- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4096
17 stycznia 2012, 09:07
Tak z ciekawoscia jak czasto jecie Fast foody ? Ile razy na tydzien , lub na miesiac ? Co jecie konkretnie i gdzie ?


- Dołączył: 2012-01-05
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1296
17 stycznia 2012, 09:56
Takie domowej roboty to raz na jakiś czas raczej rzadko, fast foody z Maca czy KFC w ogóle...
- Dołączył: 2011-02-11
- Miasto:
- Liczba postów: 3345
17 stycznia 2012, 09:59
.
Edytowany przez naturminianum 19 lutego 2013, 15:38
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 4421
17 stycznia 2012, 10:01
ja tylko pizzę
choć ostatnio robię sama
kebaby też robię sama
do sieciówek typu Mc i KFC nie zaglądam
ja też więcej niż 2 trójkąty nie jestem w stanie zjeść :)
ale to chyba dobrze
Edytowany przez olgafigmat 17 stycznia 2012, 10:03
- Dołączył: 2011-11-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2574
17 stycznia 2012, 10:06
W ogóle nie jem, ale jak miałam ciężkie jazdy psychiczne, zamawiałam nawet codziennie pizzę. Teraz (od ok. 3 miesięcy) tylko od czasu do czasu zjem obiad w Rewersie jak za długo siedzę w BUWie...
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto:
- Liczba postów: 1383
17 stycznia 2012, 10:07
często zdarzają się takie dni , że codziennie.
nie tyję
najczęściej kfc i big boksa.. albo w mc też jakiś zestaw z dużą kanapką
wszystkiego sobie odmówię ale nie fast fooda.
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5060
17 stycznia 2012, 10:08
moze 2 czy 3 razy w roku mi sie zdarzy.
17 stycznia 2012, 10:09
Jak jestem na diecie to wcale !
A tak to raz w miesiącu wpadamy z Mężem do KFC na skrzydełka :P I w domu frytki robię.
- Dołączył: 2009-08-16
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 675
17 stycznia 2012, 10:10
Ja praktycznie nie jjem i nie ciągnie mnie do nich. Wole zamiast tego zamówić sałatkę :)
Jeśli już to pizza, ale to od okazji, ze znajomymi (pewnie raz na 1,5-2 miesiące lub rzadziej).
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1670
17 stycznia 2012, 10:10
Subway też liczymy? No to będzie ze 2 razy na miesiąc kanapka z indykiem w Subie albo sałatka, w Macu kawa albo cola light w puszce; a raz na ruski rok kawałek pizzy, albo hotdog ze stacji benzynowej (ale z największym obrzydzeniem).
17 stycznia 2012, 10:12
Rzadko.Jeśli jem to zazwyczaj wycieczki, gdzie skręcają tylko do mc.I tak zazwyczaj biorę jakąś kanapkę i sałatkę tam.
Albo na urodziny moich przyjaciólek.Mamy taką tradycję, że zawsze we trójkę idziemy na pizzę, zawsze do tej samej pizzeri i przeze mnie nie chcę tego pusć, bo fajne to ;)