- Dołączył: 2006-12-17
- Miasto:
- Liczba postów: 10
13 maja 2012, 12:11
Od dzisiaj zaczynam moja dietkę smacznie dopasowaną
mam nadzieję ze 13 w dacie przyniesie mi szczeście i uda mi się osiagnąć mój cel czyli ze pewnego pieknego dnia stanę na wagę i zobaczę 12 kg mniej niż teraz :) może Ktoś będzie chetny żeby do mnie dołączyć ?:)
- Dołączył: 2012-05-02
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 80
5 czerwca 2012, 15:27
Ja też czasami czegoś nie dodaje i często zamieniam posiłki bo np. zostaje coś " z wczoraj " no i głupio żeby leżało i czekało aż znowu pojawi się w jadłospisie :)
- Dołączył: 2012-05-11
- Miasto: Toboły
- Liczba postów: 256
5 czerwca 2012, 15:37
Anulec31 a ja mam tak z kurczakiem wrrr mam go wszedzie
- Dołączył: 2009-09-08
- Miasto: Nowy Przykop
- Liczba postów: 295
5 czerwca 2012, 15:41
no tak Gavvi, to bardzo rozsądne
![]()
, jeszcze zepsułoby się, a wyrzucanie jedzenia jest złe
- Dołączył: 2012-05-02
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 80
5 czerwca 2012, 15:52
Dokładnie , a jeśli kaloryczność i tak podobna to chyba za bardzo nie grzeszę
- Dołączył: 2012-05-11
- Miasto: Toboły
- Liczba postów: 256
5 czerwca 2012, 16:00
ech bo cieżko ugotowac zupe ze szklanki wody juz w ustawieniach zmieniałam zeby miec takie same przez dwa dni to mam ale co 4 dzień to samo lol
- Dołączył: 2009-11-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4223
5 czerwca 2012, 18:41
ja dosyć mocno planuje posiłki i staram się mieć wszystko, ale ostatnio też nie miałam czosnku, ale dorzuciłam sobie cebulę, jeśli u mnie pomidor waży 150g, a w przepisie mam 130g to daje cały, no bo co zrobię z 20g.... ale staram się pilnować, bo bardzo łatwo jest przeholować i jeść więcej i wtedy dieta traci sens. Tak samo staram się jeść to co w diecie, bo owszem kaloryczność może i taka sama, ale co z zawartością białka, tłuszczy i węgli.... dlatego staram się nie odbiegać za bardzo, bo bardzo łatwo mogłabym pójść na manowce....
A teraz zmykam ćwiczyć, będę za godzinkę :)
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 462
5 czerwca 2012, 19:07
Ja raczej też się staram trzymać planu. Choć właśnie przejrzałam posiłki na piątek i okazało się, że prawie wszystkie wymieniłam :D ale to tylko dlatego, że zaczyna mnie denerwować noszenie do pracy dwóch pojemników z sałatką :D
- Dołączył: 2009-04-23
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 383
5 czerwca 2012, 19:41
Zjadłam musli (50g) z jogurtem i truskawkami ekstra.. Zaraz po kolacji.. Wrrr.. Z rozpędu, głodu, zimna.. Nie wyszło mi dziś.
- Dołączył: 2009-11-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4223
5 czerwca 2012, 19:44
Goshaa to jeszcze nie koniec świata, jogurt i truskawki są zdrowe, musli zależy od składu, ale też nie najgorzej, głowa do góry, nie będzie źle :)
- Dołączył: 2009-04-23
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 383
5 czerwca 2012, 19:45
A co do lastów, to ja pracuję w biurze podróży i jako szewc bez butów zazwyczaj chodziłam.. Szukam czegoś ekstra na tydzień. Teraz wszysytko oscyluje w granicach od 900-1400 zł :)