Temat: Smacznie dopasowana od 5.01.2012

Hej, 

Zaczynam moją przygodę z dietą Smacznie Dopasowaną.
Kupiłam przed chwilą i zaczynam od 5 stycznia. Ot, takie noworoczne postanowienie. 
Kto ze mnę? Są jakieś chętne do potowarzyszenia i wspólnego wspierania w trudach odchudzania??
Zapraszam, w grupie zawsze raźniej.

Nemezis kiedyś byłam na dukanie i tamten chleb jeszcze szybciej się psuje :(
Polecam mrożenie chleba lub wkładanie go do lodówki. Ja np. kupuję cały mały bochenek ciemnego, i jeśli widzę z planu posiłków, że raczej zejdzie cały, to żeby wytrzymał ten cały tydzień-pakuję do lodówki, a jeśli wychodzi że mam 1-3 x w tygodniu tylko, to kroję  na kromki i wsadzam do zamrażarki. Następnym razem po prostu wyjmuję odpowiednią ilość kromek na noc do rozmrożenia.
nemezis83  spróbuj zamrozić, alebo kupować takie mniejsze/połówki ewwntualnie grahamki
Pasek wagi

Ja jestem jakas lewa,

chcialabym zamienic ilosc posilkow z 5 na 4 i serio wszedzie szukalam i nie wie gdzie to mam zmieniac :(

nemezis83  nie wiem czy dobrze pamietam, ale chyba tak: moje konto -moja dieta -ustawienia diety, z tym że zmieni Ci się z 5 na 4 dopiero od następnego tygodnia.
Pasek wagi
Wtajcie!!!!!!!!!!! Dawn mnie tu nie bylo 
A zaczynaam razem z wami co niektore ladnie pochudly a ja co kicha
ale czyja to wina no wlasnie tylko moja ale jakis dol mnie ogarnol. 
Po malu wracam moze tym razem nie zawale oby 
Antek.anna nie zawalisz.. razem będziemy się trzymały :) damy radę i już :D

Zrób to dla swojego synka... jak będziesz szczuplejsza to będziesz miała więcej siły i energii dla niego :)
Witajcie, ANTEK.anna nie załamuj się ja też mam cofkę w wadze ale zaczynam od poniedziałku znowu. Miałam pewne zawirowania i teraz już mam zamir się wziąć za siebie!!! Mam nadzieję, ż teraz znowu coś schudnę, może być nawet troszkę.Trzymaj się twardo i przecież dany radę!!!!!!
Pasek wagi

witam wszystkich po dłuższej przerwie....widze że jest jeszce kilka znajomych osób, ale ogólnie wakacje widze że urlopujemy:)

ZOrza, benka, kami, bywacie jeszce na forum...Jestem ciekawa jak tam wasze postępy...Ja osiągnełam swój wcześńiejszy cel...ale po serii wesel, które miałam w ostatnim czasie przytyłam kilogram... W sumie przez 3 miesiące trzymałam się nieźle bez rygorystycznego trzymania sie diety...ale chce wrócić do moich wcześniejszych przepisów z vitalii i je powtózyć...zobaczymy co z tego wyjdzie

Witajcie ja znów wystartowałam od początku :-)) od poniedziałku mam wykupiony abonament - jak na razie idzie dobrze :-)) Teraz daję sobie na schudnięcie 12 miesięcy. Co prawda Vitalia przewiduje na to 9 miesięcy ale jak wiadomo po drodze będą przestoje...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.