- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 marca 2019, 20:56
Hej. Zastanawiam się czy mój jadłospis jest dla mnie odpowiedni. Ocenicie?
Śniadanie: Jogobella light ( ta bez cukru ) z dwoma łyżkami musli. - 167 kcal
Obiad: 50 g suchego ryżu dzikiego z 1/3 kostki tofu wędzonego, zasmażaną kapustą bez tłuszczu (150g na patelni teflonowej po prostu podsmażam i czasami dolewam wody ), sos pieczeniowy jasny z winiary 1/4 paczki ( moja zmora ...Kocham go! :/ ) i pół szklanki domowego soku jabłkowego - 335 kcal
Przekąska: Gruszka - ok.75 kcal.
Kolacja: Dwie kromki chleba żytniego 100 % z masłem orzechowym - 240 kcal
Czy powinnam jeść więcej? Cały czas chodzę pełna, ale kcal jest bardzo mało... Co z tym zrobić?
2 marca 2019, 21:56
800 kcal odpowiednie? Hmm tak, jeśli jesteś karłem i do tego non stop leżysz w łóżku unieruchomiona.
2 marca 2019, 22:34
Niestety jest to głodówka, zjadasz dużo mniej niż potrzebuje organizm osoby leżącej, chorej obłożnie, nie wstającej wcale. Brakuje węglowodanów, zdrowych źródeł tłuszczu (oprócz tego masła orzechowego), białka, warzyw. A tym samym brakuje witamin, minerałów itp. Nic dobrego z takiego jedzenia nie wyjdzie.
2 marca 2019, 22:49
A może masz wzdęcia ;) Ilościowo mało, błonnika niewiele, a dużo węgli z wysokim IG, więc niby nie powinnaś czuć się ciągle pełna. Moim zdaniem odżywczo to słabo. Nie jestem zwolenniczką wpychania sobie na siłę kalorii, ale warto zdrowiej się odżywiać.
Edytowany przez 2 marca 2019, 22:50
2 marca 2019, 23:01
to jak nie chcesz sie rozpychać to dobij czymś małym ale kalorycznym a przy okazji zdrowym : jakieś migdały, orzechy itp. A tak serio, to musisz miec nieźle zasuszony żołądek skoro 800 kcal Ci wystarcza na cały dzień...
2 marca 2019, 23:25
Rozumiem, że jesteś leżąca i musisz szybko dużo schudnąć?
3 marca 2019, 06:02
Tak wygląda jeden mój posiłek. Przy niedowadze. Więc sama sobie odpowiedz. Nie wiem jaka jest Twoja sytuacja, być może masz małą aktywność i dużo do zrzutu, dlatego Twój organizm nie wysyła sygnałów o głodzie
3 marca 2019, 09:11
Dziękuję wszystkim za rady. Spróbuję z tymi orzechami ( ale dzisiaj sklepy zamknięte i dopiero jutro kupię :/ ) i spróbuję zwiększyć kalorykę moich dań.
I nie, nie jestem na redukcji. Chcę trzymać wagę, aby nie spadała i nie rosła. Już od ok. miesiąca stoi w miejscu i myślałam, że taka ilość jedzenia jest ok...
3 marca 2019, 09:12
to jest głodówka. Nie czujesz glody dobijaj orzechami/bakaliami i oliwa czy olejem.
Edytowany przez 3 marca 2019, 09:12