- Dołączył: 2011-02-09
- Miasto: Aruba
- Liczba postów: 507
14 marca 2011, 21:20
Witajcie od 17 marca zaczynam smacznie dopasowaną to moja pierwsza przygoda z dietami Vitalii czy ktoś się przyłączy, może podobne daty?
a może jakieś delikatne sugestie, dorady jak najbardziej mile widziane. Dzięki Wam Vitalijki i forum np dowiedziałam się na jaki dzień wybrać ważenie. Jedna sprawa mnie jeszcze zastanawia- na forum naczytałam sie jak dziewczyny narzekały że ciężko im dostosować dietę do potrzeb żywieniowych małżonka:):) i często była odpowiedz że trzeba poprostu zaznaczyć że gotuje sie nie tylko dla jednej osóbki ale dla rodziny. Ale ja takiego pytanie nie miałam w ankiecie. zmienili ankietę czy to pytanie zostanie mi zadane w późniejszym czasie?
- Dołączył: 2011-03-07
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 112
29 kwietnia 2011, 09:09
szaitis i właśnie o to chodzi ,można popaść w totalną obsesję !!!!!!!!!
Mam nadzieję że nam się to uda .Nauczyłam się dużo kombinować, ale przede wszystkim cieszę sie z tego że uwolniłam sie od mojego przyjaciela który ma naimie MAJONEZ. Zamiast masła cały czas smarowałam pieczywo majonezem , do tego dochodziły jakieś sosy czy dipy sałatkowe i dupsko rosło !!!!!!!!!!
Dzisiaj było ważenie , tak jak pisałam wcześniej nie spodziewałam się kokosów .
Waga na dzisiaj 77 kg
29 kwietnia 2011, 11:33
przyjaciel Majonez :D hehe
no to mi on nie straszny, nie ma w zasadzie dla mnie różnicy czym smaruje kanapki; najczęściej jest to ser Bieluch lub jakieś inne tego typu serki; a do surówek i sałatek nauczyłam się dawać mix jogurtu i śmietany
dla mnie najgorsze są słone przekąski - niestety tu trudno znaleźć zamienniki; bo jakieś chipsy jabłkowe czy buraczane to na mnie wrażenia wcale nie robią
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Ie
- Liczba postów: 94
3 maja 2011, 17:47
Witajcie! Właśnie poswiątecznie powracam na dietkę, więc i tu do Was zaglądam. Dzisiaj zaliczyłam wagę z przed świąt i ostro zaczynam walkę ze słabościami, bo szkoda by te 3 kilo mniej poszły na marne.
Doskonale rozumiem Cię szaitis z tymi słonymi przekąskami- u mnie główny problem polega właśnie na tym, że co chwilę muszę coś wrzucić na ząb i nie tyle są to słodycze co słone przekąski lub jakieś owoce.
- Dołączył: 2011-03-07
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 112
6 maja 2011, 14:06
Strzałka dziewczynki !!!!!
Podaje moją wstrętną wagę , jest w wielkim szoku bo im bliżej celu tym mniej mi ubywa !!!!!!!!!
Spadek w ciągu tygodnia tylko i aż 30 dag
![]()
Nie fajnie !!!!!!!
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Ie
- Liczba postów: 94
14 maja 2011, 16:32
Co tu tak cicho się zrobiło??? jak Wasze postępy drogie odchudzaczki? U mnie niezły spadek zaliczony
![]()
Trochę ta moja dieta rozwleczona w czasie, ale co tam może za kilka miesięcy dobiję do celu.
Pozdrawiam i odezwijcie się... proszę....
- Dołączył: 2011-03-07
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 112
14 maja 2011, 19:46
agatam4 melduje się
![]()
Zostało mi jeszcze 3 kg do celu .I tu zaczyna się kłopot , bo coraz mniej mi ubywa
![]()
Przyznam się bez bicia że skusiłam się ostatnio na kawałek tiramisu
![]()
ależ miałam wyrzuty sumienia !!!!!!!!!
Pozdrawiam
Trochę ta moja dieta rozwleczona w czasie, ale co tam może za kilka miesięcy dobiję do celu.
Przyznam się bez bicia że skusiłam się ostatnio na kawałek tiramisu 
