- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 893
7 lutego 2012, 16:31
Odkąd rozpoczełam dietę czyli 1 lutego cały czas mnie boli głowa. Czy to normalne? Wczesniej jadłam dużo słodyczy i nieregularnie i nigdy głowa mnie nie bolała ;/ To już nie pierwszy raz , od dawna tak mam że jak jestem na diecie to mnie głowa boli. Podam przykładowy jadłospis i oceńcie prosze, ćwicze 2 godziny dziennie: godzine hula hop i godz rowerek stacjonarny.
Śniadanie: 2 garści musli i prawie 2 szklanki mleka akurat 0%, bo innego niemam w domu
2 śniadanie: mały jogurt naturalny z mandarynka+ średnia pomarańcz, banan i garść orzechów
Obiad: pierś z kurczaka smażona na oliwie, brokuły z jogurtem nat i czosnkiem, surówka
Kolacja: planuje mały serek wiejski z rzodkiewką i szczypiorkiem i 2 jajka sadzone
podwieczorku nie bedzie, bo pozno wstalam, posilki jem co 3 godziny.
w ciagu dnia pije 2 litry wody
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 893
7 lutego 2012, 17:02
dawno nie byłam na diecie dluzej niz tydzien , wiec nie wiem czy mi to przechodzi ;D mam nadzieje, ze niedługo mnie przestanie bolec.
dzieki za odp!
7 lutego 2012, 17:05
ból głowy minie, to efekt odstawienia złych węgli :)
7 lutego 2012, 17:26
Może być przez odstawienie cukru, bo uzależnia.Na pewno nie za mało kalorii bo widzę, że ich sporo.