- Dołączył: 2010-10-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 26
29 października 2010, 17:21
Kochane jestem w poważnym dylemacie. Zastanawiam się czy wybrać się do dietetyka czy zamówić dietę z Vitalji.
Pomyślałam, że może macie jakieś doświadczenie w tym kierunku co jest bardziej korzystne.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
29 października 2010, 17:38
ja tam bym ani jednego ani drugiego nie brał
Edytowany przez Mmaniak 29 października 2010, 17:40
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto:
- Liczba postów: 307
29 października 2010, 17:40
Kupiłam dietę smacznie dopasowaną na miesiąc, z dietetykiem nie mam doświadczeń. Co do diety to jestem zadowolona z efektów bo przestrzegałam. Jedak ciągle miałam ten sam jadłospis z małymi modyfikacjami. Jak masz więcej kasy, czasu i mieszkasz w pl, to idź do dobrego dietetyka.
- Dołączył: 2005-12-24
- Miasto: Marone
- Liczba postów: 2861
29 października 2010, 17:52
Ja mam doświadczenie i z dietą Vitalii i z dietetykiem:
Dietetyk jest zwykle droższy od abonamentu Vitalii i jak już idziesz to dobrze kontrolne wizyty mieć, znaczy że koszt większy
Dietetyk mnie dał rozpisane menu na tydzień i ogólne wytyczne jak i z czego komponować posiłki. Na V masz to wszystko w przyjaznym dla użytkownika programie, możesz modyfikować, kombinować, przestawiać produkty, bez główkowania co ma ile białka, węgli czy tłuszczy, wszystko się liczy automatycznie.
Minus V jest brak personalnego kontaktu z tym kto układa dietę, wiadomo głównie dobierane to jest komputerowo, ale można napisać maila i sama testowałam, działa i odpisują.
Składowo obie diety były podobne. Po prostu i tu i tam podstawą były zbilansowane, regularne posiłki i dużo wody.
- Dołączył: 2010-06-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3539
29 października 2010, 17:52
- Dołączył: 2010-08-21
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1211
29 października 2010, 18:16
> Zrobiłabym tak jak Mmaniak . Dlaczego? Byłam
> kiedyś u dietetyka skasował 400zł, a nic
> szczególnego nie zrobił. Jak dla mnie strata kasy.
> To samo można wyczytać na necie.
Dokładnie , a z neta masz właściwie za darmo.
Tak czy siak dieta z Vitali i tak wychodzi taniej
29 października 2010, 19:03
no właśnie lepiej postarać się poznać swój organizm poczytać na jakiś portalach - nie na forach (tutaj każdy opisuje co na niego działa - i samemu coś skomponować, zajmie więcej czasu (bez przesady też) ale za to się czegoś nauczymy :) i może komuś potem pomożemy
29 października 2010, 19:25
Ja mam snacznie dopasowana od 20 tyg i schudlam 16 kg. Chcialam kiedys isc do dietetyka ale cena mnie odstraszala, a Vitalia nie jest taka droga. Wedlug mnie powinnas wykupic na miesiac i zobaczysz czy bedzie Ci odpowiadala. Tylko stosuj sie do niej, nie podjadaj, a efekty szybko zobaczysz. Ja na poczatku chudlam tak jak bylo zaplanowane 1 kg tygodniowo, ale pozniej zaczelam troche podjadac i wolniej idzie, ale caly czas w dol
- Dołączył: 2010-06-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3539
29 października 2010, 19:29
I znów podpisuję się pod słowami
- Dołączył: 2010-10-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 26
29 października 2010, 19:30
Dziękuję za odpowiedzi ;)
z tym, że mam troszkę problem, bo jestem ponad 2 miesiace na diecie. Mój największy problem to brzuch. W ogole nie znika w dodatku według mnie idealnie się trzymam diety+ruch i za małe efekty. Oczywiście nie spodziewam się utratku 10kg po tych dwóch miesiącach. Generalnie nie chodzi mi o wage tylko o cm. Ich spadkiem nie mogę się zbytnio pochwalić. A przecież już trochę się odchudzam. PO 2 msc powinno widać chyba już efekty. Nie jem po 19. 5 posiłków co 3h. piję dużo wody. Dużo warzyw i nie jem białego pieczywa. Nie smażę na tłuszczu, nie solę, nie jem oczywiście słodyczy. Śniadanie pożywne po przebudzeniu od razu. Nie przejadam się.
Jestem jabkiem i chciałabym wiedzieć czego mam unikać.