24 grudnia 2011, 20:30
hej;) jako że u mnie już po Wigilii a ciekawość mnie troszkę zżera to spytam;) jak wyglądało wasze menu na samą tylko kolację wigilijną?:) ja przyznam się, że dań zjadłam mało, ale za to dałam se luz ze słodyczami
![]()
taki delikatny luz
![]()
zjadłam tak: barszcz z 3 uszkami, 1 pieróg, łyżka kapusty z grzybami, łyżka klusek z makiem.. poza tym kawałek makowca, 4 rogaliki z marmoladą (kocham je <3) oraz princessę kokosową małą z paczki;) jestem zadowolona nie zjadłam za dużo ani za mało tak w sam raz a pojadłam co chciałam - słodkie;p a wy piszcie jak wyglądało menu i czy uważacie, że poległyście/polegliście czy nie
![]()
no i Wesołych Świąt
24 grudnia 2011, 20:53
Ja się czuję mega pełna;/
kilka pierogów z jabłkami (były pyszne!)
jeden kawałek ciasta
3 małe kawałki ryby pieczonej, ale na prawdę małe
- Dołączył: 2009-05-27
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 11725
24 grudnia 2011, 21:04
u mnie bylo tak:
8xuszka z barszczem ( to byly razem 2 porcje )
2szt pierogow
porcja lososia pieczonego
kawalek dorsza ( w panierce)
kawalek ryby po grecku
lyzka bigosu
lyzka salatki jarzynowej
i to wszystko na 2 wigiliach...
myslalam ze bedzie gorzej
jutro pewnie nie bedzie lepiej bo musimy isc na 3 obiady !! wsciekli sie ...
24 grudnia 2011, 21:08
a ja jestem z siebie dumna, bo zjadłam stosunkowo mało (jak na mnie^^):
-2 ziemniaki
-5 łyżek kapusty z grochem
-szklanka barszczyku czerwonego Gorący Kubek
- Dołączył: 2011-11-27
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 814
24 grudnia 2011, 21:10
WoW ale pyszności ;))
Ja zjadłam :
-małą miseczkę kapusty z grzybami
-kotlecika z pstrąga (bez jajka, same mięsko rybki)
Obawiam się, że to może być za dużo ;/
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
24 grudnia 2011, 21:13
barszcz z uszkami ( 4 uszka)
1 śledź w oleju
2 pierogi
2 łyżki kapusta z grzybami
1 kawałek karpia w panierce
pół kromki chleba
1/2 krokieta
sernik 1, ciasta budyniowe 2,makowiec 1
wino czerwone dwa kieliszki 250 ml
kompot z suszu dużo
:)
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
24 grudnia 2011, 21:13
ojej, co kraj to obyczaj - jakie róznorodne moga być wigilijne potrawy!
Kolacja:
- talerz barszczu, z 8 uszek z kapustą i grzybami
- około 5 pierogów smażonych
- 2 spore porcje sałatki (bez ryby, ale z majonezem, na słodko)
- dwa kawałki ciasta "kopiec kreta"
- herbata z łyżeczką cukru
a oprócz tego w ciągu dnia:
- kawa z mlekiem, herbata z cukrem
- 6 smażonych pierogów
- syrop z puszki ananasów
Ile to wszytsko razem ma kalorii na oko?
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 695
24 grudnia 2011, 21:19
a moja kolacja wyglądała tak . :
- 2 pierogi smażone
- 1/4 porcji sałatki jarzynowej normalnej
- 2 małe kawałki karpia ( jeden kawałek z panierką a drugi bez) , ten kawałek to wymiar 4 cm na 4 cm tak na oko . ;d
Myślę, że zdecydowanie nie jest to dużo . !. Liczę, że kolacja miała 600 kcal. nie wiem czy dobrze. ;d
24 grudnia 2011, 21:22
barszcz z trzema uszkami
1 pieróg
1 mały pasztecik
2 kawałki tortu sachera (pozwoliłam sobie na dokładkę, bo to tort robiony przeze mnie raz do roku z okazji moich urodzin)
24 grudnia 2011, 21:24
Ja wróciłam głodna z dwóch kolacji wigilijnych ;)) Zjadłam kawałek "ryby po grecku" bez ryby, czyli kotlet sojowy z marchewką, pietruszką itp. (no wiecie), po łyżce dwóch bigosów (z grzeczności), 7 uszek z barszczem (na jednej "kolacji" o 16 trzy, na drugiej ok. 18:30 cztery), kawałek tortu (urodzinowy mojej siostry) i kawałek piernika. Rano zjadłam kromkę chleba z twarogiem i tyle... W domu zjadłam jeszcze dwa ciasteczka. Do tego pół lampki czerwonego wina i morze kompotu z suszu, który najbardziej działa na moje sumienie... Zaraz zjem coś normalnego, bo jestem normalnie głodna, nienawidzę dań wigilijnych i świątecznych...