Temat: Preferencje smakowe na wesoło :)

Wczoraj w pracy z racji zbliżającego się weekendu miałyśmy z dziewczynami średnią melodię do roboty i tak podczas drugiego śniadania padło pytanie a ja tutaj zapraszam do wspólnej zabawy :)

Zostajecie zesłane do końca życia na bezludną wyspę, dostajecie wodę i.. możliwość wyboru: jednej potrawy, jednej słodkiej rzeczy, jednego napoju, jednego owocu i warzywa które będziecie tam jeść codziennie do końca swoich dni. Plus wyspy jest taki, że nie tyjecie :) i nie musicie się martwić o konsekwencje wyboru dla zdrowia. Co wybieracie? 

U mnie w pierwszym odruchu wybór wyglądał tak:

1. potrawa - pierogi ruskie ze śmietaną

2. słodycze - tu była największa walka pomiędzy biszkoptem z kremem śmietanowym i dużą warstwą galaretki z owocami a lodami kawowymi - zwyciężył jednak torcik :)

3. napój - kawa z mlekiem

4. owoc - jabłko

5. warzywo - tu też trwała walka pomiędzy pomidorem a marchewką, zwyciężył pomidor

Jestem strasznie ciekawa jak to by wyglądało u Was:)

Pasek wagi

Potrawa - gulasz

Słodycze - lody rumowe z rodzynkami

napój - czarna mocna kawa

owoc - arbuz

warzywo - ziemniaki

Skoro bez konsekwencji zdrowotnych i wagowych to:

Potrawa: Pizza neapolitańska

Słodycze: Rafaello

Napój: Niebieski Monster Mango

Owoc: Słodki arbuz

Warzywo: Fasolka szparagowa

Fajny temat ;)

Potrawa: makaron w sosie pomidorowo-śmietanowym

Słodycze: wahałam się między galaretką owocową z bitą śmietaną i lodami, ale lody wygrały

Napój: świeżo wyciskany sok pomarańczowy

Owoc: truskawki

Warzywo: fasolka szparagowa

Pasek wagi

Potrawa: pad thai

Słodycze: pieguski z czekoladą i orzechami

Napój: różowe wino

Owoc: mango

Warzywo: awokado (ja uznaję je za warzywo, a nie owoc :) ) 

Pasek wagi

Potrawa - placki ziemniaczane z młodych ziemniaków

Napój - sok z grejpfruta

Owoc , tu była walka ale ostatecznie zwyciężyły czereśnie

Słodycze - pieczywo w każdej postaci

Warzywo - kalafior

Pasek wagi

potrawa - barszcz

Słodycze- chałwa

Napój- sok pomarańczowy

Owoc- gruszka

Warzywo - kalafoir 

Pasek wagi

Potrawa - też pierogi ruskie ze śmietaną

Słodycze - biszkopt czekoladowy z masą z bitej śmietany i mascarpone 

Napój - czarna herbata

Owoc - truskawki

Warzywo - brokuły 

Potrawa: schabowy z ziemniakami z kapustą zasmażaną ;D

Słodycze: ciastka z dżemem

Napój: herbata

Owoc: pomarańcza

Warzywo: pomidor

marmarta1 napisał(a):

Ogólnie nie mam ulubionych rzeczy. Po prostu czasem mam na coś fazę i jem coś non stop a czasem nie. Jedyne czego jestem pewna to woda. Bo pije praktycznie tylko sama wodę i nic innego mi nie gasi pragnienia.

Ja też miałam dylemat ale z kolei mam kilka ulubionych rzeczy które ciągle jem. Pierogi np. zwyciężyły z rybami (bo tych jem mnóstwo codziennie i pierwsze co mi przyszło do głowy to ryba po grecku) bo od ryb czasami dzień czy dwa odpoczywam a pierogi zjem zawsze i wszędzie :) Wodę dawali w bonusie, więc spokojnie mogłam wymieć nałóg. U mojej córki np. wielka walka odbywała się pomiędzy naleśnikami z twarogiem a sałatką jarzynową. Generalnie wyszło na to, że jesteśmy polscy do bólu. Mąż: gołąbki, sernik, wino, jabłko, ogórek małosolny, córka naleśniki ze śmietaną, mój miodownik, sok jabłkowo-selerowy, śliwki i pomidor.

Edit: ciekawa jestem, czy pomidory zwyciężają ze względu na porę roku i to jak teraz smakują :)

Pasek wagi

Ojejku... mam swoje ulubione jedzenie, które jem bardzo często, ale jakbym miała je jeść na bezludnej wyspie do ostatnich mych dni to dostałabym na głowę chyba :D. Bardzo ciężko mi się zdecydować, ale oto moje wybory:

1. Tu mam problem, ale wybiorę bigos z cukinii mojej babci.

2. Beza Pavlova ze świeżymi owocami i bitą śmietaną.

3. Kompot z truskawek.

4. Jabłko.

5. Pomidor (kocham pomidory i wszystko, co pomidorowe!).

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.