- Dołączył: 2008-03-02
- Miasto: Oborniki Śląskie
- Liczba postów: 556
1 grudnia 2010, 20:59
Czy ktoś z Was ma ochotę się dołączyć? Ja zaczynam swoją dietę 3go grudnia. Będzie mi miło, jeśli znajdzie się ktoś do towarzystwa. Będziemy się wzajemnie wspierać i motywować :)
2 grudnia 2010, 06:13
ja na diecie jestem od 18 listopada, ale możesz liczyć na moje wsparcie
- Dołączył: 2008-03-02
- Miasto: Oborniki Śląskie
- Liczba postów: 556
2 grudnia 2010, 10:23
Bardzo mi miło :)
Ja już za pół godz. uzyskam dostęp do diety,a startuję od jutra. Zrzucam to co zostało po ciąży, a mój synek kończy w tygodniu dwa miesiące :)
- Dołączył: 2010-11-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 6
2 grudnia 2010, 17:21
ja jestem od wczoraj... wczoraj myslalam ze zdechne z glodu ale na szczescie zyje i mam wrazenie ze dzis znacznie wiecej do jedzenia ;p
Jutro impreza wiec mam nadzieje ze jakos przetrwam... W sobote mam dzien wazenia wiec sie okaze ;p
- Dołączył: 2005-11-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 52
2 grudnia 2010, 18:13
witajcie- ja na SD od 2tyg, ale chetnie pozagladam do tego watku.. przyjmiecie? ;)
- Dołączył: 2008-03-02
- Miasto: Oborniki Śląskie
- Liczba postów: 556
3 grudnia 2010, 11:55
Ale fajnie, że nas coraz więcej. Ja zaczęłam dzisiaj. Kiedyś, jeszcze przed ciążą też byłam na diecie Vitalii i muszę przyznać, że teraz jest jeszcze fajniej. Można np zaznaczyć co się lubi a czego nie, a nie było tego wcześniej.
Ja póki co po śniadaniu i drugim śniadaniu, dzieć zasnął więc mam chwilę dla siebie.
Ile macie lat dziewczyny? Ja skończyłam niedawno 25...
- Dołączył: 2010-12-03
- Miasto: Błonie
- Liczba postów: 16
3 grudnia 2010, 21:37
hej ...
ja zaczynam od jutra...
dzisiaj doszlam do mocnego postanowienia, gdy nie mogłam zapiąć kozaków, bo brzuch mi przeszkadzał...
życze powodzenia... :)
- Dołączył: 2008-03-02
- Miasto: Oborniki Śląskie
- Liczba postów: 556
3 grudnia 2010, 22:51
Życzymy :)
Ej, dziewczyny, gdzie się podziewacie? Co tu tak cichutko...?
- Dołączył: 2010-11-14
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 67
4 grudnia 2010, 19:51
Ja jestem od 17 listopada, i ponad 4kg za mną.
Dacie rade, tez bylam przerazona na poczatku a teraz jem.. i chudnę.
I zołądek mi sie błyskawicznie skurczyl bo chyba pierwszy raz w zyciu oddaje jedzenie ktore mi smakuje komus innemu, bo jestem najedzona :D