Temat: ser żółty

Dieta MŻ + spora dawka ćwiczeń, ale nie jestem taka święta. Zaprzepaściłam sukces objadaniem się bez ograniczeń i teraz wróciłam do dawnej diety. Trzymaj za mnie kciuki ! :)

Bez przesady, ja jem praktycznie codziennie plasterek sera do makaronu/ryżu. wliczam go w kaloryczność, nie utyje się od plasterka, a tyle przyjemności z jedzenia.. .
Albo jem na śniadanie go kanapki grillowanej( 2 kromki chleba razowego, plasterek sera, plasterki piersi z kurczaka, pomidor/ogórek). pyszne i pożywne. I tak spalę w ciągu dnia. Uwielbiam stopiony ser i dzięki temu, że jem praktycznie codziennie plasterek nie kusi mnie zjedzenie go w nadmiarze np, na pizzy. Po prostu kontroluję jego ilość. a ser ma np, wapń.
Niskokaloryczne to np z pastą z białego ser/serka wiejskiego i tunczyka/ryby wędzonej, z grillowaną samemu piersią kurczaka/indyka/polędwiczką wieprzową i warzywami, albo serkiem turek kanapkowym 5% i pomidorem itp, z pastą jajeczną( jajak na twardo, cebulka/szczypiorek i np. troszkę koncentratu pomidorowego)

Niestety a ja uwielbiam ser, czasem sobie kroje, kroje, kroje i..uu ile to kcal ! Moze taki topiony? Ma chyba nieco mniej kcal ale jak dla mnie gorszy owiele.

dzieki dziewczyny :)

są różne sery, o różnej zawartości tłuszczu, bo to on głownie odpowiada za kaloryczność. ja ostatnio znalazłam w sklepie ser zółty light ze znacznym obnizeniem % tłuszczu. ale nie jest tak smaczny jak prawdziwy zolty ser :)

Zależy jaki ser i jaki to plasterek, ja mam teraz w domu taki pakowany w plasterkach i jeden ma 45kcal

Ja wcinam żółty ser codziennie, ale nie ten zwykły sklepowy 30% tłuszczu bo jest bardzo kaloryczny! Kupuje taki light, 13-17%, można go dostać w Piotrze i Pawle, Almie, Prosiaczku, Chacie Polskiej..

można jeśc ser półtłusty,ma trochę mnije kalorii

Niestety zółty ser jest kaloryczny i nie sprzyja odchudzaniu ;)

Od czasu do czasu nie zaszkodzi :)