Temat: dieta siła błonnika

Zakupiłam dietę siła błonnika,czy jest tu ktoś to również ją kupił,kto ją stosuje i przynosi ona efekty?Jak czujecie się na tej diecie?
Cześć dziewczyny. Ja też się zastanawiam co to jutro będzie, choć diety trzymałam się ładnie i byłam wzorowa na ćwiczeniach Jedyną masakrą był dzisiejszy obiad. Przyjechali do nas znajomi z innego miasta i mieliśmy zjeść u nas obiad. Od 2 dni obmyślałam jakie najlepsze obiady miałam na viatliowym menu, żeby pokazać im ze 2-3 potrawy i sprowadzić na "dobrą drogę" wszystko było wybrane i przygotowane, ale spaliło na panewce (grrrrrrrr), gdyż stwierdzili, że chcą jechać do centrum handlowego na zakupy, dojechaliśmy tam o 15, dzieci stwierdziły że są głodne i chcą (o zgrozo) do KFC! Byłam dzielna i odmówiłam zamawiania dla mnie porcji, ale okazało się, że mają w planie posiedzieć trochę na tych zakupach, a  ja nie miałam z sobą nic do jedzenia wiec zamówiłam jakieś nuggetsy i sałatkę bez sosów. Ale to była masakra, nie wcisnęłam tego w siebie, nawet połowy.  Czułam jakbym jadła plastik.... zgroza... pomyśleć, że oni zjedli wszysciutenko, do ostatniego okruszka... brrr. Nigdy nie lubiłam fast foodów, ale teraz mam jeszcze większy wstręt.
Nie mniej jednak mam przed jutrzejszym ważeniem pozytywne nastawienie, gdyż, zaliczyłam dzisiaj też moje "baletowanie" i mam nadzieje, że co nieco tego żarcia z kfc wypociam

jadowitamalina-to gratulację,mnie jak by wpuścili teraz do KFC to bym nie wyszła aż bym pekła,serio.

Co do mojego sobotniego ważenia,podejrzewam że nic mi nie ubyło...nie daj Boże żeby przybyło,ten tydzień dla mnie był kiepski;(

A ja wychodzę z założenia, że jak zapłaciłam i to niemałe pieniądze (jak dla mnie) za tę dietę, to się jej trzymam. No excuses! 
Za te kasę mogłabym kupić sobie tyle fatałaszków, cukierków, ze 2 pary dobrych butów, więc dlaczego teraz miałabym się nie trzymać przygotowanej dla mnie diety? 
Witam Wszystkich serdecznie, jestem po pomiarze i niestety tak jak się spodziewałam tylko 0,3 kg mniej i to od początku!!!!, niestety dopadła mnie @. Ale nie podłamuję się i czekam na następny piątek bo przecież musi być lepszy.
Zaczynam się przyzwyczajać do dietowego życia i sprawia mi to coraz mniej problemów, przynajmniej na razie. Mam nadzieję, że tak zostanie. Jestem z siebie dumna bo przed @ zjadłam tylko 3 kruche ciasteczka i tyle. Życzę wszystkim bez wyjątku mniejszych pomiarów.
Pasek wagi
Hej :) ja już po ważeniu i znowu jest mnie mniej :)
Pasek wagi
Ja też sie melduje. Spadek 0,9kg i tym o to sposobem dotarłam do mojej wagi startowej sprzed roku. Czyli teraz może być już tylko lepiej
Ja troche się rozczarowalam bo liczyłam na więceja tu tylko 0,5 kg mniej.No ale lepsze to niż nic.
Hej
od kilku dni czytam Wasze forum i mam nadzieję, że mogę się do Was przyłączyć :-).
Byłam na sile błonnika od sierpnia i udało mi się zrzucić ponad 11kg, dla mnie był to duży sukces.
Niestety później zrobiłam sobie przerwę i kilka kg wróciło :-( teraz stwierdziłam, że trzeba brać się w garść i dokończyć to co zaczęłam.
Pozdrawiam, życzę wytrwałości i samych sukcesów.
Pasek wagi
Witaj Troddi im nas więcej tym lepiej, dziewczyny GATUUUULACJEEE!!!!!! Byle tak dalej
Pasek wagi
Witam kogoś nowego znowu  .razem zawsze razniej walczyc.Dziś i jutro robimy pomiary więc może się dołączysz do cotygodniowego ważenia w piątek lub sobotę

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.