Temat: Czy opłaca się wykupić dietę vitalii?

w/g mnie to jest sposób dla mało kreatywnych i leniwych. Ale jesli stać Cię - wydawaj kasę. Będziesz miała swoja własna diete:)

Dieta i ćwiczenia na pewno będą dobre, ale gdy dostaniesz je na gotowe raczej nie będziesz wiedziała dlaczego proponują Ci akurat takie produkty, w takiej ilości i takie i takie ćwiczenia. Warto poczytać w Internecie na własną rękę o zasadach zdrowego i racjonalnego odchudzania...

ja wykupilam i w sumie jedyne z czego korzystam to z tego ze obliczaja mi kalorie itp... menu sama sobie ukladam i tylko wklepuje w dziennik (ich propozycje sa straszne, np. winogrona z majonezem) a jezeli chodzi o cwiczenia to tez ich nie wykonuje bo bola mnie od nich lokcie strasznie i kolana... dla samej siebie biegam, plywam, 30 day shred-teraz bede go konczyc to zaczne jakas inna 30dniowke 

Kupowałam kilka razy i teraz znowu się na nią skusiłam, właśnie ze względów lenistwa. Na razie posiłki mi pasują, są smaczne (o dziwo, bo zawsze wydawało mi się że są okropne z opisu), uczę się mniej więcej ile mogę zjeść, bo to sprawiało największy problem - ilość. Jak już sobie zakoduję pewne rzeczy będzie łatwiej jak abonament się skończy :). 

wg mnie nie warto... trzeba poznaćjak wszystko działa a kupując dietę tego nie zrobisz idziesz na łatwiznę czyli tak na prawdę Ci nie zależy poddasz się i tak to się skończy. Powiesz "heh po prostu dieta nie działa", jeżeli włożysz pracę w stworzenie diety to będziesz mieć większą motywację, więcej ćwiczyć itp itd....

Ja tez jestem zadowolona z diety. Jestem na niej juz czwarty miesiąc! Pasuje mi w niej to, ze mam wszystko wyliczone - kalorie, vitapunkty, wszystkie skladniki pożywienia. Jestem na etapie, ze wciąż zapisuje wszystko co zjadlam. W sensie ilości. Bo moja nadwaga wzięła się z za dużych ilości, a nie niezdrowego jedzenia... Więc do poki nie wejdzie mi w krew potrzebna mi ilość jedzenia, będę zarówno je odwazac jak i zapisywać.. Niestety. Pewnie moglabym robić to na kartce, ale na pewno ułatwia to tablet pod ręką ;) A co do samych przepisów, to raczej rzadko faktycznie jem to, co mam pierwotnie zaproponowane. Czyli ja de facto place za dostęp do platformy umożliwiającej autokontrolę.

Ja mam wykupioną, ale tak jak piszą pozostali, z czystego lenistwa to zrobiłam ;) Mam IGPro, plusem jest to, że można wymieniać posiłki. Ale nie licz na cuda, to po prostu rozsądna dieta, bogata we wszystko. Jak masz czas, to spokojnie sama sobie taki jadłospis ułożysz ;)

lepiej samemu , za darmo bez jakiegoś musu ;)

IMHO- nie. Dla wegetarian nie mają diety, a ta którą dostałam, wymagałaby ode mnie stania w garach po pół dnia i wyrzucania mnóstwa żarcia.