Temat: Kcal na diecie Vitali a efekt jo - jo i te sprawy

Hej wszystkim :)

Od jutra zaczynam dietę Vitali - smacznie dopasowaną i pierwszy tydzień mam rozpisany na 1000 kcal, jestem gruba nawet bardzo, ale również zmotywowana, tylko zastanawia mnie czy przez to nie będę miała efektu jo - jo lub czy taka ilość kcal nie wpłynie źle na moje samopoczucie itp. bo zawsze słyszałam, że 1000 kcal to mało, że po tym jest efekt jo - jo i tym podobne, stąd jestem ciekawa co o tym myślicie bo na pewno macie lepsze doświadczenie w tych sprawach, a ja tutaj jestem nowa oraz ciekawi mnie jak to wygląda u was ? :) Pozdrawiam wszystkich :* :)

Sensamilla napisał(a):

Ale tak mi wyliczyli na vitalii... :/

No to zle ci wyliczyli;-) 

Sensamilla napisał(a):

Ale tak mi wyliczyli na vitalii... :/
ale co zaznaczyłaś? Jaką aktywność i jaki spadek wagi tygodniowo?

laliho napisał(a):

Takie wartości diety wyskakują, gdy użytkowniczki w pośpiechu chcą chudnąć. Pewnie w formularzu zostało zaznaczone szybkie tempo chudnięcia (1 kg na tydzień +). Napisz do dietetyczki vitalii to Ci podniosą kaloryczność.

to ze uzytkowniczki chca szybko chudnac nie powinno byc wymowka,zeby ukladac kazdemu generyczne diety ponizej ich zapotrzebowania ppm.

ASwift napisał(a):

laliho napisał(a):

Takie wartości diety wyskakują, gdy użytkowniczki w pośpiechu chcą chudnąć. Pewnie w formularzu zostało zaznaczone szybkie tempo chudnięcia (1 kg na tydzień +). Napisz do dietetyczki vitalii to Ci podniosą kaloryczność.
to ze uzytkowniczki chca szybko chudnac nie powinno byc wymowka,zeby ukladac kazdemu generyczne diety ponizej ich zapotrzebowania ppm.

Przecież to nie są indywidualne konsultacje z dietetykiem. Wypełnia się formularz, kaloryczność jest ustalana z automatu, klient płaci, klient ma.

Zresztą ilu dietetyków w cztery oczy funduje głodówki dla samego zysku. Nie powinno się, ale taki ten nasz świat komercyjny. Dlatego powinno samemu się najpierw uzupełnić wiedzę.

Na pewno zaznaczyłaś, że nie masz żadnej aktywności, a chcesz chudnąć maksymalną możliwą ilość kg na tydzień. Albo to jakiś błąd systemu... Nie wierzę, że dostałaś taką dietę, jeżeli odpowiednio uzupełniłaś wszystkie formularze.

ASwift napisał(a):

laliho napisał(a):

Takie wartości diety wyskakują, gdy użytkowniczki w pośpiechu chcą chudnąć. Pewnie w formularzu zostało zaznaczone szybkie tempo chudnięcia (1 kg na tydzień +). Napisz do dietetyczki vitalii to Ci podniosą kaloryczność.
to ze uzytkowniczki chca szybko chudnac nie powinno byc wymowka,zeby ukladac kazdemu generyczne diety ponizej ich zapotrzebowania ppm.

No ale albo chudniesz zdrowo, ale wolniej, albo szybko na 1000 kcal. Jak sobie wyobrażasz szybkie spadki na większej kaloryczności? "Nasz klient nasz pan" - chce szybko, to ma. 

no to macie dziewczyny odpowiedz,diety vitalii omijac z daleka;)

Ja w pierwszym tygodniu dostałam 1100 kcal i też byłam przerażona w nastepnych mam już prawie 1500 przy minimalnym ruchu. Ostatnie dwa tyg. niestety nie trzymałam diety , bo miałam duży stres związany z choroba niemłodej już mamy no i święta :) , którym nie podołałam. Nie przerażaj się w drugim tyg. na pewno zwiększa Ci kcal. ja na 1500 daje radę. Problemy rodzinne mnie przerosły, ale od tego tyg. walczę od nowa, grunt to nie poddawać się. Trzymam kciuki i nie poddawaj się,nie zmieniaj tak od razu kcal, poczekaj do nastepnego tyg. jakby co to pisz też nie jest mi łatwo :)

Pasek wagi

ASwift napisał(a):

no to macie dziewczyny odpowiedz,diety vitalii omijac z daleka;)

Jak się rozsądnie wypełni formularz to się dostaje normalną kaloryczność. 

Leżąc, kwitnąc i chcąc chudnąć 1 kg na tydzień, każda dieta będzie o dziennym deficycie 1000 kcal. Toć to czysta matematyka, a że u ludzi wiedza nie raz zerowa, to chętnych dużo.

Właśnie napisałam 1 kg na tydzień, a zalecane miałam 0,9 kg na tydzień, a aktywność najmniejszą, bo raz mam średnią raz wcale, zależy od tygodnia i nie dało się wypośrodkować. I też mnie zastanawia to 1000 kcal tym bardziej, że dostałam też treningi x 3 razy w tygodniu i mogę sobie wybrać dodatkową aktywność. Więc zakładając, że ćwiczyłabym to co mam wyznaczone 3 x w tyg po 40 minut i inna aktywność z tymi 1000 kcal wydaje mi się przesadą bo na tym to chyba będę chudnąć 2 kg tygodniowo, a to na pewno niezdrowo. Więc radzicie mi przetrwać do końca tygodnia na tym i zobaczyć co będzie w następnym, a jak nie to pisać do dietetyczki ?  A zapomniałabym dodać, że dziękuję wszystkim za rady i pomoc :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.