Temat: SMACZNIE DOPASOWANA od 14.02.11

witam.

chcialabym do was dolaczyc...zamowilam dietke w poniedzialek i miala byc dzis o 11. albo jutro , teraz nie pamietam  

mozecie mi napisac gdzie ja dostaliscie?? na poczte?

ja chwilowo sie ograniczam, tzn od poniedzialku.... nie jem po 19, pije butelke wody no i zdrowe rzeczy,

musze zrobic wstep przed dietka...ogolnie nie bardzo mi zalezy zeby duzo schudnac, ale chcialam poznac jakies lekkie przepisy

a jak wam juz idzie na diecie??

anuskaaa no co się dzieje? Nie zbliża Ci się czasem okres? Może stąd ten wzrost wagi i chęć na słodycze?

optymistka witamy Cię w naszym gronie, ale chyba za długo z nami nie pobędziesz bo Ty już szczupaczek jesteś! :)

biumballo i asnuskaaa, a że tak spytam: czemu Wy kombinujecie po swojemu? Aż tak Wam ta dietka nie leży? Ja tam boję się kombinować i jem grzecznie co mi każą :)

agnieszka2211 i cynamonek nie będzie mnie w weekend na forum ale będę trzymać kciuki za Wasze pomiary. Oby waga pokazała to co chcecie zobaczyć. Wzamian proszę o trzymanie kciuków za mnie żebym nie popłynęła z dietą na wyjeździe.

Ja miałam dziś swój pierwszy pomiar - mniej o 2kg w trzy dni!!! Ja wiem, że to tylko woda ale i tak cały dzień mi się w pracy dziób uśmiechał :)

wiecie, ja chyba spasuje...

na mysl o diecie i cwiczeniach dostaje bialej goraczki :/

i tez zjadlam dzis kostke czekolady :/

Wiem, ze to przez miesiaczke, ktora bedzie za jakis czas. Te dni potraja ok. tygodnia, a pozniej nie wiem, u mnie z miesiaczkami dziwnie. W wiekszosci bez lekow nie mam, czuje sie coraz gorzej, a jak wezme leki na wywolanie to tyje sporo.

I w sumie dlatego mi sie odechciewa, bo nie wiem czy wybrac zdrowie i dobre samopoczucie, czy moje postanowienia.

Strasznie mi dzis znowu :(((

pocwiczylam, ale wieczorem juz nie bede, wszystko mnie boli, 3h sprzatalm kuchnie w tych miejscach gdzie na codzien sie nie sprzata i padam. Syn daje popalic jak diabli, brak mi cierpliwosci na codziennosc, a tu dieta jeszcze.

No i kolejny przeciw diecie, to fakt, ze nie mam swobody wyjazdu do sklepu po zakupki. mam w sumie jeden do dyspozycji i nie zawsze jest to, czego potrzebuje.

Zbieram  menu i moze zaczne od poniedzialku, moze sie zmobilizuje, poprosze meza, zeby mi nagadal ;)

Poza tym, po zrzuceniu tych kilku kg przy ktorych czulam sie jak slon, to teraz czuje sie dobrze w swoim ciele, choc jest ono bardzo niedoskonale nadal.

vievienne ja poprostu musze zgubic pozostalosci po ciazy*2

anuska no znalazlam...dzieki..a wlasnie na weekend jade do szkoly i chcialabym diete zaczac od poniedzialku, idzie jakos sobie zmienic date rozpoczecia??

agnieszka dasz rade a to ze troche podjadlas, jedna kostke to nic takiego:P i tak juz ladnie schudlas...