Temat: Ile trwa "kac" po odstawieniu słosyczy?

Nie wiem ile trwa kac, ale wiem, że jak radykalnie coś eliminuje się z diety, czy to mięso, czy cukier, czy sól, czy nabiał - to po jakimś czasie rzucasz się na to niczym dzikie zwierzę... Lepiej eliminować powoli.

U mnie najgorzej było w pierwszym tygodniu, potem już tylko lepiej.

Nie zawsze. Byłam uzależniona od cukru, odstawiłam go z dnia na dzień i obecnie nie jem słodyczy już od pół roku. Nawet przestaly mnie kusić.

u mnie zazwyczaj 1-2 tygodnie. Potem słodycze dla mnie nie istnieją - nie jem, nie kupuję, nie ciagnie mnie nawet. Staram się wtedy jeśli już mnie najdzie ochota - zjeść jakiś domowy wypiek. Zazwyczaj pofolgowanie sobie z kupnymi słodyczami kończy się znowu uzależnieniem. Po domowych słodyczach tak nie mam (w sensie jakieś ciasto, wafel z masą czy cokolwiek). Ale kupne słodycze to masakra

nawet nie wiem, bo nigdy nie udalo mi sie przetrwac-:D wydaje mi sie, ze jem malo słodyczy, slodze kawę, wypije sok, zjem loda czy pare ciastek (nie jednego dnia wszystko, w porownaniu do innych myślę, ze bardzo malo) a i tak, gdzies po 2 dniach bez cukru mam mega bol glowy, to ten kac pewnie

Dzięki. Będziemy się męczyć ;p Trochę mi się nie chce,ale wiem, że warto. 

U mnie 3 dni. Potem zostaje już sam apetyt, ale nie taki już fizyczny głód.