- Dołączył: 2011-08-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2350
21 sierpnia 2011, 20:35
Jutro popołudniu wybieram się do Pizza Hut i pewnie zdecyduję się na Bar Sałatkowy. Teraz jest nowy wybór, znacznie bogatszy niż poprzedni. Co polecacie do zjedzenia? Ile kalorii można tam "nabić"? :) Nie wiem, ile mam sobie zarezerwować i jak rozdzielić kaloryczność dnia biorąc pod uwagę właśnie to wyjście.
- Dołączył: 2011-08-02
- Miasto: Chiny
- Liczba postów: 1020
21 sierpnia 2011, 21:06
pytanie tylko, czy ten bar sałatkowy nei jest na zasadzie sałatek z mac'a czyt 40% soli, 350 kcal
- Dołączył: 2009-07-17
- Miasto:
- Liczba postów: 3245
21 sierpnia 2011, 21:07
gotowce też są, np. sałatka z makaronu z tuńczykiem itp. Generalnie mięsa i serów nie spotkałam jeszcze. Warzywa, sosy, makaron, ziemniaki no i ten tuńczyk, ale w sałatce. Czasem są też owoce, np. arbuz, pomarańcza.
21 sierpnia 2011, 21:47
w barze sałatkowym z tego co pamietam są warzywa, ziemniaki, różne sosy etc. mięsa, ryby i sera raczej nie.
ja też jutro tam idę :P
- Dołączył: 2009-11-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4223
21 sierpnia 2011, 22:00
nigdy nie lubiłam baru sałatkowego w pizza hut. Warzywa są tam strasznie zimne i zmrożone, sosy ciężkie i niesmaczne. Ja pizza hut omijam szerokim łukiem, bo wiem że z baru nie skorzystam bo jest paskudny i wtedy zjem pizze.
- Dołączył: 2011-01-30
- Miasto: Retez
- Liczba postów: 578
21 sierpnia 2011, 22:00
nie jadłam, ale skusił mnie ten wątek :) spróbuję :) ja uwielbiam sieć NorthFish - dorsz plus góra dodatków ile się chce i co się chce za 16zł - polecam! rybka zawsze świeża, warzywa nie rozgotowane, szpinak za...bisty, a hitem dla mnie jest trójkolorowy makaron z prażoną cebulką :)
- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1231
21 sierpnia 2011, 22:09
Bylam raz w pizza hut w centrum i warzywa byly niedobre, rozgotowane albo nie wystarczajaco ugotowane, lykowate, czesc rozmrazana, ogolnie niefajny bar salatkowy, przynajmniej jak dla mnie, bywalam w lepszych, ale niestety nie w Warszawie.
- Dołączył: 2011-08-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2350
21 sierpnia 2011, 22:13
W Nord Fishu byłam tylko raz i rzeczywiście dużo i smacznie zjadłam :) Szkoda tylko, że to bardziej takie bistro niż knajpa i posiedzieć długo nie można, przy piwku czy winku. A jutro właśnie taki wypad mi się szykuje
22 sierpnia 2011, 10:27
Co do rzeczy "polecanych" : Mój chłopak tam pracował przez chwile (w sensie w Pizza Hut) xD ludzie którzy tam pracują stanowczo odradzają jedzenie tam sałatek. Często warzywa są nieświeże, przychodzą zapakowane, czasem trafi się jakiś robak itd.
- Dołączył: 2011-03-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 998
22 sierpnia 2011, 10:30
A ja pracowałam w pizza hut i moge z czystym sercem polecić te sałatki bo sama je robiłam i jadłam:) nie wiem jak jest w innych miastach ale mogę zapewnic, ze w Poznaniu jest bardzo dobra jakość:) A, że np w brokułach zdarzy się robak...No cóż, taka specyfika warzywa no:P W domu też mi się nieraz trafił:P
22 sierpnia 2011, 10:34
Być może, ja mówię na przykładzie Warszawskich PH ;)