Temat: Kaloryczność podróży

Taka mam mała rozkminkę.... zazwyczaj jem ok 2000 (minimum 1600), często jednak jestem w podróży... np teraz 3 dni spedze w aucie 14-16 h, aktywność więc żadna, co za tym idzie apetyt ciężki  siebie nakręcić... czy zaszkodze sobie gdy zjem dużo mniej ? Jaki to może mniec wpływ na nasz organizm? W takie dni myślę max to 1000 -1300 kcal.

Pasek wagi

Że co? Nie podejrzewałam Cię o takie durne pomysły :PP

Ja tam w podróży jem więcej, bo zwykle zajeżdżamy do Maka na jakiegoś burgera i kawę. Na codzień jednak unikam fast-foodów z miasta.

Jedz tyle, ile potrzebujesz... Jeśli czujesz się syta, to nie wciskaj żarcia na siłę, aby dobić kcal. Trzy dni mniejszej podaży pokarmu niż zwykle, nie wyrządzi Ci żadnej krzywdy :PP

Pasek wagi

Ja zawsze na podróż miałam przygotowane dużo jedzenia i prawie wszystko zjadłam od razu po ruszeniu samochodu/autobusu/pociągu 😅

Jedz tyle, żeby nie być głodna. Mniej jedzenia przez ten czas krzywdy Ci nie zrobi, człowiek czasami zje więcej, czasami mniej - normalka. Ale nie ucinałabym kalorii specjalnie aż poniżej ppm, bo danego dnia mniej się będę ruszać ;)

Pasek wagi

przez 3 dni się nie stanie nic złego. Metabolizm nie rozwali się. Spokojnie :)

Uciac z 200-500kcal rozumiem ale za duzo chyba chcialabys uciac... 1000kcal to bardzo malo, mysle ze przez 3 dni nie bedzie mialo to ogromnej roznicy ale jesli juz to rozwazylabym okolo 1500

Pasek wagi

mysle ze takie obciecie to przesada, w koncu organizm musi dobrze funkcjonowac i trzeba miec jasnosc umyslu - rozumiem ze ta podroz to bedziesz kierowca. 

Ja zazwyczaj w podróży jem albo więcej albo tyle samo. Myślę, że lepiej jeść tyle ile zawsze a nie ograniczać tak drastycznie

Nie będzie to miało żadnego wpływu na organizm, nawet jakbyś tak jadła przez 14-30 dni. Metabolizm tak szybko nie zwalnia jak się większości wydaje.

nic Ci się nie stanie. Natomiast nie nastawiałabym się, że w podróży mając mniejszy ruch, to mniej będzie Ci się chciało jeść :) Raczej organizm przyzwyczajony do 2000 kcal nie zacznie tak z dnia na dzień potrzebować mniej i pewnie głodna będziesz mimo mniejszej aktywności. No chyba, że chcesz celowo  nie dojadać ze względu na mały ruch, ale wtedy to lekka przesada obcinać aż tyle. Mnie się wydaje, że ja w podróży jem więcej kcal, ale nie dlatego, że jem więcej ilościowo, tylko dlatego że podróżne menu mam zazwyczaj bardziej takie hmmmm specyficzne :P Jak w domu jem zdrowo, to w podróży zazwyczaj same kanapki, albo ktoś zawsze czymś słodkim poczestuje. Lub zajeżdża się na jakieś jedzenie fasfoodowe.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.