Temat: Co mam jeść?

Cześć, powiedzcie mi co mogę jeść na obiady bez mięsa żeby było zdrowo... Niestety mięso mi nie podchodzi, jednak chciałabym żeby ilość białka w diecie się zgadzała. Ostatnio jem same kupne rzeczy typu pierogi, zupki chińskie. Mięso zupełnie przestało  mi podchodzić po koronawirusie. Nie mam pomysłu co mogłabym jeść...

Brokuły, tofu, seitan, cieciorka, wszystkie możliwe strączki. Rzeczywiście przejrzyj wegańskie i wegetariańskie blogi. Komosa ryżowa tez ma białko. Są jeszCze jajka, twarogi, ryby, owoce morza. To przesad, że trzeba jeść mięso- zwłaszcza w ilościach, które jada sie w PL, czyli co obiad to mięso, plus wędliny na śniadanie i kolację. 

Pasek wagi

Nie jem miesa, tofu, soji,ryb i nabialu. Straczkow tez nie lubie. 

W ub.roku spotkalam się z taka teza, wlasnie nie trzeba pakowac bialka. Dziwnie, co? Zobaczyłam ludzi zyjacych na weglach podlanych zdrowyn olejem, ktorzy sa w bardzo dobrej formie. 

Jak Ci nie podchodzi bialko, to nie jedz na sile. 

Moje obiady to ryz/kasza/makaron z sosem z duszonych warzyw , dodatkiem przecieru pomidorowego lub mleka kokosowego. Zupy kremy. Salaty. Na szybko robie omlety ze szpinakiem. Placki cukiniowe.

Da sie dobrze, roznorodnie ejsc orzy minimalnym bialku.

Wiesz Nuta, bo moda na czasy keto/sreto spowodowała, że niektórzy prawie mdleją z przerażenia na myśl o węglach wbrew temu co przedstawia piramida żywieniowa:) Innego mięsa jak ryby nie jem (z tym, że ryby jem 2x dziennie i to mi rozwiązuje sprawę białka), jajek nie lubię - no chyba, że w sałatkach, tofu też nie jem bo mam po nim większą agresję immunologiczną, w ogóle soja nie jest moją przyjaciółką zdecydowanie. Zamiennie robię kotlety ze strączkowych z pseudozbożami (mają zbliżoną ilość białka do niektórych strączków), uwielbiam np. gotowany bób. A jeżeli jesz nabiał to już w ogóle nie ma problemu - wszelkiego rodzaju placki twarogowe (moje dziecko uwielbia np. małdrzyki krakowskie itp.) Zresztą, doskonałym źródłem białka są też pestki i orzechy. Generalnie u mnie podstawa zdrowe węgle + dobre tłuszcze i te formy białka o których napisałam - no i na kilogramy warzywa i owoce.

Pasek wagi

przymysowa - dobrze napisane. 

Bialko to tez przemysl i biznes. 

Do dzis pamietam sytuacje, ze trzeba szukac zrodel zywieniowych trendow.

Artykul niesposnorwany, oparty na wiarygodnych badaniach, ze pordukty mleczne sa takie zdrowe. Artykul ogolny, bez wymieniana rynkowych marek czy polecanych marek. 

Badania wykorzystane w artykule byly zlecone przez  najwiekszego producenta mleka. Jednak bylo to dobrze zakamuflowane. 

Sniadanie - tak naprawde jedzenie sniadan zostalo wypromowane przez producentow platkow sniadaniowych.

a teraz wyobrazmy sobie, ze konczy sie hegemonia bialka. Bialko jest na topie od lat. Proteinowe ,jogurty, przekaski, odzywki bialkowe w marketach.

Jestem zaskoczona, ze pani domu podbija spozycie bialka odzywka bialkowa....

Jeszcze wyczynowych/zawodowych sportowcow moge zrozumiec, ale przecietny czlowiek, nawet jak cwiczy, nie musi futrowac sie bialkiem. 

Za to wegle sa na cenzurowanym,  ale przyjdzie kiedys moda na wegle:) 

trendy zywieniowe sie zmieniaja bardzo szybko.

Czekam na ponowne odkrycie weglowodanow:D 

ale producenci bialka nie spia, wymyslaja co rusz nowe produkty...

czytałam kiedyś artykuł w którym było jasno i wyraźnie napisane, że człowiek jedzący zgodnie z zapotrzebowaniem nie ma potrzeby dodatkowo podbijania białka. Nie dotyczy to tylko frutarian i fanów kartofli, bo one mają śladowe ilości protein. I wiadomo, tłuszcze też ich nie zawierają. 

 

Przeginanie w żadną stronę nie jest dobre-niezależnie od mody na diety nasz organizm potrzebuje okreslonych ilosci tak białek jak węgli i tłuszczów. Niedobory odbiją się tak czy inaczej.. tylko kto potem nasilenie alergii/nietoleracji pokarmowych albo częste infekcje kojarzy z niedoborem białek? To składnik naszego ciała od kości przez mięśnie do dobrego działania ukł. nerwowego-więc jak ktoś stwierdza, że jest niemal zbędny w diecie bo starczy polać tłuszczem węgle to mówi takie same mity, jak ktoś kto twierdzi, że węgle czy tłuszcze są szkodliwe.

bialko wystepuje w malych ilosciach w kazdym produkcie. nie wiem czy jest to mozliwe aby wyeliminowac bialko z diety.

pamietam z wykladu. przecietnemu czlowiekowi za bialko dziennie wystarczy 6 ziarenek ciecierzycy, ze bialko to moda z Zachodu. W kulturze Wschodu malo sie je bialka. Na poczatku sie z tym nie zgadzalam, ale babka od jogi-ajurwedy miala tez inne argumenty.

Tak, dla mnie szok, bo tez patrzylam aby w diecie miec produkty bogate w bialko, bo przeciez 'cwicze'. Od jesieni mam na to wywalone.

Niech kazdy je co chce, obserwujac reakcje organizmu. Jak komus nie podchodzi mieso czy nabial, to nie musi kombinowac 'co tu zrobic z bialkiem'. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.