna999 9 lutego 2012, 23:18
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 10855
9 lutego 2012, 23:17
ja potrafie siąsc zjeśc 1 kg marchewek na raz a słoik ogórków to pestka........
tak samo kalafior kupie caly ugotuje i ja zjem cały duży na raz sama
- Dołączył: 2011-11-28
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 59
9 lutego 2012, 23:19
Świetnie, kocham szpinak, kocham marchewki i bardzo lubię cukinię, tylko trzeba ja umieć jakoś dobrze zrobić...
- Dołączył: 2012-02-07
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 118
10 lutego 2012, 00:00
Ja jestem przekonania,że w nadmiarze wszystko szkodzi.
10 lutego 2012, 11:57
nic nie można jeść do woli.Wszystko ma jakieś kalorie, i jak ię za dużo uzbiera o się przytyje.
- Dołączył: 2010-09-03
- Miasto: Tuż Zza Rogu
- Liczba postów: 1263
10 lutego 2012, 12:58
Najadając się do bólu, rozepchasz sobie żołądek i wpadniesz w błędne koło podjadania.
Może tylko smakuj :)
- Dołączył: 2012-01-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2902
10 lutego 2012, 16:10
Zgadzam się z wypowiedziami dziewczyn, które sugerują umiar we wszystkim - nawet w zdrowych produktach, bo co to za biznes zapchać się kilogramem sałaty albo ogórków?