Temat: Gorące Kubki, Kisiele...

Od jakiegoś czasu jadam ''Gorące Kubki Na Bogato'' i różne kisiele ''na szybko'' które się zalewa wodą po umieszczeniu w szklance. Bardzo mi to zasmakowało i zdarza się, że zastępuję nimi jakieś posiłki - np. na śniadanie taką zupkę w szklance czy też na kolacje kisiel (bądź odwrotnie) Czy można nimi zastępować posiłki? Nie wpłynie to negatywnie na dietę? Co w ogóle myślicie o tych produktach...? 
> od razu tam fuj...nie lubię jak coś się komentuje
> słowem "fuj"jem kubki, lubię je, ale ograniczam ze
> względu iż są to puste kalorie

fuuuj ;)

Piszę tak bo dla mnie takie kubki to śmieć.
Nie mam zwyczaju jadać śmieci, tylko to co moje ciało potrzebuje ;)

> > od razu tam fuj...nie lubię jak coś się
> komentuje> słowem "fuj"jem kubki, lubię je, ale
> ograniczam ze> względu iż są to puste kaloriefuuuj
> ;)Piszę tak bo dla mnie takie kubki to śmieć.Nie
> mam zwyczaju jadać śmieci, tylko to co moje ciało
> potrzebuje ;)

zawsze odżywiałaś sie zdrowo?:)
jak dla mnie chemia totalna chociaż taki kisiel nie zaszkodzi od czasu do czasu w ramach drugiego śniadania
> > > od razu tam fuj...nie lubię jak coś się>
> komentuje> słowem "fuj"jem kubki, lubię je, ale>
> ograniczam ze> względu iż są to puste
> kaloriefuuuj> ;)Piszę tak bo dla mnie takie kubki
> to śmieć.Nie> mam zwyczaju jadać śmieci, tylko to
> co moje ciało> potrzebuje ;)zawsze odżywiałaś sie
> zdrowo?:)


Nie, dlatego wiem że lepiej wybierać nieprzetworzone jedzenie. Lepiej się z tym czuję ja i moje ciało.
Zupek z torebki nie zdarza mi się jeść ale kisiele słodka chwila bardzo często, te nowe z kawałkami owoców są dobre słodka chwila szczęścia, radości, relaksu i jeszcze jakaś nie pamiętam pychotka. Dla mnie to taki deserek lub przekąska jak nie chcę się opychać.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.