Temat: Koperek

Mam dużo koperku. Podpowiedzcie proszę, do jakich dań mogę go dodać. 


Poza ziemniakami i pieczonym tofu. 

Pasek wagi

Najprościej zamrozić.

W niejednym domu jest mrożony koperek w opakowaniu po lodach ;)

Pasek wagi

inalorelei napisał(a):

Najprościej zamrozić.

W niejednym domu jest mrożony koperek w opakowaniu po lodach ;)

haha, racja. Pretekst do kupienia lodów. :D

Pasek wagi

_Asha_ napisał(a):

Ja lubię też po prostu zupę koperkową

o tak:) zupa koperkowa, najlepsza z makaronem łazankami gotowanymi pod koniec razem z zupa😁 

poza tym jeszcze przychodzi mi na myśl sałatka -  ravioli, ananas, kukurydza, świeży ogórek, dużo koperku i majonez ;)

Berchen napisał(a):

LessLessLess napisał(a):

Berchen napisał(a):

jesz mieso? jesli tak to moje ulubione z dziecinstwa pulpeciki w sosie koperkowym.

Niestety nie jem. Ale mogę zrobić jakiś "zastępniak". 

kiedys jadlam tez dobre sojowe.

z sojowego mielonego wychodzą tak samo dobre ❤️

uwielbiam koper i nigdy nie mialabym problemu gdzie go dodac xD kanapki, jajecznica, sosy, zupy, pasta jajeczna, mizeria, surówki, rosół, golabki, zapiekanki

inalorelei napisał(a):

Najprościej zamrozić.

W niejednym domu jest mrożony koperek w opakowaniu po lodach ;)

Ja też mrożę, bo inaczej by mi powiędło (nie do każdej potrawy da się zużyć cały pęczek ziół). Tak samo robię z pietruszką czy lubczykiem i kiedy trzeba, mam świeżą zieleninę pod ręką.

Pasek wagi

Ves91 napisał(a):

inalorelei napisał(a):

Najprościej zamrozić.

W niejednym domu jest mrożony koperek w opakowaniu po lodach ;)

Ja też mrożę, bo inaczej by mi powiędło (nie do każdej potrawy da się zużyć cały pęczek ziół). Tak samo robię z pietruszką czy lubczykiem i kiedy trzeba, mam świeżą zieleninę pod ręką.

Ja tak samo. Teraz jak mam swój ogródek i warzywniak to sieję sporo pietruszki, koperku, selera, pora i lubczyku. Potem wszystko zamrażam. Mam w tym momencie w zamrażarce lekko ze 20 woreczków pokrojonej, pomrożonej zieleniny i tylko dorzucam do zup czy czego tam po łyżce z każdego rodzaju. Styka na całą zimę :) I nie muszę latać po sklepach kupując zimowe nie wiadomo jakiego pochodzenia i czym pryskane :D

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

Ves91 napisał(a):

inalorelei napisał(a):

Najprościej zamrozić.

W niejednym domu jest mrożony koperek w opakowaniu po lodach ;)

Ja też mrożę, bo inaczej by mi powiędło (nie do każdej potrawy da się zużyć cały pęczek ziół). Tak samo robię z pietruszką czy lubczykiem i kiedy trzeba, mam świeżą zieleninę pod ręką.

Ja tak samo. Teraz jak mam swój ogródek i warzywniak to sieję sporo pietruszki, koperku, selera, pora i lubczyku. Potem wszystko zamrażam. Mam w tym momencie w zamrażarce lekko ze 20 woreczków pokrojonej, pomrożonej zieleniny i tylko dorzucam do zup czy czego tam po łyżce z każdego rodzaju. Styka na całą zimę :) I nie muszę latać po sklepach kupując zimowe nie wiadomo jakiego pochodzenia i czym pryskane :D

Zazdraszczam ogródka 😁 Niby mam działkę, ale jest dość daleko od mojego miejsca zamieszkania, więc nie zawsze jest czas, aby doglądać, co się tam dzieje.

Dziś akurat kupiłam specjalne donice na zioła i będę próbowała hodować je na kuchennym parapecie (chociaż nie jestem przekonana czy ta pora roku jest odpowiednia - może poczekam do wiosny/lata, gdzie będzie więcej słońca?). Nasion mam sporo 😁

Pasek wagi

Ves91 napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Ves91 napisał(a):

inalorelei napisał(a):

Najprościej zamrozić.

W niejednym domu jest mrożony koperek w opakowaniu po lodach ;)

Ja też mrożę, bo inaczej by mi powiędło (nie do każdej potrawy da się zużyć cały pęczek ziół). Tak samo robię z pietruszką czy lubczykiem i kiedy trzeba, mam świeżą zieleninę pod ręką.

Ja tak samo. Teraz jak mam swój ogródek i warzywniak to sieję sporo pietruszki, koperku, selera, pora i lubczyku. Potem wszystko zamrażam. Mam w tym momencie w zamrażarce lekko ze 20 woreczków pokrojonej, pomrożonej zieleniny i tylko dorzucam do zup czy czego tam po łyżce z każdego rodzaju. Styka na całą zimę :) I nie muszę latać po sklepach kupując zimowe nie wiadomo jakiego pochodzenia i czym pryskane :D

Zazdraszczam ogródka ? Niby mam działkę, ale jest dość daleko od mojego miejsca zamieszkania, więc nie zawsze jest czas, aby doglądać, co się tam dzieje.

Dziś akurat kupiłam specjalne donice na zioła i będę próbowała hodować je na kuchennym parapecie (chociaż nie jestem przekonana czy ta pora roku jest odpowiednia - może poczekam do wiosny/lata, gdzie będzie więcej słońca?). Nasion mam sporo ?

Ja mam aerogarden, ale można kupić też słoiki czy takie pudełko do napełnienia wodą, lampę itd. Cały zestaw nie wychodzi jakoś drogo. Wiadomo, że żre prąd, ale to bardzo przyjemne hobby. W zeszłym roku miałam świetne ostre papryczki i zioła. Niektórzy uprawiają też tak sałatę, etc. 

Do zwykłych doniczek też można dokupić lampę! 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.