Temat: To jest jedna wielka sciema - dieta IGPro

Jadlospis jaki dostaje moze tylko spowodowac PRZYBRANIE na wadze! Prosilam juz kilkukrotnie, zeby na kolacje bylo jak najmniej weglowodanow, a w diecie w ogole nie powinno byc cukrow prostych! I co dostaje na kolejny tydzien? Prosze, oto moje kolacje: kanapki! - z pasta z winogron, zeby bron boze nie bylo za malo cukrow!, bliny z konfitura truskawkowa!, czerwona kapuste z jogurtem i z winogronami, a jakze! To sa wg pani "dietetyk "- kolacje niskoweglowodanowe! Mam dosc. Zeby bylo "bardziej wartosciowo i zblilansowanie" - na obiad dostaje np. sam ryz z groszkiem, makaron z grzybami, ziemniaki faszerowane i winogrona! Za to na sniadanie marchewke. Ja juz nie mowie o zdrowiu, ale to jest jakas kompletna glupota! Nie wiem, czemu myslalam, ze tym razem cos sie zmienilo i serwis zatrudnil PRAWDZIWYCH dietetykow. Zal kasy i tyle. Ostatni raz. 

Pasek wagi

Kocior napisał(a):

Monijka30 napisał(a):

1200, w dłuższej perspektywie czasowej, to tak czy siak strzał w stopę... 
Bo? Jezeli dieta jest zbilansowana (wystarczajaca ilosc bialka, tluszczow i weglowodany zlozone) to przy moim wzroscie jak najbardziej wystarczajaca ilosc kalorii. Tym bardziej, ze nie czuje sie na takiej diecie glodna. Gdybym jednak miala jesc wg propozycji z serwisu to i 1500 by nie dalo rady mnie nasycic. Inaczej sie czlowiek czuje godzine po zjedzeniu kanapki z bialego pieczywa z dzemem, a inaczej np. po chudej wolowinie z surowa papryka na chlebie z pelnej maki orkiszowej. Gdyby policzyc kalorie w kanapce z dzemem bedzie ich wiecej!

Trochę beka. Dietą poniżej PPM/BMR najczęściej nie da rady dostarczyć minimalnego zapotrzebowania makr dla danego organizmu, więc o zbilansowaniu nie ma żadnej mowy, przykro mi. Później będzie płacz na forum, że okresu nie ma albo z ciała została galaretka (impreza).

paula12398 napisał(a):

To zamień sobie na Nową Smacznie Dopasowaną :). Ja mam ją od soboty ;). I rybę mam 3 razy w tym tygodniu :). A teraz kaloryczność mam na 2000. Ustalasz sobie tam wszystko, polecam :D

Przerabialam pare lat temu i nie bylam zadowolona - rowniez mnostwo kanapek z dzemem. I nie skusilabym sie na serwis ponownie gdyby nie dieta IGPro! Ktora podobno jest dopasowana pod wzgledem indeksu glikemicznego - smiech na sali.

Pasek wagi

Kocior napisał(a):

paula12398 napisał(a):

To zamień sobie na Nową Smacznie Dopasowaną :). Ja mam ją od soboty ;). I rybę mam 3 razy w tym tygodniu :). A teraz kaloryczność mam na 2000. Ustalasz sobie tam wszystko, polecam :D
Przerabialam pare lat temu i nie bylam zadowolona - rowniez mnostwo kanapek z dzemem. I nie skusilabym sie na serwis ponownie gdyby nie dieta IGPro! Ktora podobno jest dopasowana pod wzgledem indeksu glikemicznego - smiech na sali.

To musiało się dużo zmienić, bo jestem drugi tydzień na NSD i mam naprawdę zbilansowany i zróżnicowany jadłospis.

Monijka30 napisał(a):

Jeśli dieta jest dobrze zbilansowana, połączona z odpowiednią aktywnością to chudnie się nawet na 1800cal. 

Tak, jasne. Bo oczywiscie ilosc kalorii nie ma znaczenia :-) Nigdy nie jadlam 1800.Wazylabym tyle co slon. Co do ZBILANSOWANIA diety, to DOKLADNIE o tym jest ten watek - Dieta IGPro, ktora dostaje od 3 tygodni nie jest zbilansowana.

Owszem, często droga do wymarzonej sylwetki jest nieco dłuższa, ale efekt 1000 razy lepszy i trwalszy.1200 tylko spowolni Twój metabolizm i schudniesz szybko, ale głównie z z mięśni- tzw, efekt skiny-fat. 

Ale co ty o mnie wiesz, poza iloscia spozywanych kalorii? Wiesz np. co jem przed a co po treningu? Kiedy cwicze? Troche za duzo wnioskow jak na ilosc informacji o mnie. Gdybym cwiczyla przy takiej diecie jaka mi zaproponowano, to ubytek z miesni mam murowany, zgadzam sie :-)

Jeśli oczywiście wcześniej nie dopadnie Cię jo-jo.PS. Przy Twoim wzroście jem obecnie około 1800cal do czasami 2000cal dziennie, i, tu pewnie niespodzianka, powoli sobie chudnę 

Fajnie, szkoda ze nie jestem toba :-) Nie wiem skad sie bierze w ludziach przeonanie, ze skoro Kaziowi i Stefci cos pomaga to Pawelkowi i Lucynce tez musi :-)

Pasek wagi

Kocior napisał(a):

Monijka30 napisał(a):

Jeśli dieta jest dobrze zbilansowana, połączona z odpowiednią aktywnością to chudnie się nawet na 1800cal. Tak, jasne. Bo oczywiscie ilosc kalorii nie ma znaczenia :-) Nigdy nie jadlam 1800.Wazylabym tyle co slon. Co do ZBILANSOWANIA diety, to DOKLADNIE o tym jest ten watek - Dieta IGPro, ktora dostaje od 3 tygodni nie jest zbilansowana. Owszem, często droga do wymarzonej sylwetki jest nieco dłuższa, ale efekt 1000 razy lepszy i trwalszy.1200 tylko spowolni Twój metabolizm i schudniesz szybko, ale głównie z z mięśni- tzw, efekt skiny-fat. Ale co ty o mnie wiesz, poza iloscia spozywanych kalorii? Wiesz np. co jem przed a co po treningu? Kiedy cwicze? Troche za duzo wnioskow jak na ilosc informacji o mnie. Gdybym cwiczyla przy takiej diecie jaka mi zaproponowano, to ubytek z miesni mam murowany, zgadzam sie :-) Jeśli oczywiście wcześniej nie dopadnie Cię jo-jo.PS. Przy Twoim wzroście jem obecnie około 1800cal do czasami 2000cal dziennie, i, tu pewnie niespodzianka, powoli sobie chudnę 
Fajnie, szkoda ze nie jestem toba :-) Nie wiem skad sie bierze w ludziach przeonanie, ze skoro Kaziowi i Stefci cos pomaga to Pawelkowi i Lucynce tez musi :-)

Wszyscy Ci tu tłumaczą a ty dalej swoje...
Tylko potem nie płacz, że nie chudniesz, albo, że jojo.

Ludziska, Ja naprawde nie prosze o rade co mam jesc i ile kalorii jest dla mnie optymalne. Wiedze taka posiadam, oparta na WLASNYCH doswiadczeniach, dokladnych badaniach, testach i pomiarach i konsultacjach z lekarzami medycyny (w realu, nie w necie :-)) Potrzebowalam jadlospisow wg swoich wytycznych i to, TEORETYCZNIE, serwis oferuje. Moim zdaniem nie dostalam tego za co zaplacilam. Po prostu sfruistrowal mnie kolejny tydzien diety Vitalii, w ktorym 80% musialabym po raz 4 wymieniac. I podzielilam sie swoimi uwagami na forum bo po to forum jest. Tyle w temacie. 

Dziekuje za podzielenie sie waszymi pogladami na efekty diety w WASZYM przypadku. Z moich doswiadczen wynika cos innego i nie zamierzam nikogo przekonywac ile ma jesc i ile wazyc :-)

Pasek wagi

Wszyscy Ci tu tłumaczą a ty dalej swoje... Tylko potem nie płacz, że nie chudniesz, albo, że jojo.

No przykro mi, ze mam wieksze zaufanie do realnego lekarza w szwajcarskiej klinice, niz do 10 osob na forum internetowym :-) Tak juz mam i raczej trudno mnie bedzie przekonac. Pozdrawiam.

Pasek wagi

To na co Ty właściwie sie skarżysz? Trzeba było nie kupować diety na jakimś tam polskim forum tylko se samemu ułożyć. Twój błąd to płać. 

To nie pisz tutaj tylko reklamuj. 

laliho napisał(a):

To na co Ty właściwie sie skarżysz? Trzeba było nie kupować diety na jakimś tam polskim forum tylko se samemu ułożyć. Twój błąd to płać. 

Acha, przepraszam ze pozwolilam sobie podzielic sie swoimi uwagami co do diety Vitalii na forum Vitalii :-) Faktycznie, Logiki w tym za grosz :-)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.