Temat: Cambridge - dla tych co juz korzystały i tych, co będą:-))

Pomyslałam sobie, że otworzę temat diety cmabridge. Wszyscy są mile widziani, a zwłaszcza osoby, które już stosowały tę dietę, jak również te, które mają zamiar.
Podzielmy się swoimi doświadczeniami i przeżyciami oraz spostrzeżeniami z tej diety
Halo:-)

U mnie wyniki dopiero jutro, u konsultantki nie byłam, w sumie to z lenistwa:-)Ścisła dalej jest ścisłą, ale od jutra do wtorku przerwa...
A jak u Ciebie Vicky???

Witam nową kolezankę:-)widze że chorwacja obdarzyła Cie taka samą liczbą kg jak mnie:-)
witaj  Mopgirl  z powrotem po urlopie     ta 4'  to chyba jakas magiczna liczba cambridge,  może to oznacza, że jeżeli chcę ważyć 57, to powinnam sobie ustawić cel już teraz na 53   Krakremija  trwam, na razie nie odczuwam głodu, ani jeszcze znużenia, co mnie cieszy, właściwe dotychczas ścisła nie była dla mnie problemem, problemem jest 'psychicznie' to, że w przerwie szybciutko i łatwo kilogramy wracają..więc suma sumarum te odchudzanie baaaardzo się ślimaczy, a to nie jest już fajne. Mopgirl, jaki plan- ścisła 3 tygodnie?, czy 'ścisła plus' z tym serkiem białym, czy innym białkiem?

krakremija też miałam iść do konsultantki wczoraj, ale nie chciało mi się więc nie poszłam :  ) Troche mnie przeraziła ta 4, tym bardziej, że widać, że wszystkie kg poszły w brzuch, ale jadłam wszystko, piłam kakao i inne takie + 2 piwa wypiłam

vicky, mnie sie wydaje, że to dlatego, że d razu jadłam wszystko, nawet to czego nie wolno, bo kiedy na obiad były same owoce morza, to jadłam serniki i inne ciasta + codziennie pizza na obiad, a na kolacje makarony (tylko to było świeże i smaczne). Co do diety to ścisła i jak najdłużej (conajmniej miesiąc).

mopgirl, mi też w przerwie między ścisłymi  znacznie krótszej niż Wasze urlopy wróciła ta 4, myślę, że jak już osiągnę cel wtedy naprawdę zacznę wychodzić z tej diety tym zalecanym przez dietetyków systemem co tydzień +100-150 kalorii,  inaczej nie widzę tego różowo, łatwo te kilogramy  wracają..

ps. boli mnie dziś cały wieczór głowa, to chyba kryzys 'braku węglowodanów', ale głodu nie czuję, marzę o tym  by oddalić  się już jak najdalej od tej 8
witajcie dziewczyny - fajnie że robi się ruch na naszym forum. u mnie w tym tyg postój wagowy a nawet wzrost o 200g ale wiem że to przez ryz do obiadu i białe drożdżówki
nie wiem czy wrócić na ścisłą czy jeszcze sobie pofolgować jak radzicie?
u mnie kg tak nie wracają bo zwracam uwagę na to co i ile jem ale są też postoje i kg tak rewelacyjnie nie spadają jak u was

po skończeniu diety trzeba się pilnować, dostosować się do 'wyjścia' z diety i będzie git - tak myślę : ) Ja sobie bardzo pozwalałam, dlatego stąd te kg ; p

czangly wzrost wagi o 200 gram to żaden wzrost , normalne są wahania wagi  przy  standardowym odżywianiu  w jedną czy drugą stronę do 1kg-1,5kg,  kwestia wody, tego co wcześniej się jadło, wypróżnień, itp. Mopgirl, też wychodzę, z założenia, że po zakończeniu diety sumiennie się przyłoże do wychodzenia i będzie ok, aaa w przerwach między ścisłymi to inna bajka  Zaraz wychodzę na dłuuugaśny spacer

ja od jutra zaczynam ścisłą, widzę te +4 kg po brzuszku moim  Ale mam nadzieję, że wytrzymam długo na ścisłej 

A przerwy są po to żeby nie mieć ochoty na np 'pierogi' podczas ścisłej 

Myślę, by zacząć chodzić 2 razy w tygodniu na basen myślici, że pomoże na sylwetkę ?

Doradzcie mi prosze, co zrobić z wiszącą skórą na udach i cellulitem w tym miejscu?

hej dziewczyny muszę się przyznać, że wczoraj przyszła koleżanka z ciastem truskawkowym (nie wiedziała, że jestem na ścisłej) i skusiłam się na dwa kawałki  plus lampka wina, oczywiście, że mogłam odmówić, lecz..nie chciałam  , no ale ok nie jest to preludium do większego jedzenia, po wczorajszej przerwie jestem już znowu na ścisłej, może z powodu tej 'wpadki' przedłużę sobie ścisłą, lub ścisłą+400, zobaczy się jeszczeMopgirl na ścisłej nie ma co przesadzać z ćwiczeniami, mało kalorii dostarczamy, więc jak jeszcze zacznie je zjadać ostry wysiłek fizyczny to organizm z podwójnym sadyzmem  spowolni przemianę materii...Ale  jakiś ruch według mnie wskazany, basen myślę, ze to dobry pomysł, spacery, rower, itp, bez żadnego ruchu może  pozostać  pamiątka w postaci ciągnącej się za nami skóry Co do skóry, to właśnie ruch, szorowanie się szczotką do masażu, dobre kremy, ważne aby postawić na wartościowy skład, coś co ma kolagen, lub przyspiesza regeneracje włókien kolagenowych, elastyny, słyszałam, że roller jest dobry na zwiotczenia-pobudza produkcję kolagenu. Dobrze też  kupić jakieś tabletki z kolagenem, ja 2 tyg temu kupiłam  Collagne Noble Health, zresztą  w aptekach  jest  wybór w różnym przedziale cenowym. O stan skóry w trakcie tego chudnięcia też się martwię więc staram się robić co się da..W ostateczności jak będzie nie za dobrze to na koniec odchudzania rozważam jak zajdzie taka potrzeba jakiś ujędrniający laser..Jeśli macie dziewczyny sprawdzone sposoby na ujędrnienie to podrzucajcie tu pomysły

19 godzina:
Kusi mnie aby zjeść jeszcze kawałek tego truskawkowego ciastka, i zacząć scisłą od jutra, od 1 października  z mopgirl

Vicky zaczynaj od jutra, ze mną 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.