Temat: Czy od hormonów mogę utyć?

Cześć wszystkim. :)

Tak się składa, że z pewnych przyczyn zaniknęła mi menstruacja i na dniach wybieram się do ginekologa, by coś z tym zrobić. Podejrzewam, że przypisze mi jakieś leki, zapewne hormonalne. Po tym, co na ich temat wyczytałam w internecie, mam niezły mętlik w głowie. Jedni piszą, że się tyje, drudzy, że to mit, trzeci, że nie, czwarci, że tylko odkłada się woda, piąci, że to kwestia indywidualna, szóści, że to zależy, czy doktor przypisze mi leki odpowiednio dobrane do mnie... pewnie i jeszcze by się jakaś teza znalazła, ale przestałam czytać, by nie narobić sobie jeszcze większego bałaganu. Jak to z tym jest? Prosiłabym, by wypowiedzieli się jedynie ci, którzy są absolutnie pewni swoich słów ze względu na specjalistyczną wiedzę/własne doświadczenia. Nie proszę o opinię ludzi, którzy biorą zwykłą wodę za tłuszcz lub odwrotnie. 

A może to tak, że tyje się tylko od jakichś konkretnych hormonów?

I jeszcze jedno, ale bardzo ważne — jeżeli rzeczywiście wszystko zależy od doboru leków, to o jakie badania poprosić, by na ich podstawie wybrał coś dla mnie (zakładając, że sam nie zaproponuje i przepisze receptę bez szeregu badań — już raz przydarzyła mi się taka sytuacja)?

Bardzo proszę o pomoc, to dla mnie niezwykle ważne. Do wizyty zostało mi sześć dni i z godziny na godzinę jestem w coraz większym stresie. Chcę się uspokoić albo przynajmniej pozbyć niepewności — wiedzieć, na czym stoję, co mnie czeka.

ile ważysz przy jakim wzroście? bardzo możliwe, że będziesz musiała przytyć żeby okres w ogóle ruszył i co wtedy?

mnie sie wydaje, ze masz niedowage sądząc po awatarze. I zapewne bedziesz musiała przytyc. I co wazniejsza dla ciebie jest niska waga niz zdrowie?

.alicja. — ważę 45,4 kg przy wzroście 156 cm, czyli waga prawidłowa. ;) Wątpię, bym przy takiej musiała przytyć, aby dostać okres.

Zakrecona (przepraszam, że niepełnym nickiem, ale jestem na telefonie i wyświetla mi się tylko do kropki) — to nie ja jestem na profilowym. Nie wiem, jak ta aktorka, ale ja mam wagę prawidłową, więc tyć nie muszę. Wiem, że zdrowie jest bardzo ważne, ale jeśli mam do wyboru przytyć i być zdrowa albo nie przytyć i też być zdrowa, to jednak dołożę wszelkich starań, by stanęło na tym drugim. Po co mam pchać się w coś, czego mogę (o ile mogę) uniknąć?

Ildico napisał(a):

.alicja. ? ważę 45,4 kg przy wzroście 156 cm, czyli waga prawidłowa. ;) Wątpię, bym przy takiej musiała przytyć, aby dostać okres.Zakrecona (przepraszam, że niepełnym nickiem, ale jestem na telefonie i wyświetla mi się tylko do kropki) ? to nie ja jestem na profilowym. Nie wiem, jak ta aktorka, ale ja mam wagę prawidłową, więc tyć nie muszę. Wiem, że zdrowie jest bardzo ważne, ale jeśli mam do wyboru przytyć i być zdrowa albo nie przytyć i też być zdrowa, to jednak dołożę wszelkich starań, by stanęło na tym drugim. Po co mam pchać się w coś, czego mogę (o ile mogę) uniknąć?

Zakręcona chyba miała na myśli nie tyle Twój avatar, co vitaliowy model sylwetki. Żeby pojawiły się problemy z okresem, wcale nie trzeba mieć niedowagi (a zwłaszcza według BMI). Mnie hormony zaczęły wariować przy +/- 50 kg (wzrost 160 cm, miałam dwa cykle które wydłużyły się nagle do 50 dni np.), czyli waga w normie - a jednak organizm poczuł się zagrożony. Cykle wyrównały mi się, kiedy przytyłam do 51 kg. Głupi kilogram, ale jak widać, coś tam zmienił.

Pasek wagi

Ale miesiączka przy lekach hormonalnych nie jest wcale objawem zdrowia tylko krwawieniem z odstawienia, efektem sztucznej stymulacji. To tylko maskowanie problemu, który Twój organizm sygnalizuje brakiem cyklu. Trzeba znaleźć i wyeliminować źródło tych zaburzeń.

Ildico napisał(a):

.alicja. ? ważę 45,4 kg przy wzroście 156 cm, czyli waga prawidłowa. ;) Wątpię, bym przy takiej musiała przytyć, aby dostać okres.Zakrecona (przepraszam, że niepełnym nickiem, ale jestem na telefonie i wyświetla mi się tylko do kropki) ? to nie ja jestem na profilowym. Nie wiem, jak ta aktorka, ale ja mam wagę prawidłową, więc tyć nie muszę. Wiem, że zdrowie jest bardzo ważne, ale jeśli mam do wyboru przytyć i być zdrowa albo nie przytyć i też być zdrowa, to jednak dołożę wszelkich starań, by stanęło na tym drugim. Po co mam pchać się w coś, czego mogę (o ile mogę) uniknąć?

granica niedowagi, a dziewczyny traca okres nawet zostajac w widelkach prawidlowej. to jaka twoj organizm ma strefe komfortu zalezy tylko od niego. do tego zalezy jaka masz diete

Verticillatum — vitaliowy model sylwetki jest już nieaktualny, pochodzi z czasów, gdy ważyłam 40 kg. Od tego czasu przytyłam 5 kg. :) Po prostu zalogowałam się na Vitalii po dłuższej przerwie i jeszcze tego nie zaktualizowałam.

ZuzaG. — ooo, o tym to nie wiedziałam. Ciekawe. W takim razie aż dziwne, że ginekolodzy to przepisują, skoro nie likwiduje problemu.

Jednak nadal coś jedynie rąk skoro nie masz naturalnej miesiączki. Mimo, że przytyłaś lekko możliwe, że dla Twojego organizmu to i tak za mało. To sprawa indywidualna. Wywoływanie krwawienia jest jak sztuczna symulacja. 

Pasek wagi

Masz BMI 18, więc masz niedowagę. Jeśli okres zaniknął po odchudzaniu to niestety będziesz musiała przytyć kilka kg, widać twoje ciało woli mieć wagę w normie. Jedne mają okres przy BMI nawet 16, innym zanika już przy BMI 22. Pomyśl co jest dla ciebie ważniejsze. Te kilka dodatkowych kg (nawet 3-4 kg mogą dużo zmienić i przywrócić ci okres) czy potencjalna osteoporoza i pierdyliard innych rzeczy wynikających z braku okresu. Co do hormonów i tycia samego w sobie dużo zależy od organizmu. I tak, same hormony to nie wszystko, to jest tak ja dziewczyny napisały sztuczne wywoływanie i niejako ma wspomóc a nie jest środkiem do rozwiązania problemu. A kiedy ci ten okres zanikł? W sensie przy jakiej wadze pojawiły się problemy? No bo jak ważyłaś 40 kg (BMI 16 to już cienko) to serio sobie zafundowałaś niezłą burzę hormonalną i będzie teraz jazda to wszystko naprawić. Z doświadczenia powiem - u mnie hormony raczej nie przyczyniły się do tycia (też musiałam przywrócić sobie okres ale to było kilka lat temu i niestety nie pamiętam już jak się nazywały tabsy, brałam kilka miesięcy) a już na pewno nie do nadmiernego. Moja kumpela to nawet schudła kilka kg biorąc tabletki anty, a druga przytyła (nie jakoś szczególnie dużo ale jednak, bodajże 5 kg ale sama przyznawała wtedy, że ją strasznie ciągnęło na słodkie) ale to dlatego, że to było z 12 lat temu a wtedy nie było takiej wiedzy jak teraz, każda dostawała to samo, zaplecze leków było dużo mniejsze niż obecnie. Dużo zależy od tego czy lekarz dobrze to dobierze.

Nie stresuj się przede wszystkim i nie ograniczaj się do samej cyferki na wadze. Słuchaj ciała, bo ono brakiem okresu prawdopodobnie mówi ci, że nie chce tak niskiej wagi. Czasami serio wystarczą 2 kg więcej i wszystko rusza a te 2 kg nie zrobią z ciebie nagle grubej dziewczyny...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.