- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 grudnia 2013, 17:21
25 lutego 2015, 08:58
to prawda - ćwiczenia dodają energii :) zacząć zazwyczaj się nie chce, ale jak się człowiek zmobilizuje, to naprawdę dużo lepiej się czuje regularnie ćwicząc...
ja dziś mam znowu w planach siłownię :)
25 lutego 2015, 09:42
Tez mysle o silowni, ale nie lubie chodzic wieczorem, bo sa tlumy... a prace zaczynam o 8- wiec musialabym chodzic gdzies o 6 rano:)
ale przymierzam sie do biegania. ktoras z Was biega?:)
25 lutego 2015, 11:03
Hej dziewczyny!! Ja wczoraj poszłam do dentysty na NFZ - nigdy więcej!!! Takiego bólu mi babsko narobiło, że aż do teraz boli.
Dobrze, że poćwiczyłam przed wyjściem, bo tak nic bym nie miała. Czekałam na wizytę 2h, i robiła mi zęba bez znieczulenia, gdzie podobno była bardzo rozwalony i że powinien już mnie dawno boleć. Nosz babsko wiedziało, że powinien boleć normalnie, to przy wierceniu nie boli?? Prośby o zastrzyk nie słyszała, zapłaciłabym, nie ma problemu, ale byłoby bez bólu. Teściowa mnie namówiła na zmianę, że niby taka super ta dentystka i że przyjmuje na NFZ, że nie trzeba czekać długo. Fakt czekałam, aby miesiąc - ale teraz już wiem dlaczego :D
Mam zatruty i zapisała mnie na dokończenie na 5 marca - w życiu nie pójdę, ale teraz muszę się wytłumaczyć mojej dentystce, że wracam z podkulonym ogonem, fakt to był jednorazowy wyskok od 12 lat :D Może wybaczy
25 lutego 2015, 12:18
wiktorinka te 35 minut z Mel to z krzesłem? Jeśli tak, to jak ja się naśmiałam przy tym ostatnio. :)
Dziś wracam do życia, od poniedziałku po południu do wczoraj cała nasza rodzinka miała jelitówkę, ja przeszłam ją zresztą tak samo jak ostatnio najgorzej. Górą i dołem - nie życzę nikomu takich męczarni. W związku z tym nie ćwiczę już 3 dzień, ale chyba to jakoś przeżyję. Jutro juz postaram się wrócić do jedzenia Vitalijkowego ale dziś jeszcze prawie suche bułki...
Ciekawe kto lubi chodzić do dentysty...brrr:)
25 lutego 2015, 13:35
Ja do swojej dentystki lubię chodzić, jest miła i robi delikatnie, bez znieczulenia robi jak jest mała dziurka, jak duża to od razu mówi co i jak. Nawet na kasę chorych - choć tu rzadko uda mi się załapać u niej. A ta po rozwierceniu skomentowała, że wielka dziura i będzie boleć, ale nawet na prośbę nie dała znieczulenia brrrr
girl_on_fire niestety boli :( Ale muszę wytrzymać z tą trutką, inaczej się nie da.
wrigley współczuje jelitówki, ja miałam w grudniu zatrucie pokarmowe, to prawie miesiąc byłam na ryżu, gotowanym kurczaku i suchej bułce :D Nic więcej bo ból brzucha się wzmagał, ale za to w święta zero obżarstwa było
25 lutego 2015, 14:06
Wrigley, wracaj szybko do zdrowia! o diete nie masz sie co martwic, bo pewnie i tak sporo Ci ubylo. szkoda tylko, ze w taki paskudny sposob:( trzymaj sie!
25 lutego 2015, 15:46
wrigley te moje wczorajsze ćwiczenia z Mel to było 5 minut rozgrzewki, 10 minut ABS, 15 minut cardio i ćwiczenia rozluźniające. Te z krzesłem rzeczywiście zabawnie wyglądają, choć są dla mnie męczące. Znalazłam na you tube wyzwanie 30 dni z Mel B. i według tego będę na razie ćwiczyć. Te serie są dużo dłuższe, ale na razie całości nie daję rady wykonać.
Dziś dietka u mnie wzorowo i zamierzam wytrwać do końca dnia. Chyba słońce dodaje mi energii, bo czuję się jakbym mogła góry przenosić.
Paczulis współczucia z tym zębem :(
25 lutego 2015, 17:46
super Wam idzie:), ale nie nadążam tyle wpisów:).
Paczullis - trzymaj sie, mam nadzieje, ze Twoja dentystka pomoze !
25 lutego 2015, 17:59
Właśnie zaliczyłam 20 minut zumby. Po wczorajszych ćwiczeniach mam lekkie zakwasy i więcej dziś nie dałam rady.