- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Trzebinia
- Liczba postów: 192
1 stycznia 2012, 22:21
Hej,
Zaczynam moją przygodę z dietą Smacznie Dopasowaną.
Kupiłam przed chwilą i zaczynam od 5 stycznia. Ot, takie noworoczne postanowienie.
Kto ze mnę? Są jakieś chętne do potowarzyszenia i wspólnego wspierania w trudach odchudzania??
Zapraszam, w grupie zawsze raźniej.
- Dołączył: 2005-11-27
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 136
2 marca 2012, 18:22
dorotie napisał(a):
sok z kapusty kiszonej?
o wlasnie! to na mnie dzialalo kiedys
dzis juz mi sie nie chce, ale jutro kupie:)
dzieki dorotie za przypomnienie:)
- Dołączył: 2010-08-04
- Miasto: Świnoujście
- Liczba postów: 152
2 marca 2012, 18:25
Dziewczyny, mam nowy plan. I wiecie co? Mam DESER :) Ciasto drożdżowe z konfiturą i bitą śmietaną. Ogólnie trochę pozmieniałam, ale jest o niebo lepiej niż tydzień temu. Produkty, które mam zaznaczone jako "nie lubię" nie mam ich w ogóle. Obiady bardzo urozmaicone, mam warzywa na patelnie, indyka pomidorach, schabik. Jestem zadowolona z tego planu :)
- Dołączył: 2011-12-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 811
2 marca 2012, 18:40
ja też mam ciasto drożdżowe z bitą śmietaną :-))
ogólnie nowy plan super - tylko kleik z kaszy manny wyrzuciłam
do Lusi
ja bardzo polecam Colon c - mi bardzo ładnie wyregulował pracę jelit; przede wszystkim jest bezpieczny
- Dołączył: 2010-08-04
- Miasto: Świnoujście
- Liczba postów: 152
2 marca 2012, 18:43
Ja miałam na obiad coś tam z tapioki to wymieniłam. Kaloryczność 1200-1300, w tamtym tygodniu wahała się między 1100, a 1400. W następnym tygodniu w końcu pojem sobie smacznie :)
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
2 marca 2012, 19:55
oli200 napisał(a):
joanna a planujesz jakąś satbilizacje??
myślę o tym, aby zrzucić jeszcze ze dwa kilo i potem stabilizacja
na razie diety na vitalii nie wykupuję
- Dołączył: 2012-01-28
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 333
2 marca 2012, 20:41
dziewczyny zrobiłam szybką aktualizację i zmieniłąm z Siły Błonnika na Smacznie Dopasowaną...a tak mnie jakoś naszło..miałam same dania z ryb, i dietetyczka na czacie zaproponowała mi zmianę diety...zobaczymy
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 370
2 marca 2012, 21:19
Dostałam nowy plan i znowu do d.... nie ma deseru, 3 dni moje drugie śniadanie to 10g migdałów i 10g orzechów włoskich.
Pani dietetyk na czacie stwierdziła, że bilans nie pozwala na deser. Ja przepraszam bardzo, ale mój bilans na przyszły tydzień to 69% węglowodanów... nie mogą wymienić jednej z głupich kanapek albo orzechów na deser???
Za co ja im płacę? Za to, że sama układam dietę, bo 90% posiłków muszę wymienić. I jak tu trzymać motywację. Przed zmianami nie było takich problemów. Powiedziałam dietetyczce na czacie co o tym wszystkim sądzę. Jak zwykle przeprosiła i obiecała zmiany, ale ja już chyba w to nie wierzę...
![]()
- Dołączył: 2012-01-05
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 544
2 marca 2012, 21:43
mil5nov napisał(a):
Dostałam nowy plan i znowu do d.... nie ma deseru, 3 dni moje drugie śniadanie to 10g migdałów i 10g orzechów włoskich.Pani dietetyk na czacie stwierdziła, że bilans nie pozwala na deser. Ja przepraszam bardzo, ale mój bilans na przyszły tydzień to 69% węglowodanów... nie mogą wymienić jednej z głupich kanapek albo orzechów na deser???Za co ja im płacę? Za to, że sama układam dietę, bo 90% posiłków muszę wymienić. I jak tu trzymać motywację. Przed zmianami nie było takich problemów. Powiedziałam dietetyczce na czacie co o tym wszystkim sądzę. Jak zwykle przeprosiła i obiecała zmiany, ale ja już chyba w to nie wierzę...
doskonale cie rozumiem mój plan tez jest do d..y/Ja mam abonament do 28 i jezeli sie nic nie zmieni to nie bede przedłuzac bo tak naprde sama moge sobie układac posiłki na tych planach które mam i wyjdzie na to samo co teraz kiedy wieksza połowe wymieniam
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 370
2 marca 2012, 22:07
To naprawdę jest frustrujące, tym bardziej, że mam sporo do zrzucenia a czuję, że płacę za nic. Moja dieta jest robiona na odwal się.