Temat: jak powstrzymać się od jedzenia słodyczy ?

jak powstrzymać się od jedzenia słodyczy ?  a najgorszym moim wrogiem jest czekolada mleczna. potrafię zjeść całą w niecałe 5 minut.. jakaś masakra.. może macie jakieś sposoby aby jej nie zjeść ? nie wiem może myślicie o czymś ''będziesz gruba nie jedz tego'' albo cos innego..coś co was motywuje, bo juz sobie nie daję rady z czekoladą.. i 2 moje pytanie :  czy w jakiś dzien tygodnia pozwalacie sobie na małe co nieco ? ;> 
Pasek wagi
Żeby ograniczyć apetyt na czekoladę, wystarczy przerzucić się na czekolade gorzką o bardzo dużej zawartości kakao. Polecam Wawel 90%, albo teraz w promocji w Lidlu jest jakaś ekwadorska czy kolumbijska w tabliczkach 125 gram o zawartości kakao 91%. Im więcej tym lepiej. Ja w ten sposób się odzwyczaiłem od mlecznej całkowicie, bo gorzkiej nie byłem w stanie zjeść na raz, a teraz to mi wystarczy co drugi dzień kilka kostek. No a jeśli to nie pomoże to spróbuj jeszcze zamiast czekolady orzechy laskowe albo włoskie, ale w łupinach, a nie "gotowce" ;)
> Żeby ograniczyć apetyt na czekoladę, wystarczy
> przerzucić się na czekolade gorzką o bardzo dużej
> zawartości kakao. Polecam Wawel 90%, albo teraz w
> promocji w Lidlu jest jakaś ekwadorska czy
> kolumbijska w tabliczkach 125 gram o zawartości
> kakao 91%. Im więcej tym lepiej. Ja w ten sposób
> się odzwyczaiłem od mlecznej całkowicie, bo
> gorzkiej nie byłem w stanie zjeść na raz, a teraz
> to mi wystarczy co drugi dzień kilka kostek. No a
> jeśli to nie pomoże to spróbuj jeszcze zamiast
> czekolady orzechy laskowe albo włoskie, ale w
> łupinach, a nie "gotowce" ;)



oo to jest dobre ;D! ale jak nie pomoże to będę czegoś innego próbować.. ale podawajcie jeszcze jakieś wasze sposoby ;) i może mi ktos powiedzieć co to jest SB ? tak jak mż ? 
Pasek wagi
sb czyli south beach dieta plaż południowych xD
Pasek wagi
hmm silna wola nic wiecej nie umiem poradzic, w zeszlym roku udalo mi sie wytrzymac pol roku bez słodycze kompletnie zero ale sie bardzo zazielam, teraz jadam pasek czekolady tygodniowo. Ewentualnie mozesz zastapic slodycze dzemem,  miodem , rodzynkami...
dżemy, miód i rodzynki >> nie lubię.. ;/ u mnie jeste właśnie ten problem ze nie mam na co zamienić.. 
Pasek wagi
jeść słodycze, ale z umiarem. ;)
jeśli tak bardzo lubisz słodkie nie eliminuj ich wcale pozwól sobie raz dwa razy ww tygodniu na taką przyjemność ale do godzinny 12 bo wtedy organizm pracuje na największych obrotach;) Nie wiem czy są jeszcze takie małe czekolady ... Albo filiżanka gorącej czekolady bo jak sobie odmówisz ich całkiem to po jakimś czasie się rzucisz na słodkie.....
Ja uwielbiam wszystko co czekoladowe...
> jeśli tak bardzo lubisz słodkie nie eliminuj ich
> wcale pozwól sobie raz dwa razy ww tygodniu na
> taką przyjemność ale do godzinny 12 bo wtedy
> organizm pracuje na największych obrotach;) Nie
> wiem czy są jeszcze takie małe czekolady ... Albo
> filiżanka gorącej czekolady bo jak sobie odmówisz
> ich całkiem to po jakimś czasie się rzucisz na
> słodkie.....

Jestem tego samego zdania, kiedyś ubzdurałam sobie bez sensu, że nie będę jeść chleba, a po jakimś czasie rzuciłam się i wciągnęłam na raz pół bochenka Dlatego teraz proponuje wszystko, ale z umiarem
A w razie nagłego napadu może jakiś owoc?

Jak ograniczysz w diecie cukry proste i produkty przetworzone, to chec na slodycze sama przejdzie bez wiekszego wysilku. Ja czasem dla testu zagladam do dzialu cukierniczego i nic w nim juz na mnie nie robi wrazenia. Pomimo tego, jak jestem u kogos to moge zjesc cos slodkiego i nie mam pozniej od tego napadow.

Zastepowanie slodyczy owocami to kiepski sposob, przeciez to jest to samo i efekty podobne. Jak ktos ma ochote na cukierka, to niech zje cukierka zamiast banana.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.