- Dołączył: 2008-03-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2022
1 grudnia 2011, 22:10
Wczoraj pierwszy raz jadłam kotlety sojowe. Staram się nie jeść smażonego, więc jedynie je ugotowałam w bulionie. Efekt: Okropny smak papieru zmieszanego z czymś o konsystencji schabowego :/. Moje pytanie brzmi: Czy macie jakieś fajne sposoby na to jak podawać kotlety sojowe żeby były smaczne?
Z góry dziękuję za odpowiedzi:)
- Dołączył: 2011-03-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4247
1 grudnia 2011, 22:12
ja tam smażę i żyję. lubię kotlety sojowe. smażone.
1 grudnia 2011, 22:13
jadłaś Kotlety sojowe ala schabowe (SANTE) ? a jak nie to są sojowe z diety dukana
Składniki:
* 1 szklanka ziarna soi
* 2 ząbki czasnku
* 2 średnie ziemniaki
* 1 cebula
* olej
* sos sojowy
* sól, pieprz
* kminek
* majeranek
* bazylia
* otręby przenne
* 1 jajko
Przygotowanie:
Soję wypłukać , a następnie namoczyć na 8-12 godzin. Odcedzic i ugotować w świeżej wodzie do miękkości.
Odcedzic i zmielić wraz z ugotowanymi ziemniakami.
Dołożyc drobno posiekaną i podduszoną na oleju cebulę, jajko, jak również sól i przyprawy.
Gdyby masa była za rzadka, dodać trochę zarodków lub otrąb pszennych.
Formowac nieduże kotleciki, a później obtaczać w otrębach.Smażyć też na gorącym oleju.
Edytowany przez ostr4 1 grudnia 2011, 22:12
- Dołączył: 2008-03-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2022
1 grudnia 2011, 22:16
Nie wiem czy Sante :D ale takie właśnie na gorącą wodę i potem do smażenia w panierce :).
1 grudnia 2011, 22:20
masz racje nie są one dobre..nie przepadam za kotletami sojowymi smażonymi/ gotowanym/ robionymi w jaki kolwiek sposób. więc ci nie pomogę.
- Dołączył: 2011-02-08
- Miasto: York
- Liczba postów: 1694
1 grudnia 2011, 22:26
bo to trzeba godowac w bulionie warzywnym, wtedy mają smak. Ja moge jesc nawet takie, bez panierki.
A jak nie chcesz smazyc to rob w warzywach tak jak rybe po grecku (kotlety zamiast ryby), ja tak robie na Wigilię
- Dołączył: 2011-07-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 481
1 grudnia 2011, 22:26
Można je usmażyć bez panierki, tylko obtoczone mąką. Przypraw solidnie np. przyprawą do kotletów mielonych. Jeśli będziesz kontrolować ilość oleju na patelni, to nawet smażone nie będą aż tak bardzo kaloryczne ;)
- Dołączył: 2008-03-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2022
1 grudnia 2011, 22:28
no właśnie gotowałam w bulionie warzywnym i były nie dobre:( Może za krótko? Choć tyle czasu gotowałam ile było podane na opakowaniu. Może następnym razem bardziej je przyprawię:).
- Dołączył: 2008-03-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2022
1 grudnia 2011, 22:28
Ok to następnym razem spróbuję smażonych, może będą lepsze :D
1 grudnia 2011, 22:44
Rób tak jak ktoś Ci wyżej radził, a la ryba po grecku - dla mnie tylko wtedy są jadalne, ewentualnie w bardzo pikantnej panierce i z serem żółtym, ale to średnio dietetyczne jedzenie ;)
Link do przepisu:
KLIK
Edytowany przez carowna 1 grudnia 2011, 22:49