- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 stycznia 2012, 15:20
Hej! kilka dni przed okresem mam straszne napady na jedzenie a zwłaszcza słodycze i fastfoody:( potrafie zjesc nieraz takie ilosci ze masakra... coprawda nie tyję od tego jak narazie ale niechce sie tak objadac... czy wy tez tak macie? jesli tak to tyjecie? a moze macie jakies sposoby na to? jesli tak to piszcie:)
Np przedwczoraj zjadłam przez cały dzień:
płatki musli z jogurtem natur
szklanka soku z kartonu marchwiowego
jabłko
2 średnie krokiety z mięsem
kinder bueno
czekolada cała wedel mleczna
2 zapiekanki z chleba z maslem,zoltym serem i ketchupem
2 kawałki piernika
2 kanapki z serem i szynką i maslem
kanapka z parówką i ketchupem
Strasznie duzo prawda? zastanawiam sie czy ktos tez tak ma czy tylko ja:(