Temat: Płatki z mlekiem

Polecacie jakieś płatki, które by się nadawały na diecie i były w miarę smaczne??

> mozesz sie smiac, tylko nie wiem z czego. przeciez
> odchudzanie to nie wciaganie maca,5kg lodow, 30
> pizz, i zapijanie tego 20 l coli, tylko trzeba
> jednak ograniczyc kalorie. owsianka, kanapki,
> obiad z kuraka i ryzu + kolacja bialkowa to
> strasznie duzo jedzenia.dzisiaj zjadlam 4 tekturki
> (80 kcal) z chuda wedlinka, serek wiejski
> light(125 kcal) ze szczypiorkiem i rzodkiewka2
> podwojne kanapki  w szkole (chleb wyszedl 300
> kcal) z wedlina + salatka ze sklepu coleslaw  ok
> 260 g (na 2 porcje zjadlam)mam jeszcze zupe i zjem
> jakis owoc czy to wyniszczanie sie? no bez
> przesady

 

ja na tych ogromnych wedlug Ciebie porcjach, albo i wiekszych, schudlam 23-4kg, a ty na swojej cud, prawie nic.....

 

 

Pasek wagi
tylko moze ktos zrozumie ze czlowiek ma prawo nie lubic twarogu, jogurtu naturalnego i nie chce wydawac kasy codziennie na ryz czy kasze i rybe lub filet. poza tym po co mam gotowac obiad skoro jest do odgrzania zupa w lodowce i dlaczego mam sobie czas zawracac i planowac co do minuty ilosc zjadanych orzechow i porcji bialka, a dwa dlaczego mam byc poszkodowana i ograniczyc sie z filetem panierowanym skoro moge zjesc mniej w ciagu dnia i delektowac sie z ukochanym lekko grzesznym daniem?. wczoraj zjadlam mniej a po zupie zrobilismy domowa tortille z miesem mielonym, warzywami i sosem czosnkowym

ja rozumiem wszystko ;]

nie tkne ryzu.

Pasek wagi
> ja rozumiem wszystko ;] nie tkne ryzu.

to ze jest dieta nie znaczy ze mam specjalnie gotowac bo tak i juz. moge jesc to co jest,a w specjalne dni cos przygotowac, no i musze tez myslec o partnerze. z jakiej racji ma jesc odchudzone jedzenie, z drugiej - z jakiej racji ja mam cierpiec przez gotowane i mdle mieso?
wole sobie zaoszczedzic kalorii z ktoregos dania i zjesc smaczny posilek z partnerem.

Dlaczego mdle mieso?

Ja nigdy mdlego miesa nie jadlam xD a schudlam duuzoo.

Moj partner uwielbia wszystko co zrobie. Uwielbia chuda zupke na jogurcie, gotowane miesko lub pieczone, pomidory czy ogorki z jogurtem, owsianke z owocami, kotlety saute, ciemne pieczywo, jajecznice bez oleju.... itd. A z niego kawal chlopa:D nie gruby (nigdy nie byl) ,ale nie chudy. Wysposrtowana sylwetka.

Pogonilabym takiego,ktory by gardzil tym co dla niego przygotowalam.

 

A ja nie musze oszczedac kalorii z zadnego dnia,zeby zjesc z moi K. pizze czy wypic piwko, bo w ciagu tygodnia jem zdrowo i takie wyskoki nawet 2 razt czy 3 w tygodni nie nie niosa negatywnych skutkow.

 

A ty 2 dni nie zjesz prawie nic a nastepnego najesz sie pizzy, klusek, goracej czekolady, czipsow, ciastek i coli  i masz skutek... waga nie spada. A moja spadala i spadala...... i spadla z76 kg na 52kg w najlepszych czasach.

 

Wiec Aga twoja teoria to porazka, zrozum to wreszcie

Pasek wagi
moj nie gardzi obiadami - zrobilam zupe jarzynowa, pomidorowa, wisniowa, 
drugie danie - filet i ziemniaki + surowka, nalesniki, ryba i kapusta, kurczak w ciescie.
musze uwzglednic to ze on jest w domu i musi cos zjesc

co do slodyczy to nie kupujemy, ustalilismy zasade ze nie ma slodyczy i cipsow, cole kupuje zero/light

zaczelam kupowac wase, jak nie bede na zjazdach to bede zjadac jakies platki + vase, a jak bedzie zjazd to zjem vase na sniadanie i zabiore kanapki do szkoly, max 2 zamkniete 
obiad w domu 
no wlasnie ja nie mialam regularnych wizyt na pl owsianych i na chlebie razowym. 

nie pamietam ile to stosowalam. odchudzalam sie od kwietnia do czerwca, nawet nie wiem ktorego i zeszlam 6 kg tzn ze w miesiacu zeszlam 2 kg, najlepsze bylo ze waze sie pon i widze 67, a we wtorek 67.8 i to sobie tak skakalo. zniechecilam sie bo nie tak chcialam ze wygladala przygoda z odchudzaniem poza tym nie chce mi sie myslec i planowac co na obiad co na sniadanie itp



© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.