Temat: Smacznie dopasowana od 5.01.2012

Hej, 

Zaczynam moją przygodę z dietą Smacznie Dopasowaną.
Kupiłam przed chwilą i zaczynam od 5 stycznia. Ot, takie noworoczne postanowienie. 
Kto ze mnę? Są jakieś chętne do potowarzyszenia i wspólnego wspierania w trudach odchudzania??
Zapraszam, w grupie zawsze raźniej.

Znalazłam!!!
Pasek wagi
dorotie taka motywacja to "pic na wodę"... nic dodać nic ująć...
benka ja miałam taki sam komentarz tydzień temu - też miałam czerwony pasek

Pasek wagi

Dziewczyny gratuluję zielonych pasków, a tym, które dostały czerwone radzę się nie przejmować:) Ja też zaliczyłam czerwony pasek, tak jak się zresztą spodziewałam:(.

Zbieram siły i mam nadzieję na poprawę. W każdym razie postaram się bo przecież wiosna idzie!!!!!!!

Moje komentarze od pani psycholog, a właściwie od maszyny, która ją udaje, o dziwo są trafne:)

Ale maili nie dostałam, mimo obietnic.

Pasek wagi
aaaaa kupiłam sobie dzisiaj wafle ryzowe, o których pisałyście:). Jeszcze ich nie próbowałam. Zostawiam na "czarną godzinę", czyli jak mnie będzie ciągnęło do podjadania.
Pasek wagi
Wafle ryżowe są super, ja je jem zamiast pieczywa.
A powiedzcie mi, o co chodzi z tymi paskami, niebieskim i czerwonym, bo nie wiem, gdzie tego szukać.

dziewczyny gratuluję zielonych pasków doroti tobie w szczególności 3 zielone paski to wielki sukces.Czerwone paseczki niech sie nie przejmują jedziemy dalej.

Narobiłyście mi smaka tymi waflami jutro wybieram sie na zkaupy wiec napewno kupie sobie takie wafle

Pasek wagi
Dziewczyny, a gdzie teraz są schowane te paseczki? Nie tęsknię za nimi, bo u mnie wyłącznie czerwono, ale nie mogę znaleźć. Jak nowe plany?
no wlasnie, gdzie te paseczki;)?
ja dzis zjadlam 2 kawalki pizzy bo kolezanka w pracy miala urodziny...
ale oprocz tego tylko 2 jabluszka i szklanka maslanki, wiec kalorycznie nie jest chyba tak zle;)

Gratulacje dla chudnacych!:)
mój nowy plan w 80 % do wymiany... ale to co, przyzwyczaiłam się już do tego
Pasek wagi

kawa.z.kardamonem napisał(a):

mój nowy plan w 80 % do wymiany... ale to co, przyzwyczaiłam się już do tego

U mnie tak samo :( Wszystkie obiady do wymiany. Miałam 2 x szpinak duszony, i 2 x jajecznica z 5 białek (a co ja mam zrobić z żółtkami?). Zresztą, dla mnie takie jajeczka to za mało na obiad. Eeehh, szkoda gadać. Deseru w tym tygodniu również nie mam :(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.