Temat: pytania co do diety

Dzien dobry :) no dobra, chyba decyduje sie na diete vitalii :) tylko się trochę boję, bo mam "specyficzny" smak. Albo inaczej: POLSKI smak. Ja nie przepadam za jakimis slodkimi, wymyslonymi sosami do miesa czy cos... wiecie, jak widzialam diete pudełkową przyjaciolki to ona miala jakies sosy kokosowe... jak posmakowałam... (wymiotuje) czy podczas zamawiania diety podaje sie ulubione potrawy/skladniki? Czy jesli cos mi nie zasmakuje to dietetyk tutejszy zamieni mi to na coś innego? 

I jeszcze jedno: czy dieta jest TANIA? :D bo to, ze ją wykupie to jedno. A nie chcialabym dostac jadlospisu, ktory bedzie ponad moj budzet :) 

Milego dnia :)

Możesz wykluczyć w tej diecie składniki, które Ci nie pasują. Jak nie pasuje CI jakieś danie, to możesz je wymienić na dowolne inne wybrane z katalogu - czy to pod względem kosztów, czy smaków:) Jeżeli chodzi o budżet, to jest spoko - to są zazwyczaj dość zwykłe rzeczy, chociaż zdarzają się też jakieś droższe. Ale wymiana pozwala z nich zrezygnować:)

Problem w tym, że Vitaliowe przepisy bywają czasem dość wymyślne i na pierwszy rzut oka dziwne. Zwykłego, polskiego schaboszczaka i smażonej kiełbasy tam nie uświadczysz;) Mi to pasuje, bo strasznie lubię próbować nowe smaki i połączenia, ale tradycjonaliście może nie pyknąć. Tylko tutaj z pomocą przychodzi zamiana potraw.

Daj znać, co konkretnie lubisz. Myślę, że dziewczyny z wykupioną dietą będą w stanie sprawdzić czy jest coś, co Ci podpasuje:) Ja teraz mam ustawioną dietę wege-rybną, więc może być tam mniej rzeczy trafiających w Twoje smaki, ale w razie czego służę pomocą.

Pasek wagi

tez nie lubie w diecie udziwnien, ale z powodzeniem udało mi sie podrasowac jadłospis pod swoje gusta. Jest wymiana składników i całych potraw, wiec na pewno znajdziesz cos dla siebie. Co do ceny diety to jest zdecydowanie konkurencyjna, bo z każda duperela nie musisz leciec do dietetyczki i płacic. Tu masz dietetyczke on line i milion opcji potraw do wyboru. Dla mnie idealna.Kupuj smiało, bedziesz zadowolona

Pasek wagi

naceroth napisał(a):

Daj znać, co konkretnie lubisz. Myślę, że dziewczyny z wykupioną dietą będą w stanie sprawdzić czy jest coś, co Ci podpasuje:) Ja teraz mam ustawioną dietę wege-rybną, więc może być tam mniej rzeczy trafiających w Twoje smaki, ale w razie czego służę pomocą.

Ciężko teraz tak wymienic co lubie a co nie.... :) na szczęście lubię wszelkie kasze, makarony, mięso, ryby niektóre (np jakis dorsz, łosoś, makrela, śledzik), ryż tak średnio.. zjem bo zjem, ale wolę kaszę! A nie znoszę awokado np... tuńczyka też nie lubię... oliwek, suszonych pomidorów. Ciezko wymienic...
A jeszcze pytanko: dużo czasu się spędza w kuchni? ;)

LaoChe napisał(a):

naceroth napisał(a):

Daj znać, co konkretnie lubisz. Myślę, że dziewczyny z wykupioną dietą będą w stanie sprawdzić czy jest coś, co Ci podpasuje:) Ja teraz mam ustawioną dietę wege-rybną, więc może być tam mniej rzeczy trafiających w Twoje smaki, ale w razie czego służę pomocą.
Ciężko teraz tak wymienic co lubie a co nie.... :) na szczęście lubię wszelkie kasze, makarony, mięso, ryby niektóre (np jakis dorsz, łosoś, makrela, śledzik), ryż tak średnio.. zjem bo zjem, ale wolę kaszę! A nie znoszę awokado np... tuńczyka też nie lubię... oliwek, suszonych pomidorów. Ciezko wymienic... A jeszcze pytanko: dużo czasu się spędza w kuchni? ;)

No to wymieniasz sobie w potrawach tuńczyka na łososia albo makrelę, bo można, awokado, oliwki i suszone pomidory wykluczasz i jedziesz:) Preferowany czas spędzony w kuchni wybiera się w ustawieniach diety - wygląda to tak:

Czasem te czasy są przekłamane - mi z reguły zrobienie obiadu zajmuje nieco dłużej, niż jest podane, ale jak np. nie gotujesz fasoli, tylko bierzesz z puszki i już jest szybciej. Są też dania w stylu nocnych owsianek, w których masz czas przygotowania ustawiony np. na 700 minut, a w praktyce poświęcasz na to 3 minuty i pakujesz na noc do lodówki;)

Można też ustawić preferowaną liczbę posiłków, osobno na weekendy i dni robocze, i powtarzalność dań. Ja np. mam ustawione tak, żeby gotować obiad raz na 2 dni.

Pasek wagi

Mam wykupioną dietę i jestem bardzo zadowolona. Prawie wszystkie przepisy od dietetyka wymieniam na inne z listy proponowanych - to nic złego! Jak nie lubię danego składnika to zawsze jest propozycja czym go zastąpić. Cenowo też dość spoko wychodzi. U mnie około 100-120 zł tygodniowo, tylko że porcje obiadowe kupuje podwójne albo i większe bo obiad gotuję również dla męża taki sam, tylko w większej ilości. Wiadomo, że to cena zakupów tygodniowych więc zawsze znajdzie się tam jakiś produkt z chemii i inne składniki, które wrzucił do koszyka mąż. 

Jedynie brakuje pieczywa w cenie bo kupujemy je na bieżąco. 

Ja jestem bardzo zadowolona, chudnę, posiłki są smaczne i różnorodne, zawsze coś znajdę dla siebie. 

Pasek wagi

Ja też jestem bardzo zadowolona. U mnie problemem był zawsze czas. I moja wrodzona niechęć do stania przy garach. A na Vitalii mogę ustawić żeby w tygodniu przygotowanie posiłków zajmowało do 10 minut i żeby 2 dni z rzędu był ten sam jadłospis. Dzięki temu przygotowywanie tych posiłków nie jest uciążliwe. Finansowo też na pewno wychodzi mi taniej niż kupowanie gotowców do pracy co miałam w zwyczaju.

A ja właśnie byłam bardzo niezadolona :( Obiady byly byle jakie moim zdaniem, też mam "polski" smak a tam takiego praktycznie nic nie mogłam znaleźć. Miałam usunięte na pewno oliwki i parę innych rzeczy, których nie mogłabym zdzierżyć w ustach (ale nie wiele) a to i tak ciągle się pojawiało :/ I przekąski były słabe, często w formie koktajli :/

Na diecie Vitalii może wyeliminować produkty których nie lubisz. Możesz także całkowicie zmienić posiłek, który ci nie odpowiada.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.