Temat: Smacznie dopasowana - 13.05.2012

Od dzisiaj zaczynam moja dietkę smacznie dopasowaną  mam nadzieję ze 13 w dacie przyniesie mi szczeście i uda mi się osiagnąć mój cel czyli ze pewnego pieknego dnia stanę na wagę i zobaczę 12 kg mniej niż teraz :) może Ktoś będzie chetny żeby do mnie dołączyć ?:)

a odpoczełaś w spa?
 spa samo w sobie było super, panie przemiłe i można fajnie się zrelaksować, ale już dzisiaj rano pokłóciłam się z małżem i cały mój odpoczynek poszedł w kosmos, jestem zła, sfrustrowana i mam już wszystkiego dość.


Pasek wagi
kochane nie potrzebnie bo tylko sobie szkodzisz, a reszta ma to w nosie,
wiem, ale kłócimy się z małżem o pierdoły już od roku i przestaje mieć na ta siłę i niestety idzie za tym ochota na dietowanie i ćwiczenia....
Pasek wagi
ale pomyśl ze robisz to dla siebie a nie dla faceta, ktory ma fochy
tak sobie myślę, że jeśli się w końcu rozstaniemy, to przynajmniej będę laska i znajdę sobie lepszego ;)
Pasek wagi
czasem druga osoba potrafi by dla nas destrukcyjna!!!!, kazda z nas stoi przed takim dylematem(ja tez to przerabiałam) wiec głowa do góry i zaczniemy szukac fajnych facetów takich co nam do stóp rzucą cały świat bo jesteśmy tego warte bez względu na nasze oponki
wiesz co, będąc szczerą - mój facet nie jest destrukcyjny. Mam wrażenie, że po prostu jesteśmy niedopasowani, ale tak totalnie - po prostu nie ma ani jednego aspektu w którym byśmy się zgadzali i po prostu takie coś męczy. Mój mąż jest dobrym człowiekiem, jest miły, uczciwy, niekonfliktowy (wbrew temu co może się wydawać, z tego co piszę)... tylko dużo nas dzieli... chyba za dużo....

a tak btw - nie zjadłam sałatki, tak więc jestem dzisiaj tylko na 2 grahamkach z wędliną.... 
Pasek wagi
a ja dzis przsadziłam z jedzeniem ech znowu sniadanie takie jak w diecie na 2 sniadanie zamiast owoca to 2 okrągłe wafle ryzowe na obiad miało by rizotto a ze nie bylo to danie z hortexu(stimeria ragout z kurczakiem) o podobnej kalorycznosci i sok zamiast jabłkowego to czarna porzeczka, i taka bylam glodna ze jeszcze 2 kubeczki barszczu z torebki:(, i juz zjadłam kolacje ale oczywiście nie mialam chleba jasnego, tylko żytni. wiec nie wiem czy jest szansa dalej byc na diecie:(
Ja też "czasem" cos sama zmieniam ale kaloryczności staram się trzymać :) Kiedyś dieta się skończy więc trzeba się uczyć nowych przepisów i wiedzieć czego ile można :P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.