- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 lutego 2014, 08:56
30 kwietnia 2014, 14:12
Cześć! Powracam po przerwie, podczytywałam Was, ale nie miałam weny pisać. Jestem na poziomie 67kg, wzrosła mi waga przez zeszły tydzień na wariackich papierach, ale już troszkę zbiłam, było 2 kg na plusie, jest jakieś 1,5. Podjęłam się tych 30-dniowych wyzwań, robię plank i squaty, są nawet aplikacje na win 8, wrzuciłam je na główny ekran tableta, co mnie dodatkowo motywuje
Pamiętam, że ktoś pisał o kanałówce - ja miałam robioną w ciąży, plomba wypadła, teraz jestem w trakcie reklamacji i nie wiem jak kobieta mogła mi zaplombować tego zęba, jak teraz jej szef mi poprawkę robi i musiał zęba zatruwać. Jestem już na etapie wypełnienia, jeszcze 2 wizyty, co da łącznie 6 wizyt, jakbym miała za to płacić to by mnie szlag trafił, szczególnie, że mi 2 razy wypadł fleczer mimo że po wizycie nie tylko nie gryzłam przez pół godziny, ale wręcz kilkanaście godzin nie jadłam, bo wizyty miałam ok 19, więc to wina lekarza ewidentnie.
No i ja się na hormony poskarżyć muszę, doszliśmy z mężem do wniosku, że moje stany depresyjne to od nich. Niestety zastrzyku odstawić nie mogę, muszę czekać aż skonczy działać...
30 kwietnia 2014, 14:25
trufla ważne, ze jesteś:) a wagę taka jak Twoja to ja chętnie sobie wezmę
agamala to Ty masz brzoskwinie? i jak smakują w naszych warunkach? są słodkie?? u mnie też jest jakaś, ale w tym roku nie kwitnie, w zeszłym roku w lecie to miała chyba tylko kilka listków....może u nas za zimno na takie rośliny.
30 kwietnia 2014, 14:44
nasza jest słodka i soczysta. Robiłam dżemy i kompoty. UWas chyba trochę za zimno. U nas w centrum cieplej. Ale trzeba pryskac na kędzierzawosc liście. Inaczej szlag trafi.
30 kwietnia 2014, 15:05
Vita, a jaki masz wzrost?
Co do roślinek, to ja mam pole do popisu tylko na balkonie, w tym roku nie szalałam tak jak wcześniej i skupiłam się na ziołach, specjalnie zażyczyłam sobie blat poszerzający parapet w kuchni, żeby właśnie doniczki tam ustawić, ale na razie grzeją się na słoneczku. Z innych to pomidorki koktajlowe, ostre papryczki, jarmuż, sałatę na listki i roszponkę wysiałam, a do tego groszek pachnący plus jakieś dzikuski porosły w skrzynkach. No i na złotlin poluję, ale na razie nie znalazłam. w Tychach jest dość znana przynajmniej w okolicy giełda kwiatowa, więc tam spróbuję poszukać a jak nie to allegro zostaje
1 maja 2014, 08:21
mam doła. M się wczoraj ze mną pokłócił. Najgorsze, ze nie wiem do końca o co mu poszło. Sam nie umiał mi wyjaśnić. Także tego.... szykuje się zajebisty długi weekend.
Trufla a kg spadną lada dzień. Zobaczysz.
1 maja 2014, 09:52
agamala to niedobrze jak M sam nie wie o co mu chodzi:( gorzej niż z babą przed okresem:((( mam nadzieję, że jednak humor mu sie poprawi. Zarzadz grilla:) może mu odejdzie:)
Trufla mam 168 cm wzrostu. Najlepiej czuje sie z wagą 64 kg lub nizsza :D Pamietam giełdy kwiatowe w Tychach:) tam było wszystko:) brakuje mi tych giełd tu na mazurach..na allegro już nieraz sie nadzialam na nasiona i rośliny:( wolę dopłacić, ale zobaczyć i dotknąć:)))
Chleb upieczony i zaraz idę pracowac do ogrodu:) trzeba korzystac z resztek slonca.
Miłego dnia :)
1 maja 2014, 10:34
Agamala my mamy ostatnio ciągle kryzysy, już chyba się przyzwyczajam
Vita no właśnie też się obawiam kupować przez allegro rośliny.
W mojej dalszej rodzinie wydarzyła się tragedia, jestem tak zdruzgotana, bo dotyczy to rocznego dziecka, że do mnie to nie dociera :/
1 maja 2014, 11:03
będzie grill z ogniskiem sąsiedzko- rodzinny. M zachowuje się jakby nic się nie stało. A mi przykro. Jeszcze ten pms i wyć się chce ale przy dzieciach nie będę płakała
1 maja 2014, 11:59
1 maja 2014, 20:09
emdur, nie chcę tu pisać o szczegółach (ewentualnie pw), bo to dość nietypowa sprawa i w sumie kto wie, czy o niej głośno nie będzie. W skrócie lekarze w szpitalu olali przeczucie matki i prośbę o badania, w innym szpitalu je zrobili, od razu stół operacyjny, ale lekarze nie dają nadziei. Dziecko jeśli mam dobre informacje jest nieprzytomne i lekarze nie widzą szans, że się obudzi. Jestem strasznie wstrząśnięta i może mój lekarz jest i przewrażliwiony, ale jak młoda mi ryczała strasznie to od razu skierował na usg głowy.