Temat: Jakie słodycze można jeść bez wyrzutów sumienia?

Może być np. gorzka czekolada i batoniki typu dobra kaloria?

Nacia91 napisał(a):

Wikkii napisał(a):

Wszystkie!! Byle jedna zasada była. UMIAR. Na swojej diecie (zrzuciłam 15 kg) jadłam wszystko nawet chipsy/ ciasta/ żelki/ lody/ czekoladę, batony itd. itp.(wliczone w bilans i zaplanowane, że danego dnia sobie pozwalam i tego chcę). Nie ma znaczenia, co jesz, tylko ile. 10 batonów dobra kaloria będzie tak samo szkodliwa jak każdy inny. Ma oczywiście lepszy skład, mniej kalorii. Ale to zależy od osoby. Jedna może jeść co drugi dzień gorzką czekoladę/ dobrą kalorię i nie mieć wyrzutów sumienia, a druga może zjeść 3 razy w tygodniu marsa/ WW czy coś innego i tez nie mieć wyrzutów sumienia. Zależy od planu, podejścia.
Jak zjadłaś batona, to nie chciałaś więcej? Zazwyczaj jest tak, że jak zjesz trochę, to zjadasz jeszcze więcej, bo cukier uzależnia i nie ma końca. Masz na to jakąś radę?

Najlepsza rada mieć w domu jednego batona:D

Pasek wagi

można przygotować swoje zdrowsze wersje ciast, deserów 

Polecam zajrzeć tutaj http://www.mrfit-trener.com/blog/

Agnezia5 napisał(a):

Nacia91 napisał(a):

Wikkii napisał(a):

Wszystkie!! Byle jedna zasada była. UMIAR. Na swojej diecie (zrzuciłam 15 kg) jadłam wszystko nawet chipsy/ ciasta/ żelki/ lody/ czekoladę, batony itd. itp.(wliczone w bilans i zaplanowane, że danego dnia sobie pozwalam i tego chcę). Nie ma znaczenia, co jesz, tylko ile. 10 batonów dobra kaloria będzie tak samo szkodliwa jak każdy inny. Ma oczywiście lepszy skład, mniej kalorii. Ale to zależy od osoby. Jedna może jeść co drugi dzień gorzką czekoladę/ dobrą kalorię i nie mieć wyrzutów sumienia, a druga może zjeść 3 razy w tygodniu marsa/ WW czy coś innego i tez nie mieć wyrzutów sumienia. Zależy od planu, podejścia.
Jak zjadłaś batona, to nie chciałaś więcej? Zazwyczaj jest tak, że jak zjesz trochę, to zjadasz jeszcze więcej, bo cukier uzależnia i nie ma końca. Masz na to jakąś radę?
Najlepsza rada mieć w domu jednego batona

Stawiam na to, że byłabym w stanie polecieć do sklepu po drugiego.

Nacia91 napisał(a):

Agnezia5 napisał(a):

Nacia91 napisał(a):

Wikkii napisał(a):

Wszystkie!! Byle jedna zasada była. UMIAR. Na swojej diecie (zrzuciłam 15 kg) jadłam wszystko nawet chipsy/ ciasta/ żelki/ lody/ czekoladę, batony itd. itp.(wliczone w bilans i zaplanowane, że danego dnia sobie pozwalam i tego chcę). Nie ma znaczenia, co jesz, tylko ile. 10 batonów dobra kaloria będzie tak samo szkodliwa jak każdy inny. Ma oczywiście lepszy skład, mniej kalorii. Ale to zależy od osoby. Jedna może jeść co drugi dzień gorzką czekoladę/ dobrą kalorię i nie mieć wyrzutów sumienia, a druga może zjeść 3 razy w tygodniu marsa/ WW czy coś innego i tez nie mieć wyrzutów sumienia. Zależy od planu, podejścia.
Jak zjadłaś batona, to nie chciałaś więcej? Zazwyczaj jest tak, że jak zjesz trochę, to zjadasz jeszcze więcej, bo cukier uzależnia i nie ma końca. Masz na to jakąś radę?
Najlepsza rada mieć w domu jednego batona
Stawiam na to, że byłabym w stanie polecieć do sklepu po drugiego.

Sprawdź fit przepisy od baletnicy :)

Pasek wagi

Adelinne napisał(a):

Ja już drugi rok lecę bez cukru :) Zauważyłam, że trądzik mi się wzmaga po nim,a jak już to jem po prostu kawałek gorzkiej czekolady. Sama jej sobie nie kupuje tylko jem w gościach. Możesz zabić chcice na słodycze owocami, bakaliami albo miodem. Niestety wszystko ma kalorie i nawet od zdrowych jabłek można przytyć. 

Ja również, nawet nie wiem już ile jestem bez cukru, owoców staram się unikać, chociaż od czasu do czasu zjem ale słodyczy już naprawdę dawno nie jadłam. Pierwszy miesiąc był dziwny, miałam zachcianki, teraz już nie. Cera się poprawiła, zęby też, nie mam napadów głodu, polecam każdemu odstawić cukier.

Rina_91 napisał(a):

Nacia91 napisał(a):

Agnezia5 napisał(a):

Nacia91 napisał(a):

Wikkii napisał(a):

Wszystkie!! Byle jedna zasada była. UMIAR. Na swojej diecie (zrzuciłam 15 kg) jadłam wszystko nawet chipsy/ ciasta/ żelki/ lody/ czekoladę, batony itd. itp.(wliczone w bilans i zaplanowane, że danego dnia sobie pozwalam i tego chcę). Nie ma znaczenia, co jesz, tylko ile. 10 batonów dobra kaloria będzie tak samo szkodliwa jak każdy inny. Ma oczywiście lepszy skład, mniej kalorii. Ale to zależy od osoby. Jedna może jeść co drugi dzień gorzką czekoladę/ dobrą kalorię i nie mieć wyrzutów sumienia, a druga może zjeść 3 razy w tygodniu marsa/ WW czy coś innego i tez nie mieć wyrzutów sumienia. Zależy od planu, podejścia.
Jak zjadłaś batona, to nie chciałaś więcej? Zazwyczaj jest tak, że jak zjesz trochę, to zjadasz jeszcze więcej, bo cukier uzależnia i nie ma końca. Masz na to jakąś radę?
Najlepsza rada mieć w domu jednego batona
Stawiam na to, że byłabym w stanie polecieć do sklepu po drugiego.
Sprawdź fit przepisy od baletnicy :)

Dzięki! Przepisy, że mniam(zakochany)

Dziewczyny mają rację. Trzeba zadbać o tą dobrą relację z jedzeniem. A to kwestia psychologii - trzeba mieć po prostu umiar, nie zajadać stresów, nie głodzić się, nie przesadzać ze zbyt "czystą" michą, ale też w drugą stronę - nie jeść tylko słodyczy, fast foodów itd. 

Ja nie mam wyrzutów jak jem gorzką czekoladę i keto słodycze. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.