Temat: Dlaczego waga popołudniowa jest mniejsza niż poranna?

Niech mi ktoś to wuytłumaczy, proszę!

Rano się ważę i np.: waga wskazuje 59,9 kg, a jak wracam z pracy to już 59,4 kg. To przykład z wczoraj. I tak jest zawsze. Nadmienię, że ważę się na czczo i po wizycie w łazience.

Powiem tylko, że wagą się cieszę, ale nie wiem którą wziąć pod uwagę?
W pracy jem mało, ale często. Jak się zdenerwuję to jem, a że to praca biurowa, to nawet nie mogę tego po sobie okazać.

Ogólnie mało jem. Nie mam apetytu. Zazwyczaj to wygląda tak: 6:00- kawa, pomiędzy 7:00-17:00 jakieś jako/serek wiejski, 2 pomidory i sałata, na obiad ok.17:00 jem jakieś mięso gotowane i warzywa. A na kolację nie jem nic.

I tak od prawie tygodnia...


A która waga jest "prawdziwa"?
waga poranna zazwyczaj prawidłowa podczas dnia mozesz gubic wode
> Niech mi ktoś to wuytłumaczy, proszę!Rano się ważę
> i np.: waga wskazuje 59,9 kg, a jak wracam z pracy
> to już 59,4 kg. To przykład z wczoraj. I tak jest
> zawsze. Nadmienię, że ważę się na czczo i po
> wizycie w łazience. Powiem tylko, że wagą się
> cieszę, ale nie wiem którą wziąć pod uwagę?
wazy sie tylko po wc przed sniadaniem -to jest waga prawidlowa
Pasek wagi
A u mnie zawsze odwrotnie. Po południu i wieczorem zawsze mam ok 0,5 kg więcej niż rano W sumie wydaje się normalne, bo coś tam jednak wrzucam do żołądka. Pierwszy raz słyszę, że waga może wskazywać więcej rano niż wieczorem...
Pasek wagi
A ja mam zawsze rano najniższą wieczorem mogę mieć o 2 kg więcej niż rano. Wkurza mnie to strasznie ;/
Pasek wagi
a pijesz wode/inne plyny w ciągu dnia?
a co to za roznic pol kilo e ta czy w tamta????? 
nawet jeżeli waga na czczo pokazuje mnie, to ta przymij za poprawną
Ważymy się rano na czczo po wc.
Btw jak ktoś chce sprawdzić czy dobrze je, nie za mało pije, powinien się zważyć rano na czczo, a potem wieczorem, 2-3 h po kolacji.
Waga powinna być identyczna. Jak jest wyższa, to coś jest nie tak w jadłospisie, może zaparcia, może za dużo soli. Jak niższa - za mało pijesz, odwadniasz się w ciągu dnia, plus ew. za mało jesz.

EDIT: Doczytałam. Ty się nie odchudzasz, tylko głodzisz...
popatrz co jeszcze znalazłam w pewnym
> artykule  "rano przed śniadaniem - Ćwiczenia
> krążeniowe wykonywane w tym czasie pozwalają
> spalić do 200% tłuszczu więcej w porównaniu z
> jakąkolwiek inną porą dnia"

hmm, ciekawe kto i czym to popiera
trener vitalii napisał wprost...
nie warto ćwiczyć przed śniadaniem, bo organizm musi mieć co spalac



a do autorki wątku... rozumiem gdybyś miała różnicę kg czy więcej,... to byłoby dziwne
ale niecałe pół kilo?
to i wypacasz więcej w ciagu dnia
a jak nie jesz w pracy... to już całkiem

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.