- Dołączył: 2011-12-01
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 510
4 stycznia 2012, 16:58
Pewnie temat ten był już poruszany, ale nie znalazłam konkretnej odpowiedzi poza śliwkami i activią... Jem po kolacji od 4 dni troszke activi i ze 2 sliwki suszone..na śniadania dodaje do wody siemie lniane i NIC... Do tego pije Colon C Nawet próbowałam dnia owsiankowego żeby mnie szczyściło.. Mało tego mam diete bardzo bogatą w owoce i warzywa.. czasem jem po 3 jabłka.. pije sok z marchwi! Miała tak któraś z was?! Fakt jadłam kawałek czekolady ale to było w sylwestra i każdy normalny człowiek juz by o tym nie pamietał, a mnie nadal męczy, waga stoi mimo ze nie przekraczam 900kcal dziennie....ratujcie!
4 stycznia 2012, 17:13
akurat sok z marchwi napewno nie pomoże bo właśnie marchew zatwardza
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: The End Of The World
- Liczba postów: 4420
4 stycznia 2012, 17:15
Jak już nic nie pomaga to trzeba sięgnąć po senes. No chyba, że za mało jesz i po prostu nie masz czym się wypróżniać. 900 kcal to mało.
- Dołączył: 2008-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4317
4 stycznia 2012, 17:15
Zapoznaj się proszę z
Regulamin forum i dostosuj nazwę tematu do pkt 5
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
4 stycznia 2012, 17:16
jak jesz tak, jak piszesz w pamiętniku, to powodzenia....
Śniadanie:
Jabłko [60kcal]
II Śniadanie:
sucharek beskidzki cienko posmarowany Benecolem [70kcal]
Obiad:
2 talerze zupy pieczarkowej z małym kawałkiem gotowanego kurczaka [250kcal]
Kolacja:
kawałek ananasa [100kcal]
2 pierogi ruskie [180kcal]
Przekąska:
activia naturalna [100kcal]
ok.800 kcal
- Dołączył: 2011-12-01
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 510
4 stycznia 2012, 17:17
niby mało ale ja normalnie jem ok 1000-1300kcal, poza tym kurcze przez tydzien [bo mniej wiecej tyle czasu nie odwiedzałam wc] to by sie chyba nazbierało..nie mam diety wodnej czy koktajlowej..;/]
4 stycznia 2012, 17:19
czym się chesz wykupciać? Jak nie zaczniesz racjonalnie się odżywiać to nie będzie kupy. Ja biorę uglix i puszcza. tylko ze ja jem wiecej niz ty i moge uformowac co nie co
- Dołączył: 2010-02-08
- Miasto: Dębica
- Liczba postów: 9
4 stycznia 2012, 17:20
dla mnie najlepsze jest siemie lniane, otreby i zarodki pszenne. Dodawaj do jogurtow, albo nawet do zup lyzeczke dziennie i pomoze. Lub pij siemie: jesli lubisz zielona herbate to nasyp z 2 lyzeczki siemienia lnianego zalej wrzatkiem i dosyp po chwili herbate zielona, smak nie przeszkadza a to pomaga w codziennym chodzeniu do toalety ;)
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3944
4 stycznia 2012, 17:22
woda woda i jakas maslanka moze Cie ruszy.
- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Tam Gdzie Ty
- Liczba postów: 2092
4 stycznia 2012, 17:25
Polecam Siemie Lniane!!! Naprawde pomaga!!!