- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Trzebinia
- Liczba postów: 192
1 stycznia 2012, 22:21
Hej,
Zaczynam moją przygodę z dietą Smacznie Dopasowaną.
Kupiłam przed chwilą i zaczynam od 5 stycznia. Ot, takie noworoczne postanowienie.
Kto ze mnę? Są jakieś chętne do potowarzyszenia i wspólnego wspierania w trudach odchudzania??
Zapraszam, w grupie zawsze raźniej.
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
5 marca 2012, 22:55
cześć dziewczęta.............czy Wy również macie problem z czasem? Jakoś dzisiaj nie mogę ze wszystkim zdążyć... dzień w biegu....
Mania24am, myślę,że nie powinnaś ważyć się codziennie, poczekaj cierpliwie, a tygodniowy wynik może Cię zaskoczyć.
Ostatnio chyba coś się dzieje w przyrodzie, bo i ja mam jakies napady wzmożonego apetytu,ale mimo wszystko staram się trzymać planu..
damy radę..... dobranoc
![]()
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 370
6 marca 2012, 10:59
Oli to może być spowodowane @. Ja w zeszłym miesiącu wagowo praktycznie nic nie odczułam. W tym miesiącu był wzrost z 83.3 na 84.5
![]()
. Ale dzisiaj już jest po i waga wróciła do 83.3. Więc chyba tu nie ma normy, że musimy co miesiąc tyć albo nie.
Szkoda tylko, że cały tydzień się objadałam (w tym czasie zawsze tak mam) bo mógłby być dodatkowy spadek a nie tylko woda... no ale do czwartku jeszcze pare dni zostało więc może chociaż troszkę mniej będzie :)
- Dołączył: 2012-01-28
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 333
6 marca 2012, 11:33
mil5nov...mam nadzieje, że jest włąśnie tak jak mówisz...bo powoli zaczynam odczuwać zmęczenie tą dietą:( może to przez te przesilenie wiosenne nic mi sie nie chce...masakra
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 370
6 marca 2012, 12:07
Dostałam odpowiedź na list do pani dietetyk:
Dzień dobry Pani Mileno,
Dziękuję za list. Pisze Pani w nim:
> Dzień dobry Pani.
> W mojej diecie nadal nie ma żadnego deseru. Tak,
> wiem, że deserem może być np jogurt ale u mnie
> nic takiego nie ma. Wiem również, że to nie
> wina mojego tygodniowego bilansu bo przy 55%
> węglowodanów mogła by Pani zrezygnować z
> jednej spośród miliona kanapek jakie znajdują
> się w mojej tygodniowej diecie.
Kanapka składająca się z pełnoziarnistego pieczywa z dodatkami ma zupełnie inną wartość odżywczą niż deser. Nie jest to kwestia wyłącznie bilansu węglowodanów. Postaram się jednak, aby w kolejnych tygodniach jakiś deser się pojawił w Pani planie.
> Odkąd wprowadzono zmiany w serwisie czuję jakby
> mój plan był robiony na "odwal się".
> Dostać na drugie śniadanie 10g migdałów i 10g
> orzechów włoskich i nic poza tym 3 razy w
> tygodniu to jest chyba przesada.
Orzechy i nasiona są bogate w tłuszcze, a więc ich ilość nie może być zbyt duża. Powinny się jednak pojawiać w jadłospisie z uwagi na swoją wartość odżywczą.
> Problemy z kcal
> przy wymianie posiłków również nadal
> występują. Gdy chcę wymienić np. indyka w
> orzechach 450kcal. Wchodzę w opcję wymiany
> widzę kurczaka z jabłkami 453kcal, wymieniam i
> ilość kcal tego samego kurczaka cudownie spada
> do 450. Wiem, że w tym przypadku to tylko 3kcal
> ale ten błąd pojawia się również przy
> znacznie większej różnicy. Skąd mam wiedzieć
> która ilość jest prawdziwa? Ta którą widzę w
> oknie wymiany, czy ta która pojawia się gdy już
> wymiany dokonam. Problem zgłaszałam już 3 razy
> na czacie i forum i nadal nie został naprawiony.
Kwestia drobnych różnic może być wynikiem zaokrąglania wartości energetycznej. Kalorie podane w wymiennikach są bez zaokrąglania, a więc one wskazują rzeczywistą postać rzeczy.
> Problem występuje również przy wymianie
> owoców. Obok owocu jest możliwość
> "zamień owoc" i jest zupełnie
> bezużyteczny.
> W diecie mam jabłko 150g. Klikam na opcję
> zamień owoc i o to pojawiają mi się zamienniki
> takie jak 10g banan lub 20g jabłko. Przepraszam
> bardzo ale jak możliwe jest wymienienie 150g
> jabłka na 20g jabłka? Czy to drugie polane jest
> masłem, że dozwolone jest tylko 20g??
Problem został zgłoszony. Mam nadzieję, iż zostanie szybko naprawiony.
> Przepraszam za ton listu, ale nie po to płacę za
> usługę, żeby musieć co tydzień głowić się
> z tymi samymi problemami i musieć wymieniać 90%
> moich dań.
> I proszę o zredukowanie ilości marchewki.
>
> Dziękuję
Rozumiem w zupełności Pani Mileno Pani zdenerwowanie. Ma Pani rację. Przepraszam za wszystkie trudności jakie się pojawiły. Mogę Pani obiecać ze swej strony jeszcze lepsze przypatrzenie się Pani jadłospisowi, aby trafiał on w Pani gusta.
Proszę pisać w razie ponownych pytań.
Pozdrawiam ciepło, miłego dnia
Emilia Gnybek-Ciosek
Dietetyk Diety.wp.pl
Opiekun Moderatorów Diety.wp.pl
Tak więc jak zwykle wiele przeprosin z których pewnie znowu nic nie wyniknie...
- Dołączył: 2012-01-28
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 333
6 marca 2012, 12:15
naprawdę błędów jest cała masa..po prostu one nie zaglądają do planów, które generuje system...dopiero po apelacjach i groźbach wprowadzają zmiany...ja np. dostałam jednego dnia dokłądnie to samo danie na śniadanie i II sniadanie..poza tym 3xII śniadanie takie samo, a mam ustawione że nie chce powtarzać żadnego posiłku...to już tak chyba będzie wyglądało że trzeba będzie wykłócić się o swoje co tydzień:( szkoda, że akurat te zmiany musiały trafić na nas:(
- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Czarna Górna
- Liczba postów: 802
6 marca 2012, 12:49
Hej dziewczyny , mi kończy się abonament 20 marca. Wiecie może czy po skończeniu mogę tu jeszcze zaglądać czy blokują to jakoś? Nie zamierzam już przedłużać abonamentu ale wrócę na stabilizację.
- Dołączył: 2012-01-28
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 333
6 marca 2012, 14:11
ja korzystałam z forum jeszce przed zakupieniem abonamentu więc myślę, że bedzie normalny dostęp, bo konto można mieć chyba normalnie nawet bez diety
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 370
6 marca 2012, 15:17
tutaj możesz zaglądać bez problemu, tylko nie będziesz mogła wejść na subfora na diecie/fitness vitalii, zapytaj dietetyka/trenera oraz wiedza i zadania motywacyjne
- Dołączył: 2012-01-05
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 544
6 marca 2012, 18:26
pewnie tak jest z tymu dietami jak pisze Oli dietetycy maja gotowce i je wysyłają a jeżeli ktos sie bardzo czepia to wtedy ja głębiej analizują a po następnym ważeniu problem sie powtarza bo one przecież nie pamietają co i z kim uzgadaniają wiec trzeba znowu pisac do dietyków i tak wkoło chociaż ja musze przyznac ze po wczorajszej zmianie planu jak dostałam dzisiaj nowy plan to jest ok musiałam tylko jeden obiad wymienic pieczone selery brrrrrrrrrrr
Edytowany przez mania24am 6 marca 2012, 18:29
- Dołączył: 2005-11-27
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 136
6 marca 2012, 18:58
melduje, ze u mnie z dietka do d...:(
problemy ze stawem skokowym u sya, wyszla mu w rezonansie zakrzepica zylna:(((((
dostal na usg doppler, zalatwialam po znajomosci, wyszlo ok i juz sama nie wiem
ortopeda u ktorego sie leczy na urlopie:/
ehhh, do bani:(
zajadam stres i tyle...
sciskam wszystkie bez wyjatku
. Ale dzisiaj już jest po i waga wróciła do 83.3. Więc chyba tu nie ma normy, że musimy co miesiąc tyć albo nie.
