- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 grudnia 2013, 17:21
11 lutego 2015, 09:27
Dziękuję za przyjęcie do Was :D Czytam pomału wątek w tył, aby lepiej Was poznać :D
Ja mam dużo do zgubienia, do tej pory próbowałam sama, niestety ciężko jest. Mam chorą tarczyce i każdy kilogram to walka ;D
Mam nadzieje, że dieta Vitalii mi pomoże trzymać się w karbach i chudnąć :D Mam ustawione 1 kg tygodniowo - wiem dużo, ale do maja muszę jakoś w miarę wyglądać :D
11 lutego 2015, 09:29
Paczulis- witaj ! No i błagam....zmień fotę, boję się że zaraz zjem monitor tak się gapię na te Twoje słodkości ;))
11 lutego 2015, 09:34
no jak mi sie uda :D Powiedzcie jak wygląda ta dietka, czy ciężko ją przygotowywać? Miałam rok wcześniej dietę od dietetyka, ale ciężka była do utrzymania, bo mimo tłumaczenia, że za mało kalorii jem przy moim trybie życia, to i tak nie docierało, do tego 2 dni w tygodniu oczyszczania więc po miesiącu chodziłam jak zombii :D
11 lutego 2015, 13:58
wrigley wita i Was wszystkie o zdrowie pyta ;) witam nowa koleżankę, śmiało zasiadaj z nami chętnie Cię tu sciskamy ;) ale mi się rymlo.
niewygodne pisze się z komórki ale co zrobić, dobrze że i tak mam łączność z Wami. Ja jestem dziś drugi dzień po godzinnych ćwiczeniach i aquaaerobiku i kurcze ledwo wciskam literki na telefonie :))). Trener jest rewelacyjny i wyciska z nas siódme poty. Zaraz spacerek po lesie a potem ognisko.jedzonko pyszne i nawet w miarę da się diety trzymać. Rozgrzeszam wasze grzeszki bo i u mnie się teraz zdarzają;) Pozdrawiam Was wszystkie i do miłego wirtualnego zobaczenia :-*.
11 lutego 2015, 14:01
Paczulis dietka jest latwa do przygotowania. Opisy są jasne i przejrzyste a posiłki bardzo smaczne, najważniejsza zaletą jest to ze w razie braku składników czy chęci możesz potrawy wybierać z listy.
Edytowany przez wrigley 11 lutego 2015, 14:01
11 lutego 2015, 20:37
Hej :) Tylko na chwileczne dzisiaj z motywacją na jutro !
Jutro zero pączka, faworków i innych pyszności nie będzie. Jak sama nazwa wskazuje tłusty czwartek, a my już nie jesteśmy tłuste skoro tu jesteśmy i walczymy o lepsze ja !
11 lutego 2015, 21:01
a mi sie po prostu marzą pączki, n ie wiem czemu, Bo nie lubie! Ale moj organizm chyba postanowil mi splatac psikusa:D
11 lutego 2015, 21:18
a mi sie po prostu marzą pączki, n ie wiem czemu, Bo nie lubie! Ale moj organizm chyba postanowil mi splatac psikusa:D
nie daj się!!! nie jedz!!