© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 sierpnia 2019, 20:24
Kochani, przypomniałam sobie o vitalii. 1.5 r temu schudłam na zupomanii 13 kg w 3 miesiące, potem okazało się że jestem w ciąży i na zupki patrzeć nie mogłam, więc zrezygnowałam. W ciąży nie przytyłam nic, teraz 9mcy po też jestem na 0. Zaczęłam jeść zdrowiej, mniej, odrzuciłam słodycze, bo już nie umiałam wrócić na zupy, ale spadły tylko 3kg i cisza. Pomyślałam o wykupieniu diety. Karmie piersią. Która dietę bardziej polecacie, vitalie czy bebio? Bez dobrego planu sobie nie poradzę, bo rutyna i brak pomysłów, doprowadza do wpadek żywieniowych.
5 sierpnia 2019, 20:28
Tańszą. Bebio jest układane przez dietetyków vitalii, więc to żadna różnica. Tylko hajsy rozne ;)
5 sierpnia 2019, 21:00
Właśnie mnie zainteresowała ta na 3 mce, ale zastawiała mnie ta różnica między dietami, na bebio koleżanka w 2 mies 10 kg zgubiła. Wiem że każdy indywidualnie chudnie, ale skoro to jest to samo, to i vitalia musi być skuteczna 😊
5 sierpnia 2019, 21:41
A ja myślę, że nie powinnaś wykupować żadnej diety, bo szkoda kasy. Chudnie się od deficytu kcal. Prawdopodobnie w nim już nie jesteś, albo zdrowie szwankuje. Dieta zupowa działała, bo byłaś w deficycie kcal, a nie dlatego, że jadłaś same zupy. Ja będąc tobą wzięłabym policzyła swoje zapotrzebowanie, wprowadziła lekki deficyt (ale lekki żeby było z czego potem ucinać jak będą długotrwałe zastoje) i liczyła kcal. Waga powinna znowu zacząć spadać. Z resztą nie chudnie się liniowo, więc nie licz, że cały czas waga pójdzie w dół. Do tego śmiało na twoim miejscu bym pozwalała sobie co jakiś czas na jakieś słodycze itp... I wliczała je w bilans. Dieta ma być dla nas, a nie dla diety. Powinnaś jeść co najmniej 80% zdrowo w ciągu dnia żeby jeść wystarczająco zdrowo. Jedz w trakcie odchudzania tak, że i widziała byś się tak jedząc za rok o tej samej porze. Taki sposób chudnięcia jest najbardziej efektywny i długotrwały. Jeśli dalej nie chcesz tak chudnąć to moje znajome polecają bediet.
5 sierpnia 2019, 22:06
A ja myślę, że nie powinnaś wykupować żadnej diety, bo szkoda kasy. Chudnie się od deficytu kcal. Prawdopodobnie w nim już nie jesteś, albo zdrowie szwankuje. Dieta zupowa działała, bo byłaś w deficycie kcal, a nie dlatego, że jadłaś same zupy. Ja będąc tobą wzięłabym policzyła swoje zapotrzebowanie, wprowadziła lekki deficyt (ale lekki żeby było z czego potem ucinać jak będą długotrwałe zastoje) i liczyła kcal. Waga powinna znowu zacząć spadać. Z resztą nie chudnie się liniowo, więc nie licz, że cały czas waga pójdzie w dół. Do tego śmiało na twoim miejscu bym pozwalała sobie co jakiś czas na jakieś słodycze itp... I wliczała je w bilans. Dieta ma być dla nas, a nie dla diety. Powinnaś jeść co najmniej 80% zdrowo w ciągu dnia żeby jeść wystarczająco zdrowo. Jedz w trakcie odchudzania tak, że i widziała byś się tak jedząc za rok o tej samej porze. Taki sposób chudnięcia jest najbardziej efektywny i długotrwały. Jeśli dalej nie chcesz tak chudnąć to moje znajome polecają bediet.
6 sierpnia 2019, 06:40
Na vitalii dieta jest z normalnych składników- żadnych udziwnień, można je wymieniać, jest klub fitness w cenie- całkiem fajne zestawy. I jest chyba tańsza od bebio
6 sierpnia 2019, 07:03
bierz vitalie.ma jeszcze treningi w cenie
6 sierpnia 2019, 07:21
To teraz która będzie lepsza holia czy smacznie dopasowana? W tabelce było, że holia nie ma opieki psychologa, a znów w innym opisie, że jest. A nie powiem, nieraz mam załamania i uciekam w jedzeniu, więc psycholog byłby przydatny. Będę korzystać z diety w telefonie
6 sierpnia 2019, 09:52
A mogę zapytać o zupomanie? Schudłas i kg nie wróciły? Nie było jojo?
6 sierpnia 2019, 10:20
Właśnie nie było jojo, z tym że ja w żadnej ciąży nie tyłam , ale nawet po ciąży nie zaczęły wracać. W zupomanii jest etap 3 gdzie zaczyna wprowadzać się stałe posiłki i to on ma uchronić przed efektem jojo.
