- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto:
- Liczba postów: 546
17 kwietnia 2011, 19:55
Błagam - od czego mogę mieć wzdęcia jedząc:
sniadanie - kanapka z chleba żytniego na zakwasie + masło + szynka + sałatka (ananas, seler, kukurydza, majonez) - ze 3 łyżki
obiad - placki ziemniaczane (z połową cebuli) - miały być pieczone ale nie wyszły i dosmażyłam na oleju
przekąska - tiramisu domowe z twarogu półtłustego
kolacja - sałatka ta co na śniadanie
Brzuch mi wydęło, zwłaszcza wieczorem, normalnie jak 5 miesiąc ciąży i do tego boleśnie :(
Jak myślicie - po czym?
Dodam, że normalnie nie jem smażonego i jeszcze zazwyczaj piję herbatki ziołowe i zielone a wczoraj miałam straszną chęć na czarną, więc wypiłam ze 3-4 czarne :(
- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto:
- Liczba postów: 546
17 kwietnia 2011, 20:06
Tak obstawiałam sałatkę właśnie, bo po obiedzie nie czułam się źle, mimo, że smażony był...
To co jeść, żeby nie mieć wzdęć? Bo czego unikać chyba wiem - strączkowe warzywa, kapusta, cebula, chyba razowy chleb też... a czosnek?
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 254
17 kwietnia 2011, 20:08
miałam taki sam problem KUKURYDZA ;)
17 kwietnia 2011, 20:29
sądzę że raczej na pewno placki ziemniaczane ;p
- Dołączył: 2010-04-27
- Miasto:
- Liczba postów: 1676
17 kwietnia 2011, 20:30
cebula, kukurydza i ja jeszcze mogę obstawić majonez, bo przynajmniej u mnie po majonezie jest masakra !! Dziś zjadłam sałatkę, gdzie był majonez i do końca dnia mam już lipę, odkąd przeszłam na dietę i zaczęłam zdrowo jeść, majonez to mój wróg powodujący mega wzdęcia
- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto:
- Liczba postów: 546
17 kwietnia 2011, 20:46
A czemu placki? Bo smażone?
Majonez??? Na to bym nigdy nie wpadła - a czemu majonez?? :)
- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto:
- Liczba postów: 546
17 kwietnia 2011, 20:51
Acha, dziś chciałam zobaczyć czy pieczywo nie jest winne i zjadłam biale (prawie zapomniałam jak smakuje białe pieczywo)
Powtórka z placków,sałatki już nie jadłam /
I znów wzdęcia - może ciut mniejsze, ale dość spore :(
Co tym razem. Drink? Kakao? :( Mam już dość.