- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 lutego 2014, 08:56
17 kwietnia 2014, 08:24
Vita, a może tylko woda się zebrała albo coś?
17 kwietnia 2014, 09:43
ja mam minus 0,7 kg. Kurcze, mialam nadzieje na - 1 kg (tak mam w ustawieniach), diety przestrzegam, ruszam sie sporo. Ale coz :P
vita - uuuu 1,5 kg w jeden weekend? o matkooo!!! z iloma ja kg wroce po tych 9 dniach urlopu??? w tym wesele, moje urodziny, urodziny syna.. ;(
juz sie boje..........
Zakomunikuje mojemu TZ, ze wszedzie bedziemy piechtolotem chodzic ;) zeby troche tych kalorii spalic, a na weselu nie bedziemy schodzic z parkietu - o!
17 kwietnia 2014, 10:36
emdur oni maja zapisana wagę wyjściowa i możesz gmerac w wadze a oni i tak patrzą na wyjściowa.
17 kwietnia 2014, 10:57
emdur - napisz do dietetyczki, ja tez mialam wage wyjsciowa zawyzona i to o jakies 2 kg, ale teraz mi zmienili. Jedynie to w grupie wsparcia jest nadal pokrecone - ta tabelka, bo wychodzi, ze schudlam juz 4,5 kg w grupie ;))) a w zeszlym tygodniu wyszlo, ze przytylam 5,5 kg w tydzien! _(a schudlam)
przedluzylam sobie diete ... jesli dotrwam w diecie do konca abonamentu to na wakacje bede miec super figurke ;)
ciesze sie, ze moj facet mnie goni do cwiczen, bo ja z natury troche leniuszek jestem. Moj wymarzony wieczor to kawa, kocyk i dobra ksiazka ewentualnie w wersji sparowanej kocyk, wino i dobry film ;) A teraz sobie jeszcze puzle wasgij kupilam - 1000 elementow ;) i mnie wciagaja!
17 kwietnia 2014, 11:37
adizd ja tez kiedyś szalałam na punkcie puzzli i w domu mam chyba z 30 paczek takich od 500 sztuk do 5000 :) moja mama kiedys ułozyła sobie 10.000, przykleiła na dykte i powiesiła na ścianie. To było ogromniasty widok.
Ja na plusie na dzień dzisiejszy mam plus 1,5 kg bo w poniedziałek po weekendzie miałam równiutkie 2 kg
Trufla chciałabym żeby to była tylko woda, ale wróciłam 4 dni temu więc w wodę już nie wierzę:( tam naprawdę nie było z czego wybierać:( na I danie żurek, a na II danie pierogi z mięsem:( jedno z mąką i drugie. Do tego alkohol i poszło:(
Następna taka impreza 17 maja, a kolejna za kolejne 3 tygodnie. W lecie ciężko mi idzie z tą dietą bo co chwila gdzies jedziemy na całe weekendy.
Dobra, ponarzekałam..................trzeba przyjąć to na klatę i jakoś przeżyć:)
17 kwietnia 2014, 11:46
pewnie! pomysl, ze jak bys sie nie odchudzalo, to mialabys to wszystko tylko na plus, a tak to dzieki diecie przynajmniej ciut m niej b edizesz wazyc!
kurcze to tylko po zurku i pierogach? ojjjjj ja to sie chyba w ogole nie zwaze po powrocie z Polski!!!! tym bardziej, ze jak tu nie sprobowac jakichs polskich specjalow jak mam do tego okazje raz max 2 razy w roku? :P zreszta glodowac na weselu? oj moja silna wola stanowczo nie wytrzyma! jedyna nadzieja to ze bede sie duzo ruszac i choc czesciowo pospalam :( a jak nie - to trudno, zaczne zrzucac od poczatku ;) diete mam wykupiona do sierpnia ;)
17 kwietnia 2014, 12:17
oj nie dajmy sie zwariowac, nie mozemy cale zycie patrzec na wage bo popadniemy w depresje jakas mozna sobie czasam odpuscic dojdzie nam troche no trudno. Dzis jest moj ostatni dzien diety i we wtorek wracam spowrotem nie zrobie sobie tego ze bede jadla swoje jedzenie a wszyscy inni beda zajadac te pysznosci bo sie wykoncze psychicznie takze moj plan jest taki ze jem male porcje w odstepach 2,5-3 godz i może nie bedzie tak zle przy nqstepnym wazeniu
17 kwietnia 2014, 12:33
Jaki jest sens, że chcę chudnąć 1 kg (ustawienia sie nie zapisały i były na 0.7) a jak sie w koncu zapisały to oni mi zwiększają liczbę kalorii z 1300 na 1400? To normalne? Nie powinni zmniejszyć skoro więcej chce chudnaC? :P