Temat: Kawa rozpuszczalna

Eh ja właśnie tak średnio lubię mocne kawy, tzn nie pije żeby mnie kopnęło, tylko lubie je za smak :>

Spróbuj jednak parzonej w dripperze. Nie trzeba inwestować w ekspres, nie trzeba dużo zmywać, a smak o wiele lepszy niż jakiejkolwiek rozpuszczalnej.

Przecież rozpuszczalna nie ma nic wspólnego ze smakiem kawy. Ja tego badziewia nie ruszam. Kawa to tylko świeżutko zmielona i najlepiej z ekspresu kolbowego. Moja ulubiona to włoska Lavazza. Taką piję w domu.

taaak :)

taki tajemniczy dripper w moim wykonaniu to pojemik z Ikea, sitko i ręcznik papierowy, sprawdza się rewelacyjnie ;)

a co do ulubionych kaw to Vergnano, Pellini Top i... biedronkowa Marita. Ogólnie smaki typu włoskiego czyli bez kwaskowości. 

zdecydowanie wole zwykle kawę, świeżo mielona, najlepiej z ekspresu albo kawiarki, ale jesli pytasz o rozpuszczałke kawopodobna to douwe egberts albo jacobs kronung.

prawdziwa bardzo lubie pellini top i lavazza

Nescafe sennsazione creme. Ale miej świadomość, że rozpuszczalna jest mega niezdrowa :)

corinek chętnie się dowiem co jest niezdrowego w kawie rozpuszczalnej, rozwiń myśl :)

czytałam. To same bzdury z tym że zdrowa i nie zdrowa. Nie da się określić którą jest mniej zdrowa bo nic na tym świecie nie jest zdrowe A jak ktoś od czasu do czasu wypije kawę to naprawdę nie robi różnicy 

Kiedyś nescafe creme.

Teraz jej nie ruszam. Odkąd posmakowałam tzw. sypanej żadna inna mi nie smakuje.

Jestem kawoszem i czesto kupuje inna od poprzedniej, najbardziej smakuje mi Douwe Egberts Gold i Carte Noire.