Temat: IGpro-EFEKTY

Pelagia dziękuje za poparcie :) Magda witaj w drużynie :) powoli wszystko zalapiesz, musisz tylko spędzić tu trochę czasu. Pewnie ze to lepsza dieta niż Dukan. Bez porównania :) jakie tempo chudniecia masz ustawione? Brups - brawo. Tak trzymać :))

Zoyka dziękuję za powitanie :) jako kompletna amatorka, ustawione mam tempo 1kg tygodniowo, Nie wiem czy to dobrze, ale spróbuję (zawsze można zwolnić tempo). Pani dietetyk ułożyła mi fajny jadłospis, dopasowany do mojego trybu życia :)

Hej Kochane, wczoraj byłam z rodzinką na obiedzie - mieliśmy małą uroczystość rodzinną. Świetna restauracja, jedzenie wyborne, ale nie zjadłam całej porcji - wszystkiego po trochu skosztowałam, deser bardziej owocowy...choć jestem z siebie dumna, że nie jadłam wszystkiego i tak chyba już przywykłam do lżejszej kuchni i dziś już z ulgą pakowałam swoje pudełka do pracy...na jutro też już mam przygotowane:). Choć waga spada wolniej, to jednak nie idzie w górę i już nie staje jak wcześniej. Chyba już też nie potrafię tyle zjeść...tylko wciąż za mało piję, głównie z braku czasu i życia w biegu, ale i tutaj się poprawię ;). Na razie 5 na minusie, ale marzę, żeby w końcu zejść do 7 z przodu, oczywiście docelowo 6 :). Trzymam kciuki za wszystkie - bardziej weteranki i nowe. Dieta jest świetna, zawiera wszystko, czego potrzeba, "odchudzanie" bo może tak bym tego nie nazwała jest przyjemne.

Hej dziewczyny, czytam Was już od jakiegoś czasu i postanowiłam się dołączyć - jezeli można oczywiście :) Na diecie jestem od 2 listopada i schudłam już prawie 4kg. Na początku marzyło mi się, że zakończyć listopad z wagą 68kg i bym była zadowolona, a efekty przeszły moje najśmielsze oczekiwania, teraz ważę 67,2kg, jak dobrze pójdzie to na koniec miesiąca będę miała dwie szóstki z przodu :) Co do samej diety, to najbardziej podobał mi się jadłospis z pierwszego tygodnia, więc teraz obecne ciągle modyfikuję. Nie pasują mi żadne indyki z wiśniami, grzybów nie lubie a ciągle się pojawiają, bo nie wiem jak zaznaczać co lubie a co nie ;/ Zastanawiałam się, czy wykupić abonament na kolejny miesiąc, bo i tak w sumie sama diete układam, ale jednak wykupiłam, bo stwierdziłam, że cotygodniowe ważenie to jednak jest ogromna motywacja.

Hej Aniulka :) ja zaczęłam wczoraj, ale już doszłam do wniosku, że dobra sprawa z tymi możliwościami modyfikacji jadłospisu. Dzisiaj spróbuję trochę go pozmieniać, bo brakuje w nim potraw (składników), które uwielbiam, a przy tym należą do zdrowych i mało kalorycznych (np szpinak czy serek wiejski lekki). Ja też mam wykupiony abonament na 1 miesiąc na razie, chociaż przypuszczam, że wykupię dalej dla większej motywacji... Szczególnie że akurat w święta się skończy, więc po świętach przyda się motywacja :)

Hej!!!Czyli od piątku zaczynam diete i będe sie wazyla w soboty i dostawala jadłospis???

Hej evkafit,

Dzięki Aniulka224. Jestem tak nastawiona bojowo do odchudzania i jeszcze włacze cwiczonka z Ewą Chodakowską. To myśle ze za rok o tej porze to bede szczesliwsza i szczupła. Tak sie ciesze ze zdecydowałam się :)

Motywacja jest najważniejsza, a jak jeszcze zobaczysz spadajace kilogramy, to tym bardzie wzrosnie. Ja sie zbieralam juz od sierpnia zeby wykupic diete, ale ludzilam sie ze jeszcze moze samej mi sie uda, ale do konca października nie schudlam ani kilograma wiec w koncu sie zdecydowalam. A teraz mam lekki kryzys bk chce mi sie cos "normalnego" zjeść :-(

Aniulka224, głowa do góry! ja mam wypróbowany sposób na kryzys: wyciągnij z szafy za ciasną obecnie sukienkę i powiedz głośno "niedługo ją założę!" :)