Temat: Serio ktoś to kupuje???

Te śmieszne diety z banera na głównej. Licznik już na 68, a jeszcze wczoraj było prawie 400. Coś mi się nie chce wierzyć w wiarygodność tego licznika, pic na wodę, nie wierzę że ludzie wywalają kasę na jakieś gotowe menu z Internetu.

EDIT: JUŻ 67 na liczniku haha xd, czekam aż zostanie 1 szt, jak się ludzie będą bić.

nigdy nie kupiłam żadnej gotowej diety, co najwyżej gotowe posiłki, to też nie zawze opłacalne.

Dlaczego myślisz,że to ściema? Dużo osób  korzysta ze Smacznie Dopasowanej. Promocja to dobry okres, żeby dietę przedłużyć. Ci co wahali się z zakupem na pewno też skorzystali właśnie w tym momencie. Dla wielu ludzi to bardzo wygodne. 

SzopSracz napisał(a):

nigdy nie kupiłam żadnej gotowej diety, co najwyżej gotowe posiłki, to też nie zawze opłacalne.
Katering to jeszcze rozumiem, jak ktoś ugotuje i dostarczy do domu. No ale to kosztuje i jednak bardziej się opłaca samemu gotować. Ale żeby za przepisy i listę zakupów płacić to nie ogarniam.

Swego czasu sama wykupiłam sd

Pasek wagi

ZupaPomidorowa napisał(a):

Dlaczego myślisz,że to ściema? Dużo osób  korzysta ze Smacznie Dopasowanej. Promocja to dobry okres, żeby dietę przedłużyć. Ci co wahali się z zakupem na pewno też skorzystali właśnie w tym momencie. Dla wielu ludzi to bardzo wygodne. 
Dla mnie to by było straszne ograniczenie wolności robić zakupy według listy i potem gotować według przepisów. Nie wiem co w tym wygodnego. I pewnie jedzenie się marnuje.

CiazaSpozywcza napisał(a):

SzopSracz napisał(a):

nigdy nie kupiłam żadnej gotowej diety, co najwyżej gotowe posiłki, to też nie zawze opłacalne.
Katering to jeszcze rozumiem, jak ktoś ugotuje i dostarczy do domu. No ale to kosztuje i jednak bardziej się opłaca samemu gotować. Ale żeby za przepisy i listę zakupów płacić to nie ogarniam.
No tak, tym bardziej że w necie jest milion diet 1200 1500 czy kto co tam chce, po co płacić :)

Może dla ciebie. Ja kupiłam i jestem bardzo zadowolona. Produkty się nie marnują bo planuję tak posiłki by wykorzystać wszystko. A pomaga sie pilnować, zaczęłam jeść więcej warzyw, pilnować kcal no i nie musze myśleć po pracy co szybko ugotować bo ja i mąż głodni jesteśmy a pracujemy oboje na pełen etat. Na dodatek to nie tylko sama dieta, ale również plan treningowy oraz ćwiczenia fitness. 

Kto co woli.

Pasek wagi

CiazaSpozywcza napisał(a):

SzopSracz napisał(a):

nigdy nie kupiłam żadnej gotowej diety, co najwyżej gotowe posiłki, to też nie zawze opłacalne.
Katering to jeszcze rozumiem, jak ktoś ugotuje i dostarczy do domu. No ale to kosztuje i jednak bardziej się opłaca samemu gotować. Ale żeby za przepisy i listę zakupów płacić to nie ogarniam.

Bo ciężko pojąć że niektórzy wolą mieć podane ile i co zjeść zamiast siedzieć i codziennie liczyć ile co ma kalorii?

CiazaSpozywcza napisał(a):

ZupaPomidorowa napisał(a):

Dlaczego myślisz,że to ściema? Dużo osób  korzysta ze Smacznie Dopasowanej. Promocja to dobry okres, żeby dietę przedłużyć. Ci co wahali się z zakupem na pewno też skorzystali właśnie w tym momencie. Dla wielu ludzi to bardzo wygodne. 
Dla mnie to by było straszne ograniczenie wolności robić zakupy według listy i potem gotować według przepisów. Nie wiem co w tym wygodnego. I pewnie jedzenie się marnuje.
nic się nie marnuje, bo wszystko jest wyliczone. Kilka lat temu byłam na SD, to całej mojej rodzinie smakowało i wydawaliśmy max 700 zł miesięcznie na jedzenie. Wszystko zostaje zużyte. Dlaczego miałoby się marnować? Mnie w niczym nie ogranicza wybranie sobie posiłków i zrobienie zakupów. Na co dzień też przecież najpierw wybieram a potem robię listę, żeby niczego nie zapomnieć. W ten sposób mniej czasu spędzam w sklepie i w kuchni. Oszczędność czasu, pieniędzy i jedzenia. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.