- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1044
25 lipca 2011, 19:45
To prawda ,że nie można popijać jedzenia? Podobno picie w trakcie posiłków nie jest zdrowe , bo jedzenie jest źle trawione... to już chyba bzdury jakieś i wymyślanie ... Bo np. zupy jak jeść ? ;)
25 lipca 2011, 19:49
nie wiem ja zawsze piję, bo bym się chyba udusiła jakbym nie piła w trakcie jedzenia.
- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1113
25 lipca 2011, 19:49
chodzi o to, że posiłki są gorzej trawione, bo soki trawienne nie działają w 100% wydajności - tak w prostych słowach rozcieńczasz je
- Dołączył: 2011-03-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4247
25 lipca 2011, 19:49
tak, jak będziesz piła w trakcie posiłków, to źle przetrawisz i umrzesz.
- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 227
25 lipca 2011, 19:57
ej,ale serio, jak z tym jest. mi matka głowe truje cały czas o tym i nie mogę popijać żarcia jak jem w domu. poza domem to robie i jakoś nie zauwazyłam różnicy wielkiej;]
- Dołączył: 2011-03-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4247
25 lipca 2011, 20:01
na serio, to szkoda życia na takie rozkminy. ja całe życie popijam każdy posiłek, bo inaczej mi żarcie w gardle staje i mam się dobrze. a rodzicielkę bym okrzyczała, żeby się zajęła swoimi posiłkami, a ja jem jak mi wygodnie. matka ci mówi jak masz obiad jeść? no litości...
- Dołączył: 2010-12-31
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 192
25 lipca 2011, 20:02
to prawda, soki są rozcieńczone.
25 lipca 2011, 20:04
a właśnie, że nie bzdury. podczas posiłków nie powinno się pić, bo wtedy mała część pokarmów podlega początkowej obróbce przez ptialinę [enzym] w jamie ustnej.
zupa jest pokarmem płynnym, więc o wiele szybszym i łatwiejszym do strawienia. dziś z racji tego że rzadko zjadamy obiady 2 daniowe to przed obidami [a najlepiej w ogóle przed posiłkami] zaleca się wypijanie sporej ilości wody.
- Dołączył: 2011-03-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4247
25 lipca 2011, 20:07
a właśnie, że nie bzdury. podczas posiłków nie powinno się pić, bo wtedy mała część pokarmów podlega początkowej obróbce przez ptialinę [enzym] w jamie ustnej.i co, jak ktoś nie przełknie bez popicia, to ma się męczyć tylko po to, żeby jakieś enzymy działały poprawnie? a jakie badania powinnam zrobić, żeby sprawdzić czy po ponad 20 latach popijania każdego posiłku przypadkiem nie mam jakichś chorób przez to popijanie?
- Dołączył: 2010-05-06
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 1135
25 lipca 2011, 20:10
to zasada stara jak świat jak popijasz to po pierwsze rozpychasz żołądek, a po drugie rozcieńczasz soki trawienne ;)
Ja osobiście nie popijam i pije dopiero jakieś 20 minut po posiłku ;)