14 maja 2011, 13:55
Uwielbiam krakowskie obwarzanki. Co zrobić, żeby się do nich skutecznie zniechęcić? Może ktoś zna np. jakieś 'przykre' tajniki ich wytwarzania? ;))
- Dołączył: 2011-02-04
- Miasto: Buenos Aires
- Liczba postów: 758
14 maja 2011, 14:02
najleiej wyprowadzic sie z Krakowa;P
moze jest tj u mnie-znajomy ktory był na praktykach w piekarni mówił,ze stazysci pluli i wlewali płynu do naczyn do ciasta jak nikt nie patrzyl
a tak na serio, kup sobie chrom z niacyną(Chrom plus)- ogranicza on ochote na słodkie i pieczywo, naprawde działa.
Ja tez uwielbiam zwł.słodkie bułki, precle i paczki a odkąd biore chrom, moga lezec i pachniec na stole- nie ciagnie mnie
14 maja 2011, 14:04
Po prostu sobie ich odmów raz drugi i potem będzie łatwiej:) spróbuj powiedz sobie "nie dla obwarzanków!!" :) Wyrobisz sobie silną wolę
- Dołączył: 2009-05-27
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 11725
14 maja 2011, 14:12
ja slyszalam ze siusiaja do nich :) pomoglo??
14 maja 2011, 14:53
Ja także kocham obwarzanki, ale z nich zrezygnowałam dla wyższych celów. Zamiast takiego pieczywa jem dietetyczne bułki i smakują mi podobnie ;p
14 maja 2011, 14:56
Ja też kocham obwarzanki i nie rezygnowałam z nich będąc na diecie :) Taki obwarzanek od czasu do czasu na pewno nie zaszkodzi ;)
14 maja 2011, 15:00
Siusiają? kurczaczek ;d
Tzn. pomogło, ale pewnie na chwilę, bo to jest fakt niesprawdzony tak? ;)
Ale macie rację. Silna wola przede wszystkim.. Do lipca mało czasu.. Mam nadzieję, że 8 kg jest jeszcze szansa zgubić:)
Więc koniec marudzenia i do roboty ;))
- Dołączył: 2011-02-04
- Miasto: Buenos Aires
- Liczba postów: 758
14 maja 2011, 19:55
obwarzanki wypiekane to i tak jeszce nie jest zle
ja nie moge odzwyczaic sie od donuts'ów a one sa smazone ;/
14 maja 2011, 20:06
też je uwielbiam. Czasami sobie pozwalam na 2 śniadanie na jednego i nic się nie dzieje. ;)
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Sanok
- Liczba postów: 1655
14 maja 2011, 20:18
raz w tygodniu ci nie zaszkodzi, a wtedy nie będziesz mysleć ze rezygnujesz z nich na zawsze