2 marca 2013, 12:11
Tak jak w temacie ;) Podzielcie się waszymi mniejszymi sukcesami :) nie chodzi tu o pisanie ile kg zrzuciłyście, tylko np czy pozbyłyście się jakiś nawyków, czy potraficie sobie czegoś odmówić ;)
Moim sukcesem jest tydzień bez słodyczy ;) wiem że to bardzo krótko, ale dla mnie to właśnie taki mały, osobisty sukcesik ;)
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Kokosanka
- Liczba postów: 2933
2 marca 2013, 12:15
był ostatnio taki sam temat :)
Edytowany przez veni.vidi.vici 2 marca 2013, 12:15
2 marca 2013, 12:16
Moim sukcesem jest dokładnie 69 dni bez chipsów!!! a to była moja największa zmora, bo potrafiłam jeść dzień w dzień dużą paczkę :/
2 marca 2013, 12:16
16 dni bez słodyczy:D brak jakiejkolwiek ochoty na nie:D przekonanie że ćwiczenia są fajne i potrzeba ich wykonywania:) nie podjadanie między posiłkami:) ile ta dieta daje pozytywów aż żyć się chce:D
2 marca 2013, 12:17
O przepraszam nie widziałam go... :)
2 marca 2013, 12:18
polubilam ruch/cwiczenia , i nie opycham sie na noc :)
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Kokosanka
- Liczba postów: 2933
2 marca 2013, 12:19
Nic się nie stało, tam dziewczyny się rozpisały więc jest co poczytać :) moim obecnym sukcesem jest to, że od 5 dni ćwiczę 40 min dziennie
Edytowany przez veni.vidi.vici 2 marca 2013, 12:20
- Dołączył: 2012-02-17
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 555
2 marca 2013, 12:24
Moim ostatnim sukcesem jest zjadanie coś słodkiego jedynie 1 dzień w tygodniu, głownie w sobote lub niedzielę i o dziwo jakoś mi się to udaje i nie mam szczególnej ochoty na słodycze w pozostałe dni.
Poza tym polubiłam ćwiczenia, szczególnie zumbę
![]()
i nauczyłam się jeść 5 razy dziennie
2 marca 2013, 12:27
Moim sukcesem było niejedzenie słodyczy raz 54 dni, a drugi raz 47 dni !!!!
I zrezygnowałam zupełnie z cukru do herbaty.
Edytowany przez 2cec1b2ae19f1c5380dd07d660f219cc 2 marca 2013, 12:29
- Dołączył: 2012-12-08
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 2203
2 marca 2013, 12:36
Pokochałam ruch i wyrobiłam dobrą kondycję. Potrafię ćwiczyć dzień w dzień po nawet kilka godzin.
Przestałam słodzić.